New York Giants „wspólnie zgodzili się” na rozwiązanie kontraktu rozgrywającego Daniela Jonesa niecałe dwa lata po podpisaniu przez niego przedłużenia z franczyzą NFL 160 milionów dolarów.
Jones, wybrany w pierwszej rundzie draftu w 2019 roku, na początku tego tygodnia stracił miejsce jako początkowy rozgrywający Giants.
Giants wygrali tylko dwa z dziesięciu meczów w tym sezonie i przegrali pięć ostatnich.
„Daniel przyszedł do mnie dziś rano i zapytał, czy go wypuścimy” – powiedział prezes Giants, John Mara.
„Wspólnie zgodziliśmy się, że będzie to najlepsze dla niego i dla zespołu. Daniel był wspaniałym przedstawicielem naszej organizacji, pierwszej klasy pod każdym względem. Jego wczorajsze podejście do tej sytuacji jest właśnie tego przykładem.
„Wszyscy jesteśmy rozczarowani tym, jak wszystko się ułożyło. Bardzo szanujemy Daniela i bardzo go doceniamy. Życzymy mu wszystkiego najlepszego w przyszłości”.
Trener Brian Daboll ogłosił, że były niewybrany wolny agent Tommy DeVito został w poniedziałek awansowany na rozgrywającego.
Jones (27 l.) dołączył do Giants w 2019 r. i w 2023 r. otrzymał czteroletni kontrakt o wartości 160 mln dolarów, z czego gwarantowane dwa lata.
W tamtym czasie uczyniło go to jednym z 10 najlepiej opłacanych rozgrywających w NFL.
Zajmuje 32. miejsce wśród wszystkich wykwalifikowanych rozgrywających pod względem liczby podań w tym sezonie, a w 2024 r. ma na swoim koncie siedem przechwytów i zaledwie osiem przyłożeń.
