Skrzydłowy Chicago Bears Keenan Allen powrócił w 4. tygodniu po opuszczeniu dwóch meczów z powodu kontuzji pięty.
Allen dał fatalny występ w tygodniu 4, co spowodowało, że niektórzy menadżerowie fantasy zastanawiali się, czy powinni zwolnić byłego zawodowego gracza w meloniki.
Przyjrzyjmy się bliżej temu posunięciu i oceńmy, co potencjalnie powinieneś robić, jeśli Allen jest w twojej drużynie fantasy.
Koniecznie sprawdź wszystkie nasze rankingi fantasy football na rok 2024:
Menedżerowie fantasy nie powinni przesadnie reagować na skromne statystyki Keenana Allena w jego pierwszym meczu po kontuzji pięty. Często zdarza się, że gracze powracający po kontuzjach mają powolny start, gdy odzyskują prędkość gry, a trzy złapanie Allena z 19 jardów nie powinny wywołać alarmu.
Jego rola w ataku Bears jest znacząca i prawdopodobne jest, że zespół zachowywał ostrożność podczas jego pierwszego meczu po powrocie. Zwolnienie sprawdzonego, szeroko grającego skrzydłowego, takiego jak Allen, po jednym rozczarowującym występie byłoby pochopną decyzją, szczególnie biorąc pod uwagę jego osiągnięcia w zakresie konsekwentnej produkcji.
Allen ma tę zaletę, że gra u boku debiutanta rozgrywającego Caleba Williamsa, który w miarę upływu sezonu będzie się tylko poprawiał. W pierwszym tygodniu, przed kontuzją Allena, zobaczył 11 celów, co podkreśliło jego znaczenie w ataku.
Mały szczegół, ale warty podkreślenia:
Nadal mam wrażenie, że wyczucie czasu Romea Odunze w przypadku Caleba Williamsa jest na tym samym poziomie, co Keenan Allen jako najlepszy w drużynie.
Dobra robota Caleba, który wspiął się do kieszeni i uderzył Odunze, zdobywając 10 jardów po czymś, co mogło być… pic.twitter.com/inYrr6u4Nj
W miarę jak Williams zdobywa coraz więcej doświadczenia i dalej się rozwija, więź między nim a Allenem z pewnością się wzmocni, co doprowadzi do zwiększenia możliwości.
Biorąc pod uwagę rolę Allena i obietnice rozwoju Williamsa, menedżerowie fantasy powinni zachować cierpliwość i trzymać go, ponieważ w nadchodzących tygodniach z łatwością może powrócić do statusu WR2.
Jeśli istnieje zawodnik, na który warto zwrócić uwagę po ataku Bears, który znajduje się na granicy zwolnienia, to będzie nim Roschon Johnson, obrońca drugiego roku.
Johnson dał o sobie znać, a w zeszłym tygodniu dodał do swojego CV przyłożenie przy linii bramkowej, pokazując swój potencjał w zakresie cennych kontaktów w krytycznych sytuacjach.
W miarę jak Bears będą nadal rozwijać swoją ofensywę, Johnson może odegrać jeszcze większą rolę, szczególnie w czerwonej strefie.
Jego umiejętność zdobywania punktów i przyczyniania się do sytuacji na krótkim dystansie czyni go intrygującym pomocnikiem dla menedżerów fantasy, którzy potrzebują głębokiego powrotu do gry.
Jeśli nadal jest dostępny w Twojej lidze, nadszedł czas, aby go dodać, zanim jego wartość wzrośnie.
Pobierz naszą bezpłatną aplikację mobilną z wiadomościami i alertami
Podoba Ci się to, co widzisz? Pobierz naszą zaktualizowaną aplikację fantasy football dla iPhone’a I Android z aktualnościami o zawodnikach dostępnymi 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, powiadomieniami o kontuzjach, rankingami, startami/sitami i nie tylko. Wszystko za darmo!
Wygrywaj więcej z RotoBallerem
Koniecznie zapoznaj się także z naszymi innymi codziennymi artykułami i analizami dotyczącymi fantasy football, które pomogą Ci ustalić zwycięskie składy, w tym nowym filmem na YouTube dotyczącym RotoBaller: