Wysokie oczekiwania wynikają z wysokiego wyboru w drafcie NFL. W połowie swoich debiutanckich sezonów rozgrywający Caleb Williams i Jayden Daniels, dwaj pierwsi gracze wybrani w kwietniowym drafcie, sprostali oczekiwaniom dzięki często wybuchowej ofensywnej grze, zwiększając oczekiwanie na ich pierwsze niedzielne spotkanie.
Przez trzy kwarty pojedynek ten w pewnym sensie przeczył tym wzniosłym oczekiwaniom, a w ostatniej kwarcie stał się natychmiastowym klasykiem, który zakończył się decydującą jak dotąd grą sezonu NFL 2024.
Przywołując atak, którego brakowało przez pierwsze trzy kwarty, Williams i Chicago Bears odrobili 12-punktową stratę i na 23 sekundy przed końcem objęli prowadzenie 15-12 z Waszyngtonem po krótkim podaniu Williamsa po przyziemieniu, po którym nastąpiły dwa– konwersja punktów.
Biorąc pod uwagę ostatnią akcję polegającą na podaniu w pole punktowe, Daniels – grając po kontuzji żebra, której doznał zaledwie tydzień wcześniej – wzniósł wysoko w górę Zdrowaś Maryjo 52 jardy, które przechyliło się nad linią bramkową i idealnie trafiło do bramki. Kolega z drużyny dowódcy, Noah Brown, za zwycięskie przyłożenie.
Waszyngton wygrał 18-15 i poprawił swój wynik do 6-2, podczas gdy Chicago spadło do 4-3 w jeden z najbardziej nieprawdopodobnych sposobów.