Strona główna zdrowie Cztery na pięć amputacji kończyn w ramach NHS jest „niepotrzebnych” – a...

Cztery na pięć amputacji kończyn w ramach NHS jest „niepotrzebnych” – a dzieje się tak dlatego, że lekarze pierwszego kontaktu nie zauważają objawów bardzo częstej choroby

16
0


„The Mail on Sunday” może ujawnić, że co roku tysiące ludzi niepotrzebnie tracą kończyny, ponieważ lekarze nie dostrzegają wczesnych objawów choroby.

W przełomowym raporcie, w którym zbadano przyczyny amputacji w Wielkiej Brytanii, stwierdzono, że szybsza diagnoza może uratować około czterech na pięciu pacjentów przed operacją zmieniającą życie.

Spośród 3000 amputacji przeprowadzanych każdego roku w Anglii i Walii zdecydowana większość wynika z choroby tętnic obwodowych – gdy naczynia krwionośne w kończynach zwężają się lub zostają zablokowane, przez co krew nie może dotrzeć do stóp lub dłoni.

Jednakże według profesora Athanasiosa Saratzisa, eksperta ds. chorób naczyniowych z Uniwersytetu w Leicester, który kierował raportem, lekarze pierwszego kontaktu rzadko są świadomi wczesnych objawów tej choroby.

Pacjenci z chorobą tętnic obwodowych są średnio 19 razy badani przez lekarza pierwszego kontaktu, zanim zostaną skierowani do specjalisty szpitala w celu dalszych badań. Zanim wiele osób zostanie zdiagnozowanych, jest już za późno na uratowanie uszkodzonych kończyn.

Jednym z pacjentów, u którego diagnoza była powolna, jest 80-letni Bryan Hoggard z Leicester.

U byłego pracownika kolei 20 lat temu zdiagnozowano u niego zapalenie stawów, kiedy zaczął odczuwać bolesny ból prawej stopy. Dopiero pięć lat później odwiedził podiatrę – specjalistę od stóp – i pojawiły się obawy. „Położył rękę na mojej stopie, a ja podskoczyłem z bólu” – mówi Hoggard. „Powiedział, że mam neuropatię”.

Neuropatia to ból spowodowany uszkodzeniem nerwów w kończynach i często jest oznaką choroby tętnic obwodowych.

Badanie wykazało, że dwie tętnice w jego nodze zostały całkowicie zablokowane. Został wysłany na operację ich otwarcia, ale w trakcie zabiegu doznał zawału serca.

Były chirurg Allan Gayner wraz z dwójką wnuków stracił prawą nogę po tym, jak zignorował ból podczas chodzenia

Były chirurg Allan Gayner wraz z dwójką wnuków stracił prawą nogę po tym, jak zignorował ból podczas chodzenia

Bryan Haggard, lat 80, stracił prawą nogę poniżej kolana po tym, jak nabawił się owrzodzeń stóp, które pozostały niezdiagnozowane

Bryan Haggard, lat 80, stracił prawą nogę poniżej kolana po tym, jak nabawił się owrzodzeń stóp, które pozostały niezdiagnozowane

Bryan wrócił na operację kilka lat później, ale wtedy było już za późno na naprawę.

We wrześniu 2022 r. panu Hoggardowi usunięto prawą nogę w połowie kolana. „Utknąłem na wózku inwalidzkim” – mówi. „To wszystko jest bardzo frustrujące, ponieważ można było to zauważyć wiele lat temu i uniknąć tego. Ale nikt nie spojrzał, żeby zobaczyć, co się dzieje.

Około jedna piąta osób w Wielkiej Brytanii powyżej 60. roku życia cierpi na jakąś formę choroby tętnic obwodowych. Jednak jest najczęstsza – i niebezpieczna – u osób chorych na cukrzycę, wysokie ciśnienie krwi i otyłość. Ryzyko zachorowania na tę chorobę jest również znacznie większe u palaczy.

Emerytowany chirurg Allan Gayner (80 l.) z Tyne and Wear również stracił kończynę po tym, jak nie zauważył objawów choroby tętnic obwodowych.

Po ponad trzydziestu latach pracy w służbie zdrowia w 2012 roku doznał zawału serca. Podczas rekonwalescencji zauważył ból prawej nogi podczas chodzenia. „Założyłem, że po zawale serca moje krążenie było trochę spowolnione” – mówi ojciec czwórki dzieci. „Dopiero kilka lat później, kiedy pojawiły się u mnie wrzody na pięcie, poszłam do lekarza rodzinnego.

„Wysłano mnie na operację otwarcia tętnic i okazało się, że mam tętniaka w nodze”.

Dzieje się tak, gdy w naczyniu za kolanem tworzy się wybrzuszenie, ograniczając przepływ krwi do tego obszaru.

„W końcu powiedziano mi, że będę musiał amputować nogę” – dodaje Gayner. Powinienem był udać się prosto do lekarza rodzinnego i poprosić o skierowanie do specjalisty. Stracono szansę na uratowanie nogi.

Eksperci wzywają teraz NHS do dopilnowania, aby wszyscy lekarze pierwszego kontaktu znali wczesne oznaki tych poważnych schorzeń.

„Nie wykrywamy tych chorób wystarczająco wcześnie, a nawet jeśli oferujemy leczenie, nie zawsze jest to właściwa opcja” – mówi profesor Saratzis. „Są kroki, które możemy podjąć znacznie wcześniej, aby ograniczyć ryzyko”.

Najlepszym sposobem zwalczania problemów z tętnicami jest leczenie ich podstawowych schorzeń – może to oznaczać podawanie leków przeciwcukrzycowych, tabletek na ciśnienie lub wskazówek dietetycznych, które pomogą schudnąć.

Jednak według nowego raportu, opracowanego we współpracy z firmą medyczną Abbott, NHS wielokrotnie przeocza wczesne objawy choroby tętnic obwodowych, a profesor Saratzis twierdzi, że pacjenci nie wiedzą, na jakie objawy należy zwrócić uwagę, co oznacza, że ​​nie odwiedzić lekarza. Objawy to często ból lub utrata czucia w nogach, ciągły ból w nocy i małe rany skórne.

Badania pokazują również, że wielu lekarzy pierwszego kontaktu nie rozpoznaje choroby, gdy się ją przedstawi.

„Lekarze pierwszego kontaktu są bardzo zajęci i aby wykryć problem, trzeba rozebrać pacjenta, zbadać jego stopę i wyczuć puls, aby wykryć problem” – mówi profesor Saratzis.

Kiedy choroba staje się bardziej zaawansowana, wymagany jest zabieg ponownego otwarcia blokad, zwany rewaskularyzacją. Profesor Saratzis dodaje jednak: „Czas oczekiwania na leczenie zatorów tętnic jest długi i nie ma wystarczającej liczby miejsc dla wszystkich, którzy tego potrzebują”.



Link źródłowy