Dele Alli po zerwaniu kontaktów z Evertonem mówi, że „to dla mnie właściwy czas na otwarcie nowej karty”.
Były pomocnik reprezentacji Anglii jest wolnym agentem po wygaśnięciu jego kontraktu na Goodison Park w czerwcu, nadal jednak trenował w klubie.
28-latek, który w zeszłym roku spędził sześć tygodni na odwyku z powodu traumy z dzieciństwa, był obecny w niedzielę na wygranym 2:0 meczu Como w Serie A z Romą.
Cesc Fabregas, główny trener Como, powiedział, że Dele mógłby z nimi trenować, zewnętrzny po Świętach Bożego Narodzenia.
w wiadomość na Instagramie,, zewnętrzny Dele podziękował swojemu byłemu klubowi, mówiąc, że „rok 2025 może skierować mnie na nową ścieżkę oferującą ekscytujące możliwości”.
Dodał: „Zanim to się stanie, bardzo ważne jest dla mnie, aby jasno i wyraźnie wyrazić, jak bardzo jestem wdzięczny wszystkim fanom, pracownikom i zawodnikom Evertonu FC za wsparcie, jakiego mi udzielili”.
Po opuszczeniu Tottenhamu i przejściu do Evertonu w styczniu 2022 roku Dele zanotował tylko jeden występ w Premier League oraz 12 występów w rezerwach.
Ostatni mecz rozegrał w lutym 2023 roku, będąc na wypożyczeniu w tureckim Besiktasie.
„To była niezwykle ciężka podróż, kiedy próbowałem złożyć ostatnie elementy w całość, aby odzyskać formę meczową i nie mogę wystarczająco podziękować personelowi Evertonu za ciężką pracę, jaką włożyli w ten proces” – dodał Dele.
„Niestety, sprawy nie potoczyły się tak, jak wszyscy byśmy sobie tego życzyli, i myślę, że to właściwy moment, aby otworzyć nową stronę. Chcę życzyć wszystkim w tym niesamowitym klubie wszystkiego najlepszego”.
Dele dołączył do Evertonu tego samego dnia, w którym mianowano Franka Lamparda na menadżera. Następcą Lamparda został Sean Dyche w styczniu 2023 r.
Dyche powiedział w piątek: „Główną kwestią, na którą zgodziliśmy się jako kolektyw, było przywrócenie go do dobrego miejsca i myślę, że tam jest.
„Miał tyle nieszczęść z powodu kontuzji, że nie można sobie wyobrazić wyzwań, przed którymi stał. Życzymy mu wszystkiego najlepszego i to wszystko, co możemy zrobić.
„Współpraca z nim była dla mnie po prostu łatwa. Przed nowym wyzwaniem, ale z pewnością życzymy mu wszystkiego najlepszego”.