Strona główna zdrowie DR SCURR: Kiedy martwić się, że masz za dużo żelaza we krwi?

DR SCURR: Kiedy martwić się, że masz za dużo żelaza we krwi?

38
0


Jestem w dobrej kondycji i aktywny, ale badania krwi wykazują, że mam wysoki poziom żelaza; 290 ng/ml. Mój lekarz nie jest zaniepokojony, ale obawiam się, że będą one miały szkodliwy wpływ na moje zdrowie. Mam 80 lat.

Carol Bryan, Chichester

Doktor Scurr odpowiada: Rozumiem Twoje obawy — żelazo jest istotnym składnikiem chemii naszego organizmu; odgrywa kluczową rolę w cząsteczce hemoglobiny, czerwonego pigmentu przenoszącego tlen w czerwonych krwinkach.

Zapasy żelaza mierzymy w organizmie, sprawdzając poziom ferrytyny – białka magazynującego żelazo we krwi. Normalny poziom wynosi od 24 do 336 ng/ml dla mężczyzn i od 24 do 307 ng/ml dla kobiet.

Zwykle podejrzewamy, że problem może wystąpić, gdy poziom ferrytyny przekroczy 300.

W tym momencie możesz zostać skierowany na badanie w kierunku hemochromatozy – zaburzenia, w którym mutacja w genie prowadzi do nadmiernego wchłaniania minerałów z pokarmów bogatych w żelazo w naszej diecie.

Z biegiem czasu ta wada genetyczna prowadzi do gromadzenia się toksycznego poziomu żelaza, co ostatecznie powoduje uszkodzenie ważnych narządów, takich jak wątroba i trzustka.

Podejrzewam, że to twoje zmartwienie.

Poziom żelaza we krwi sprawdza się poprzez analizę ferrytyny, reagenta w fazie aktywnej, który odgrywa ważną rolę w naszej odpowiedzi immunologicznej na postrzegane zagrożenia, takie jak stan zapalny

Poziom żelaza we krwi sprawdza się poprzez analizę ferrytyny, reagenta w fazie aktywnej, który odgrywa ważną rolę w naszej odpowiedzi immunologicznej na postrzegane zagrożenia, takie jak stan zapalny

Jeśli jednak rzeczywiście cierpiałeś na hemochromatozę, w wieku 80 lat poziom żelaza w organizmie będzie znacznie wyższy niż obecnie.

Dlatego jest bardzo mało prawdopodobne, że cierpisz na tę przypadłość.

Zgadzam się jednak, że poziom ferrytyny jest dość wysoki. Istnieją inne potencjalne przyczyny tego stanu, główną z nich jest stan zapalny w jakiejś części ciała. Ferrytyna jest tym, co nazywamy reagentem fazy aktywnej, co oznacza, że ​​jest to związek, który odgrywa ważną rolę w naszej odpowiedzi odpornościowej na postrzegane zagrożenie. Uważa się, że żelazo pomaga na przykład koordynować obronę komórek przed stanem zapalnym.

Dlatego też wysoki odczyt może być postrzegany jako wskaźnik tego, że Twój układ odpornościowy walczy z czymś, co powoduje stan zapalny. Mogą to być jakieś wydarzenia „porządkowe”, które często mają miejsce poniżej naszego poziomu świadomości i dlatego nie ma się czym martwić.

Jeśli, jak mówisz, cieszysz się dobrym zdrowiem i jesteś w miarę aktywny, nie ma powodu do niepokoju – co wyjaśnia, dlaczego Twój lekarz rodzinny przyjmuje spokojne podejście.

Przepisano mi lek antycholinergiczny solifenacynę na mój nadreaktywny pęcherz, ale gdy usłyszałem o powiązaniach między tego typu lekami a demencją, poprosiłem o przejście na darifenacynę, o której przeczytałem, że działa w inny sposób. Mój lekarz rodzinny początkowo odmówił i powiedział, że wszystkie niosą ze sobą to samo ryzyko. Kto ma rację?

Geoffa Dowdalla w Essex

Doktor Scurr odpowiada: Pęcherz nadreaktywny (OAB) jest zjawiskiem bardzo powszechnym – w pewnym stopniu dotyka około jednej na sześć osób dorosłych, dlatego Twoje pytanie zainteresuje wielu czytelników.

OAB charakteryzuje się nagłą i częstą potrzebą oddawania moczu i może powodować nietrzymanie moczu.

Uważa się, że objawy są spowodowane nadmierną aktywnością mięśni wypieracza w ścianie pęcherza. Mięśnie te zwykle rozluźniają się, aby umożliwić napełnienie i kurczenie się pęcherza, gdy jest pełny.

Pęcherz nadreaktywny jest zjawiskiem bardzo powszechnym i w pewnym stopniu dotyka około jednej na sześć osób dorosłych

Pęcherz nadreaktywny jest zjawiskiem bardzo powszechnym i w pewnym stopniu dotyka około jednej na sześć osób dorosłych

Ale w OAB mięśnie zachowują się drażliwie i zawodnie, powodując pilną potrzebę oddania moczu, nawet jeśli pęcherz nie jest pełny.

Leki antycholinergiczne blokują acetylocholinę, przekaźnik chemiczny, który nakazuje mózgowi skurcze mięśni i może być bardzo skuteczny w łagodzeniu objawów OAB.

Ale acetylocholina bierze również udział w uczeniu się i zapamiętywaniu, a długotrwałe stosowanie leków antycholinergicznych wiąże się z pogorszeniem funkcji poznawczych. Z tego powodu nie są zazwyczaj przepisywane pacjentom w wieku powyżej 65 lat.

W przypadku tej starszej grupy preferowane są leki niecholinergiczne mirabegron i vibegron, a badania pokazują, że są one równie skuteczne w łagodzeniu objawów jak leki przeciwcholinergiczne.

W swoim dłuższym liście napisałeś, że Twój lekarz rodzinny przepisał mirabegron, ale przyniósł on ograniczone korzyści, dlatego – na Twoją prośbę – przestawiono Cię na darifenacynę.

Ale daryfenacyna jest innym lekiem przeciwcholinergicznym, dlatego jestem skłonny zgodzić się z Twoim lekarzem rodzinnym, że ryzyko względne jest takie samo. Z tego powodu zdecydowanie sugeruję, abyś ponownie zastanowił się nad mirabegronem.

Pacjenci zazwyczaj rozpoczynają od dawki 25 mg na dobę, ale w razie potrzeby można ją zwiększyć aż do 100 mg. Warto też spróbować vibegronu (75 mg dziennie). Jest to sprawa, którą należy pilnie omówić ze swoim lekarzem rodzinnym.

Warto również zauważyć, że ćwiczenia dna miednicy (możesz dowiedzieć się, jak je wykonać w Internecie) i zmiany stylu życia, takie jak ograniczenie przyjmowania płynów wieczorem, również mogą wzmocnić działanie każdego leku.

Napisz do doktora Scurra na adres Good Health, Daily Mail, 9 Derry Street, London, W8 5HY lub wyślij e-mail na adres [email protected] — podaj swoje dane kontaktowe. Doktor Scurr nie może prowadzić korespondencji osobistej. Odpowiedzi należy przyjmować w kontekście ogólnym i zawsze konsultować się ze swoim lekarzem pierwszego kontaktu w przypadku jakichkolwiek problemów zdrowotnych.



Link źródłowy