Rory McIlroy wierzy, że powrót Donalda Trumpa do Białego Domu może zaprowadzić pokój między PGA Tour a finansowanym przez Arabię Saudyjską oderwanym torem LIV, i spekuluje, że Elon Musk może odegrać kluczową rolę w negocjacjach w sprawie przyszłości golfa.
Trasa po USA jest związana z przedłużającymi się negocjacjami z Saudyjskim Funduszem Inwestycji Publicznych (PIF), których celem jest załatanie podziałów w zawodowym golfie mężczyzn, gdzie wiele czołowych gwiazd nadal nie bierze udziału w PGA Tour.
Proponowana umowa, ogłoszona po raz pierwszy w czerwcu 2023 r., prawdopodobnie spotka się ze sprzeciwem amerykańskiego Departamentu Sprawiedliwości (DOJ), który ma obawy, że może ona doprowadzić do naruszenia przepisów antykonkurencyjnych.
„Biorąc pod uwagę to, co się stało, myślę, że to trochę otwiera drogę” – powiedział McIlroy reporterom po tym, jak Trump ogłosił zwycięstwo w wyborach prezydenckich w USA.
Departament Sprawiedliwości jest niezależny od rządu amerykańskiego, ale prezydenci mogą wpływać na nominacje kluczowych osób, w tym prokuratora generalnego i radcy prawnego USA.
Na początku tygodnia Trump zasugerował, że mógłby rozwiązać tak zwaną „wojnę domową” w golfie, mówiąc w podkaście Let’s Go Billa Belichicka, że „załatwienie tej umowy zajmie mu tylko większą część 15 minut”.
McIlroy, który wcześniej sugerował, że amerykański Departament Sprawiedliwości jest dużą przeszkodą w ratyfikacji umowy między PIF a PGA i DP World Tours, ma nadzieję, że Trump i jego sojusznik w wyborach Musk zdołają przełamać obecny impas.
„Zobaczymy” – powiedział 35-letni numer trzy na świecie. „Być może byłby w stanie. Ma obok siebie Elona Muska, który moim zdaniem jest najmądrzejszym człowiekiem na świecie.
„Być może uda nam się coś zrobić, jeśli zaangażujemy także Muska. Myślę, że patrząc z zewnątrz, jest to prawdopodobnie trochę mniej skomplikowane niż w rzeczywistości.
„Trump ma świetne relacje z Arabią Saudyjską. Ma świetne relacje z golfem. Jest miłośnikiem golfa. Więc może. Kto wie?
„Ale myślę, że jako prezydent Stanów Zjednoczonych prawdopodobnie ma ważniejsze sprawy na głowie niż golf”.
Trump pochwalił lukratywną trasę LIV za „nieograniczone pieniądze”, a od jej powstania w czerwcu 2022 r. na jego polach odbyło się pięć z turniejów.
Podczas swojego przemówienia po zwycięstwie Trump poprosił świętujących Republikanów, aby pozdrowili mistrza US Open Brysona DeChambeau, który dołączył do zwycięskiego kandydata na scenie w czapce z napisem „Make America Great Again”.
DeChambeau pokonał McIlroya w Pinehurst w czerwcu zeszłego roku i zwyciężył w US Open i jest drugim golfistą LIV, po Brooksie Koepce, który zdobył tytuł major po przejściu do ucieczki.
„Naprawdę uważam, że powinniśmy odbyć jedną trasę koncertową” – powiedział Trump w podcaście byłego trenera NFL Belichicka. „I powinni mieć najlepszych graczy na tej trasie”.
W zeszły weekend dziennik The Sun poinformował, że uzgodniono umowę o zjednoczeniu o wartości 1 miliarda dolarów (780 milionów funtów), w ramach której Arabia Saudyjska przejmie 11% udziałów w PGA Tour, a przewodniczącym trasy zostanie gubernator PIF Yasir Al Rumayyan, który grał w golfa z Trumpem.
Nienazwane źródła branżowe, cytowane później w amerykańskich mediach, twierdzą, że raport był „przedwczesny”, powołując się na „główną kwestię związaną z poruszaniem problemów związanych z prawem antymonopolowym w Stanach Zjednoczonych”.
McIlroy, członek „komitetu ds. transakcji” PGA Tour, spodziewa się, że komisarz ds. tournée Jay Monahan poinformuje go o powrocie do gry w czwartek po czterotygodniowej przerwie w rozgrywkach.
„Wiem, że Jay był w zeszłym tygodniu w Arabii Saudyjskiej w FII (Instytucie Inicjatyw na rzecz Inwestycji Przyszłości) i brał udział w kilku spotkaniach” – powiedział czterokrotny mistrz wagi ciężkiej.
„Wiem, że informuje komisję ds. transakcji [on Wednesday]. Może więc wynikną z tego jakieś wieści.”
McIlroy przygotowuje się do odbywających się w tym tygodniu mistrzostw HSBC Abu Dhabi. Zwycięstwo zapewniłoby zawodnikowi z Irlandii Północnej tytuł Race to Dubai trzeci rok z rzędu z jednym turniejem do stracenia.
W tym celu, podczas gdy wielu obserwatorów z niecierpliwością czekało na wieści o stanach wahadłowych, McIlroy był bardziej zajęty stanem swojego wahania.
Przed czwartkowym startem w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, jego pierwszym turniejem od zeszłomiesięcznych mistrzostw Alfreda Dunhilla, ujawnił, że spędził ten okres w studiu, pracując nad backswingiem.
„Po meczu w Dunhill obiecałem sobie, że nie będę oglądać lotu mojej piłki przez trzy tygodnie” – powiedział McIlroy.
„Więc zamknąłem się na trzy tygodnie w studiu swingu i po prostu uderzałem piłkami w pusty ekran lub siatkę, skupiając się na zamachu, na ruchu zamachu i na ruchu wzorców mojego ciała”.