Z nowych badań wynika, że w ciągu ostatnich 20 lat wskaźnik samobójstw wśród dzieci w wieku szkolnym niemal się podwoił.
Naukowcy sprawdzili zapisy zgonów amerykańskich nastolatków w wieku od 8 do 12 lat w okresie od 1 stycznia 2001 r. do 31 grudnia 2022 r.
Ustalili, że wskaźnik ten wzrósł z około 3,3 na milion zgonów w 2001 r. do ponad dziewięciu na milion w 2021 r., co oznacza wzrost o ponad 170%.
Badania sugerują, że przedłużający się i pogłębiający się kryzys zdrowia psychicznego wśród młodych ludzi prowadzi do wzrostu liczby samobójstw. Kryzys doprowadził do rekordowo wysokiego wskaźnika beznadziei, depresji i lęku.
Korzystając z istniejących danych dotyczących zgonów, badacze odkryli, że w ciągu ostatnich dwóch dekad wskaźnik samobójstw na milion wzrósł o 1,7 na milion
Badacze nie powiedzieli wprost, dlaczego wzrasta liczba samobójstw wśród dzieci, ale zbiega się to z pogłębiającym się kryzysem zdrowia psychicznego młodych ludzi
Ogólna liczba zgonów samobójczych jest nadal niska. W latach 2001–2022 ogółem 2241 nastolatków zginęło w wyniku samobójstwa.
Około 68 procent z nich stanowili chłopcy w wieku od 8 do 12 lat.
Oznacza to jednak dzisiaj, że samobójstwo jest obecnie piątym najczęstszym sposobem śmierci dzieci w wieku od 8 do 12 lat. W 2001 roku nie było go nawet w pierwszej dziesiątce.
Według najnowszych badań powieszenie lub uduszenie było dominującą metodą samobójstwa w okresie dwudziestu lat, ale największy wzrost liczby samobójstw wśród nastolatków miało miejsce z użyciem broni palnej.
Naukowcy stwierdzili: „To badanie stanowi podstawę dla przyszłych badań mających na celu zbadanie unikalnych czynników związanych z samobójstwem wśród nastolatków”.
Wyniki ich badań opublikowano w czasopiśmie Sieć JAMA otwarta.
Tymczasem liczby pokazują, że odsetek osób, które rozważały samobójstwo lub próbowały popełnić samobójstwo, jest najwyższy w historii.
W 2011 r. 16% młodych ludzi rozważało samobójstwo. W 2021 r. odsetek ten wzrósł do 22%. Natomiast w 2011 r. osiem procent próbowało popełnić samobójstwo. W 2021 r. próbowało tego 10 proc.
W obu okresach najwyższy wskaźnik samobójstw miały czarnoskóre nastolatki, podczas gdy największy procentowy wzrost miały nastolatki pochodzenia latynoskiego.
Naukowcy stwierdzili: „Te odkrycia podkreślają potrzebę lepszego zrozumienia ryzyka samobójstwa wśród podgrup rasowych i etnicznych, w tym osób wielorasowych, które stanowią najszybciej rosnącą grupę rasową w USA”.
Chociaż badacze nie przedstawili wyjaśnienia, śledzenie rządowe konsekwentnie wykazało pogłębiający się kryzys zdrowia psychicznego w ciągu ostatnich dwóch dekad.
Najostrzejszy wzrost wskaźników samobójstw zbiegł się z pandemią Covida, kiedy miliony ludzi zostały zmuszone do rezygnacji z zajęć towarzyskich i spędzania czasu z przyjaciółmi, cierpiały z powodu zakłóceń w opiece psychiatrycznej i przebywały w zamknięciu w swoich domach.
Jednocześnie badacze federalni w poprzednim raporcie stwierdzili: „Jak widzieliśmy w ciągu 10 lat poprzedzających pandemię Covid-19, ogólny stan zdrowia psychicznego uczniów stale się pogarsza”.
Eksperci z różnych środowisk medycznych i akademickich twierdzą, że różne aspekty współczesnego życia narażają młodych ludzi na problemy psychiczne.
Coraz bardziej siedzący tryb życia populacji ze złymi nawykami żywieniowymi powoduje poczucie depresji i nieadekwatności. Badania wykazały, że dzieci uprawiające sport były o jedną piątą mniej narażone na depresję w porównaniu z dziećmi, które nie uprawiały sportu. Aktywność wiąże się również z niższym poziomem lęku.
Zła jakość snu negatywnie wpływa również na zdrowie psychiczne ludzi. Badania snu sugerują, że nastolatek potrzebuje od ośmiu do 10 godzin snu każdej nocy, choć większość nastolatków śpi tylko około 6,5–7,5 godzin na dobę.
Dzieci są również bardziej niż kiedykolwiek przywiązane do ekranów i mediów społecznościowych. Rządowi badacze odkryli, że dzieci i młodzież, które spędzają w mediach społecznościowych więcej niż trzy godziny dziennie, mają twarz podwójne ryzyko problemów ze zdrowiem psychicznym, w tym doświadczania objawów depresji i lęku.
Zapytane o wpływ mediów społecznościowych na ich wizerunek, 46 procent nastolatków w wieku 13–17 lat stwierdziło, że media społecznościowe pogarszają ich samopoczucie.