Trzy lata temu przez Covid straciłem zmysł smaku i węchu – czy mogę coś zrobić, aby je odzyskać? Jestem 71-letnią kobietą chorującą na cukrzycę typu 1.
W. Bruno, Trowbridge, Wiltshire.
Doktor Martin Scurr odpowiada: Utrata lub częściowa utrata zmysłu smaku i węchu (znana jako anosmia) jest częstym dziedzictwem Covida.
Dzieje się tak, ponieważ wszystkie komórki ludzkie mają na powierzchni białko zwane receptorem ACE2, wykorzystywane przez wirusa Covid-19 do przedostania się do środka – w przypadku SARS-CoV-2, w drogach oddechowych nosa, jamie ustnej, płucach, serce, przewód pokarmowy i śródbłonek (komórki wyściełające wszystkie naczynia krwionośne). Receptory te znajdują się również w komórkach kontrolujących smak i zapach.
To, jak dobrze Twój organizm wraca do zdrowia po Covid, zależy od wielu czynników, głównie od jakości Twojej własnej odpowiedzi immunologicznej. Mogą na to wpływać geny oraz to, czy cierpisz na inne niekorzystne czynniki, w tym insulinooporność (obserwowaną w cukrzycy).
Testy na antygen Covid-19. To, jak dobrze Twój organizm wraca do zdrowia po Covid, zależy od wielu czynników, głównie od jakości Twoich własnych odpowiedzi immunologicznych, pisze dr Martin Scurr
Zdecydowana większość osób, które utraciły węch i smak, odzyskuje je prawie całkowicie w ciągu trzech miesięcy; u mniej niż 5% osób będzie się utrzymywać do 12 miesięcy. Kiedy trwa znacznie dłużej, tak jak w Twoim przypadku, Twoje objawy są klasyfikowane jako długotrwałe.
Zastanawiam się, czy leki przeciwhistaminowe mogą pomóc w Twoim przypadku.
Histaminy to substancje chemiczne wytwarzane przez komórki tuczne w ramach odpowiedzi immunologicznej organizmu. Uważa się, że komórki tuczne mogą odgrywać rolę w przypadku długotrwałej Covid-19, a leki przeciwhistaminowe (takie jak feksofenadyna i famotydyna, obie dostępne bez recepty) mogą zmniejszać stan zapalny powodujący utratę smaku i węchu poprzez blokowanie receptorów histaminy.
Badania wykazały, że osoby z długotrwałą chorobą Covid i anosmią leczone obydwoma lekami przez dwa do czterech miesięcy odnotowały 72% poprawę objawów. Zapytałabym swojego lekarza rodzinnego, czy próba zastosowania tych dwóch leków przeciwhistaminowych mogłaby pomóc, ponieważ trzy lata to bardzo długi czas, aby nadal cierpieć.
Mój mąż ma prawie 80 lat, zawsze był sprawny i zdrowy, ale ciężko cierpi na zapalenie uchyłków. Podczas ataku traci dużo krwi z tylnego odcinka przewodu pokarmowego – pewnego razu wymagał transfuzji. Czy taki poziom utraty krwi jest powszechny?
Jacqui Chambers, Raydon, Ipswich.
Doktor Martin Scurr odpowiada: Zapalenie uchyłków występuje wtedy, gdy małe woreczki lub uchyłki tworzące się w okrężnicy ulegają zakażeniu lub stanowi zapalnemu. Woreczki często obwinia się za dietę ubogą w błonnik, ale starzenie się jest kolejnym czynnikiem.
W większości przypadków uchyłki nie powodują problemów, chociaż nierzadko zdarzają się nawracające infekcje, gdy małe kawałki jedzenia zostają uwięzione w workach.
Może to prowadzić do silnego i długotrwałego bólu w lewej dolnej części brzucha, któremu towarzyszy wysoka gorączka, nudności i zmiany w rytmie wypróżnień. Czasami uchyłki mogą ulec owrzodzeniu, co może prowadzić do krwawienia. Jednak rzadko zdarza się, aby ktoś doświadczał tego typu powikłań tak często – z Twojego listu wynika, że Twojemu mężowi zdarzyło się to sześć razy.
Powtarzające się krwawienia prowadzą do anemii, co powoduje zmęczenie męża, ale zapalenie uchyłków samo w sobie nie jest złowrogą diagnozą.
Wszystkim pacjentom, których spotkałem z takim nasileniem nawracających krwawień z odbytu w wyniku choroby uchyłkowej, zalecono operację usunięcia dotkniętego odcinka jelita grubego w celu uniknięcia przewlekłej anemii i zmniejszenia ryzyka infekcji i posocznicy.
Sugerowałabym, żeby Twój mąż poprosił o skierowanie do chirurga jelita grubego.
MOIM ZDANIEM: Cukier powinien być jedynie rzadkim przysmakiem
Najlepszym postanowieniem noworocznym, jakie można podjąć, jest wyeliminowanie cukru.
Wiem, nie dalej jak w zeszłym tygodniu mówiłem, że to, co lubisz, dobrze ci robi (było to następstwem badań, które wykazały, że słodkie smakołyki w towarzystwie przyjaciół i rodziny oraz radosna atmosfera zmniejszają ryzyko chorób sercowo-naczyniowych).
Chodzi mi jednak o to, że cukier powinien być jak szampan – spożywany w małych ilościach przy specjalnych okazjach jako prawdziwy przysmak.
Faktem jest, że cukier nie ma większej wartości odżywczej niż alkohol – i jest wykorzystywany przez przemysł spożywczy dla zysku, powodując kryzys otyłości i złego stanu zdrowia.
Nadchodzi kawaleria w postaci agonistów receptora GLP 1, takich jak Ozempic, Wegovy i Mounjaro.
Praktycznie wszyscy, których znam, którzy biorą te leki, powiedzieli mi, że nie interesują się teraz alkoholem (czyli cukrem w płynie) i stracili też ochotę na słodkie pokarmy.
Oczywiście nie jestem zwolennikiem Ozempic dla wszystkich – ale namawiam wszystkich, abyście spróbowali zrezygnować ze cukru lub przynajmniej ograniczyć jego spożycie. Zaczynamy jutro. Szczęśliwego nowego roku!