Wczasowicze udający się do Grecji w poszukiwaniu morza i słońca zostali ostrzeżeni, aby uważali na nowy wariant Covida, który rośnie w tym wakacyjnym hotspocie.
Ale w rzeczywistości naród śródziemnomorski radzi sobie obecnie lepiej niż Wielka Brytania, jak sugerują oficjalne dane dotyczące Covida.
Ostrzeżenia pojawiły się po tym, jak greccy urzędnicy ds. zdrowia odnotowali nagły 44-procentowy wzrost liczby przyjęć do placówek opieki zdrowotnej z powodu wirusa, gdy niektóre szpitale w Atenach zaczęły ponownie wprowadzać maski.
Jednak ten 44-procentowy wzrost oznacza jedynie 205 dodatkowych przyjęć do szpitala w kraju liczącym ponad 10 milionów mieszkańców.
Oficjalny grecki raport dotyczący zdrowia publicznego wskazuje na wzrost liczby nowych, tak zwanych wariantów FLiRT, które również odpowiadają za wzrost liczby przypadków w Wielkiej Brytanii i USA.
W odpowiedzi na gwałtowny wzrost liczby przypadków kraje takie jak Bułgaria wydały ostrzeżenia dla turystów udających się do Grecji, aby zastosowali się do „środków zapobiegawczych i higienicznych”, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się chorób.
Ostrzeżenia pojawiły się po tym, jak greccy urzędnicy ds. zdrowia odnotowali nagły 44-procentowy wzrost liczby przypadków wirusa, gdy szpitale w Atenach zaczęły ponownie wprowadzać maski
Ten wykres. od greckich urzędników ds. zdrowia pokazuje liczbę przyjęć do szpitala z powodu Covid-19 zarejestrowanych w poprzednich tygodniach (niebieskie słupki) oraz w porównaniu z zeszłym rokiem (linia przerywana)
Między 8 a 14 lipca grecki system opieki zdrowotnej odnotował 669 nowych przypadków Covid-19 przyjętych do szpitala, co stanowi znaczny wzrost w porównaniu ze średnią tygodniową wynoszącą 464 z poprzednich czterech tygodni i trzykrotnie większą niż w zeszłym roku.
W sumie w kraju śródziemnomorskim odnotowano również 26 zgonów z powodu wirusa, co stanowi kolejny znaczny wzrost w porównaniu z 17 odnotowanymi w ciągu poprzednich czterech tygodni.
Wzrost ten skłonił urzędników ds. zdrowia do ostrzeżenia osób bardziej podatnych na infekcje takie jak Covid, np. osób starszych, że powinny podjąć środki ostrożności i zwracać uwagę na objawy, aby móc jak najszybciej zwrócić się o pomoc lekarską.
Zdrowym dorosłym z potencjalnymi objawami Covid-19 zalecono również unikanie kontaktu z tymi grupami, aby ograniczyć ryzyko zachorowania.
Dzieje się tak, gdy niektóre szpitale w miastach takich jak Ateny zaczęły ponownie wprowadzać środki przeciw Covid-19, takie jak noszenie masek, a także ograniczenia i obowiązkowe badania dla odwiedzających.
Szpital Onkologiczny Metaxa w Pireusie, położony w dzielnicy portowej w Atenach, jest jednym z takich szpitali, na który w zeszłym tygodniu nałożono ograniczenia w związku z obawami dotyczącymi rosnącej liczby przypadków.
Prezes Stowarzyszenia Lekarzy Szpitali w Atenach i Pireusie Matina Pagoni powiedziała greckiej stacji telewizyjnej MEGA: „Jest lato, jedziemy na wakacje, nigdy nie mówiliśmy, że koronawirus zniknął”.
Kontynuowała: „Prawda jest taka, że w tym roku, w porównaniu z rokiem ubiegłym, te sprawy nie mają z tym nic wspólnego. Jest ich zbyt wiele, jest wiele hospitalizacji, a także zgonów. 21–22 zgonów to za dużo”.
Greccy urzędnicy ds. zdrowia zgłosili również wzrost liczby przypadków wykrycia Covid-19 w próbkach ścieków w „siedmiu z 10” kontrolowanych obszarów w kraju.
Medycy w kraju również powiedzieli, że spodziewają się, że obecna epidemia Covida potrwa do lipca.
Dane ONS dotyczące zakażeń Covid pokazują, że ponad 80 procent Brytyjczyków cierpi na katar w wyniku zakażenia. Utrata smaku lub węchu – jeden z pierwszych charakterystycznych objawów wirusa – stanowi prawie jedną piątą wszystkich zarejestrowanych objawów
W odpowiedzi na wzrost liczby przypadków w Grecji granicząca z Bułgarią wydała ostrzeżenie dla turystów potencjalnie udających się do tego kraju.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych stwierdziło: „W związku z tym i biorąc pod uwagę dużą liczbę obywateli Bułgarii odwiedzających ten kraj w okresie letnim, Ministerstwo Spraw Zagranicznych zaleca ścisłe przestrzeganie środków zapobiegawczych i higienicznych w kontekście rozprzestrzeniania się choroby”.
Powiedziała dr Mariyam Malik, pracująca w ramach NHS i prywatny lekarz pierwszego kontaktu w Pall Mall Medical Niezależny że Covid mógł teraz łatwiej rozprzestrzeniać się w świecie po lockdownie.
„Często częstsze podróże i duże wydarzenia, takie jak festiwale, często skutkują zatłoczonymi miejscami, w których wirus może łatwiej się rozprzestrzeniać, i nie ma już żadnych ograniczeń prawnych, takich jak noszenie masek czy dystans społeczny” – stwierdziła.
Dodała, że warianty FLiRT, nazwane tak ze względu na akronimy nadane ich mutacjom, mogą potencjalnie uniknąć odporności na wcześniejsze zakażenie starszymi szczepami i szczepionkami Covida ze względu na różnice.
„Nowe warianty powstają, ponieważ wirus w sposób naturalny zmienia się w czasie” – stwierdziła.
Grecki raport zdrowotny obejmuje jedynie znane przypadki wirusa, w przypadku których ludzie zostali przyjęci do szpitala, co oznacza, że ryzyko przenoszenia wirusa w społecznościach jest prawdopodobnie wyższe.
Jednak Grecja najwyraźniej radzi sobie lepiej niż Wielka Brytania, jeśli chodzi o przyjęcia do szpitala z powodu Covid-19.
Najnowsze dostępne dane tygodniowe brytyjskiej Agencji Bezpieczeństwa Zdrowia wskazują, że w tygodniu rozpoczynającym się 28 czerwca 2797 pacjentów zostało przyjętych do szpitala.
Chociaż nie jest to bezpośrednio porównywalne, jest to czterokrotność liczby przyjęć do szpitala z powodu Covid-19 w greckim raporcie.
Wielka Brytania odnotowała również 163 zgony, w przypadku których Covid był wymieniony w akcie zgonu na dzień 5 lipca, co jest ponownie najnowszymi dostępnymi danymi.
Jest to, choć ponownie nieporównywalna, sześciokrotnie większa niż liczba zgonów odnotowana w Grecji.
Orzeczenie to nadeszło po tym, jak Światowa Organizacja Zdrowia ostrzegła na początku tego miesiąca, że Covid nie zniknął i nadal zabija średnio 1700 osób tygodniowo na całym świecie.
Globalny organ ds. zdrowia ostrzegł również, że liczba szczepionek przeciwko Covidowi spada wśród grup bezbronnych, takich jak osoby starsze, a także opiekujących się nimi pracowników służby zdrowia.