Strona główna nauka/tech Dym papierosowy zaburza mikroflorę i zwiększa ciężkość grypy

Dym papierosowy zaburza mikroflorę i zwiększa ciężkość grypy

9
0


Mężczyzna pali papierosa
Palenie zaburza mikroflorę gardła, zaostrzając przebieg grypy, co podkreśla wpływ zmienionej mikroflory na zdrowie układu oddechowego.

Stwierdzono, że dym papierosowy pogarsza przebieg infekcji grypą A, zakłócając naturalną równowagę mikroflory gardła, co sugeruje istotny związek między paleniem a ciężkością chorób układu oddechowego.

  • Narażenie na dym papierosowy wiąże się z wieloma różnymi chorobami układu oddechowego.
  • Nowe badanie pokazuje, że dym papierosowy zmienia społeczność drobnoustrojów w jelitach i jamie ustnej i gardle.
  • Badanie pokazuje, że zmiany w mikroflorze wywołane dymem papierosowym spowodowały zwiększone nasilenie choroby u myszy zakażonych grypą A. wirus.

Wpływ dymu papierosowego na ciężkość grypy

Nowe badanie opublikowane dzisiaj (20 listopada) w mSystemyczasopismo Amerykańskiego Towarzystwa Mikrobiologii, ujawnia, że ​​dym papierosowy może zaburzyć równowagę mikroflory jamy ustnej i gardła, pogarszając ciężkość infekcji wirusem grypy A.

Od dawna wiadomo, że dym papierosowy jest szkodliwy, przyczyniając się do różnych chorób układu oddechowego, w tym przewlekłych chorób płuc i zwiększonego ryzyka powikłań po grypie. Niedawno naukowcy odkryli, że dym papierosowy zmienia także skład mikroflory jamy ustnej i gardła – zbiorowiska mikroorganizmów zamieszkujących podniebienie miękkie, gardło, migdałki i tylną część języka. Jednak znaczenie tego zakłócenia w odniesieniu do ciężkości choroby pozostaje do tej pory niejasne.

Zakłócenie mikroflory przez palenie

W nowym badaniu naukowcy wykazali, że przewlekła ekspozycja na papierosy u myszy zmienia mikroflorę jelitową i ustno-gardłową. Naukowcy próbowali rozwikłać wpływ palenia tytoniu i zaburzonej mikroflory, wystawiając myszy na działanie dymu papierosowego, a następnie umieszczając myszy narażone na dym papierosowy i myszy wystawione na działanie powietrza (kontrola) z myszami wolnymi od zarazków. Umożliwiło to przeniesienie mikroflory z myszy-dawcy na myszy wolne od zarazków. Oryginalne myszy wolne od zarazków kolonizowano bakteriami pochodzącymi od myszy narażonych na dym lub powietrze. Następnie naukowcy zakażali myszy biorców wirusem grypy A i monitorowali przebieg choroby.

Badacze odkryli, że pierwotne myszy wolne od zarazków, którym podano bakterie od myszy narażonych na dym, miały cięższy przebieg choroby, co mierzono zwiększoną utratą masy ciała. Ponadto stwierdzono, że zakażenie wirusem wiąże się ze znacznymi zmianami w składzie mikroflory jamy ustnej i gardła, szczególnie w 4. i 8. dniu po zakażeniu. Projekt badania pozwolił na oddzielenie wpływu zaburzonej mikroflory od immunomodulujących skutków rzeczywistego narażenia na dym papierosowy.

Wyniki badań i implikacje

„Nie tylko palenie samo w sobie wpływa na choroby układu oddechowego, ale nasze dane wskazują, że mikroflora palacza może również wpływać na choroby i/lub infekcje układu oddechowego. W naszym przypadku ma to wpływ na infekcję wirusową” – powiedział autor badania Markus Hilty, profesor nadzwyczajny w Instytucie Chorób Zakaźnych, Uniwersytet w Bernie w Szwajcarii. „Zaburzenie mikroflory wywołane paleniem jest prawdopodobnie ważnym czynnikiem, który należy wziąć pod uwagę podczas infekcji wirusowej”.

Referencja: 20 listopada 2024 r., mSystemy.
DOI: 10.1128/msystems.00790-24



Link źródłowy