Dla dwóch par w Kalifornii, które stały się ofiarami pomyłki związanej z zapłodnieniem in vitro: Dziękczynienie wygląda trochę inaczej niż większość.
Alexander i Daphna Cardinale urodzili dziecko nieznajomego w 2019 roku i wychowywali ją, May, jak własne przez wiele miesięcy, dopóki testy DNA nie wykazały, że ich zarodki zostały zamienione z zarodkami innej pary, która teraz wychowuje biologiczną córkę Cardinale, Zoe, jak własne.
Kiedy badania DNA wykazały, że May należała do Annie i jej męża, który używał pseudonimu i ze względu na prywatność pozostał anonimowy, obie pary zdecydowały się oddać córki biologicznym rodzicom.
Przez ostatnie pięć lat Cardinales, Annie i jej mąż, których dzieli zaledwie 10 minut od siebie, żyją w rodzinie mieszanej i współrodzicielstwie, ponieważ każda para chce nadal angażować się w życie dziecka, które wychowuje po raz pierwszy. trzy miesiące jej życia.
Aleksander powiedział: „Nie ma osoby, która mogłaby ci doradzić. Skończyło się na tym, że przytuliliśmy się do siebie we czwórkę i to błogosławieństwo, że wszyscy jesteśmy na tej samej stronie.
Od tego czasu spędzamy razem każde wakacje. Od tamtej pory spędzaliśmy razem wszystkie urodziny i po prostu połączyliśmy rodziny.
Pomimo zmiany rodziny nigdy nie chciały zrywać więzi. Dziewczynki chodziły do tego samego przedszkola i obie zapisały się na balet, aby móc częściej się widywać.
Randki są częstym zjawiskiem, a rodziny nawet połączyły się, tworząc jedną mieszaną rodzinę podczas formalnej ceremonii odprawionej przez tego samego pastora, który poślubił Daphnę i Aleksandra.
Alexander Cardinale poznał swoją biologiczną córkę Zoe, gdy miała trzy miesiące. Obie rodziny ostatecznie zdecydowały się na zamianę dziewcząt, aby May, której zarodek został omyłkowo wszczepiony Daphna Cardinale, wróciła do swojej genetycznej matki Annie
Daphna urodziła May (po prawej) we wrześniu 2019 r. Jej starsza córka Olivia (po lewej) natychmiast nawiązała więź ze swoją młodszą siostrą
Przed druzgocącym odkryciem Daphna była uszczęśliwiona, gdy wraz z mężem powitała na świecie córkę, New York Timesa zgłoszone.
Ale nie trwało długo, zanim Alexander zauważył, że ich nowonarodzona May miała kruczoczarne włosy, w niczym nie przypominające rudych włosów jej matki ani jasnych rysów ojca.
Podejrzenie nie dawało Aleksandrowi spokoju przez tygodnie, więc żartował na temat możliwej pomyłki w czarnym humorze. Przyjaciele i rodzina nieustannie zwracali uwagę na brak podobieństwa, ale Daphna starała się rozwiać ich obawy.
Dopiero bliska przyjaciółka powiedziała jej, co sugerował Alexander – jeden z nich nie był biologicznym rodzicem May.
Zlecili domowe badanie DNA, które wykazało 99,9% prawdopodobieństwa, że żadne z rodziców nie było biologicznie spokrewnione z nowo narodzonym dzieckiem.
Annie i jej mąż walczyli z tymi samymi podejrzeniami. Ich córka Zoe była jasnowłosą osobą o ciemnoniebieskich oczach. W niczym nie przypominała swojej matki, Latynoski, ani ojca, który jest Amerykaninem pochodzenia azjatyckiego.
Kiedy Zoe miała dwa miesiące, pediatra zapewnił Annie, że jej ciemnoniebieskie oczy są wynikiem rzadkiego pasażu genu recesywnego. Jednak komentarze przyjaciół na temat wyglądu jej dziecka nie dawały jej spokoju.
Po przeczytaniu wyników DNA Daphna i Alexander obawiali się, że to tylko kwestia czasu, zanim biologiczni rodzice May będą chcieli ją im odebrać.
Powiedziała Ludzie: „Nosiłam to dziecko. Urodziłem ją. Wydawała mi się tak znajoma, że nawet nie przyszło mi do głowy, że nie może być nasza.
Ale Cardinales wiedzieli, że słuszne jest skontaktowanie się z drugą parą. Poinformowali więc swoją klinikę leczenia niepłodności, która następnie powiadomiła Annie i jej męża.
Dzień po Bożym Narodzeniu 2019 roku pary spotkały się w kancelarii prawnej, aby omówić dalsze kroki.
Aleksander jako pierwszy wyraził to, co wszyscy myśleli, ale bali się powiedzieć – powinni zmienić swoje dzieci.
Pary zgodziły się na stopniowe przejście, które rozpoczęło się od codziennych wizyt, następnie noclegów i ostatecznie zakończyło się stałą zamianą.
Kiedy rodziny zdecydowały, że May trafi do swojej biologicznej matki, a urodzone przez Annie dziecko, Zoe, trafi do Daphny, Olivia przeżyła to szczególnie ciężko
Zmiana była trudna.
Choć Alexander powiedział, że trzymanie Zoe od razu wydało mu się właściwe, matki miały trudności z przystosowaniem się: „W chwili, gdy moje ręce znalazły się pod ramionami mojej córki i spojrzeliśmy sobie w oczy, przepłynęło przeze mnie coś potężnego i nieoczekiwanego. Znałem to dziecko.
„W tym samym czasie Daphna i ja byliśmy zdruzgotani i smutni… z powodu utraty naszej biologicznej córki”.
Po zamianie Daphna starała się zbudować z Zoe taką więź, jaką miała z May, i czasami, kiedy karmiła Zoe we wczesnych godzinach porannych, wpadała w panikę, myśląc, że urodziła niewłaściwe dziecko.
Kiedy rodziny odwiedzały się nawzajem, Annie musiała się powstrzymać przed pobiegnięciem do Zoe, gdy ta płakała. Daphna miała w nocy natrętne myśli, że May jej potrzebuje.
Zmagali się z podjętą decyzją i obie rodziny zastanawiały się, czy pomyłka będzie miała długotrwały wpływ na dziewczynki.
Zanim obie pary poznały swoje dzieci, Zoe i May miały już trzy miesiące, były ledwie na tyle dorosłe, aby w pełni obudzić się na świat, ale wciąż na tyle przytomne, by uśmiechać się do twarzy Annie i Daphny, gdy je zobaczyły, i rozpoznawać ich zapach i dotyk.
Beatrice Beebe, profesor psychologii na wydziale medycznym Uniwersytetu Columbia, która zajmuje się rozwojem niemowląt, powiedziała dziennikowi The New York Times: „To trudna zmiana, ale wykonalna. Dziecko musiałoby nauczyć się zupełnie nowego zestawu wzorców, ale dzieci fantastycznie się uczą”.
Zmiana ta była również trudna dla starszych dzieci każdej rodziny – córki Daphny i Aleksandra, Olivii oraz syna Annie, którego nazwiska nie podała ze względu na obawy dotyczące prywatności.
Twoja przeglądarka nie obsługuje ramek iframe.
Obie rodziny pozostały jednak blisko siebie i pewnego dnia Annie napisała do Daphny SMS-a: „Zdecydowanie możemy odwiedzić każdą z nich i sprawdzić, jak radzą sobie nasze dziewczynki. To takie trudne. Nie wiem, jak odpuścić.
Daphna powiedziała: „A co, jeśli nie „odpuścimy”? A co jeśli mamy tylko 2 dzieci? Dzielimy się nimi.
Musimy znaleźć sposób, aby mieć oboje dzieci. Spędzajcie razem dużo czasu. Wychowajcie razem te dziewczyny.
Annie zgodziła się natychmiast: „Tak, wychowajmy je razem. Miejmy dwójkę dzieci.
Rodziny spotykały się często. May i Zoe chodziły do tego samego przedszkola, a kiedy chodziły do oddzielnych szkół dla przedszkola, nadal widywały się przynajmniej raz w tygodniu.
Urodziny i święta były wspólne, a starsze dzieci obu rodzin również stały się bliskimi przyjaciółmi.
Rodziny miały poczucie, że ich sytuacja stopniowo normalizuje się. May nadal nazywa Aleksandra „tatą Xanderem”, a Daphnę „mamą Daphną”. Zoe w ten sam sposób zwraca się do Annie i jej męża.
Kardynałowie złożyła pozew przeciwko klinice, zarzucając błąd w sztuce lekarskiej, zaniedbanie i naruszenie umowy.
W 2022 roku rozstrzygnęli swój pozew poza sądem, przede wszystkim w obawie, że Oliva będzie musiała zająć stanowisko. Szczegóły ugody nie są dostępne publicznie, ale prawnik kliniki powiedział dziennikowi „The New York Times”, że „strony doszły do porozumienia”.
Annie dodała, że May i Zoe, obecnie pięcioletnia, „nadal nad tym pracują”.