Rodzice czteroletniego chłopca, który zmarł na sepsę po tym, jak rzekomo kazano mu zażywać Calpol, mają nadzieję uzyskać odpowiedzi w nadchodzącym śledztwie.
Lindita Alushi i Kastriot Klosi zabierali syna Daniela do Royal Free Hospital w Camden w Londynie cztery razy na tydzień przed jego śmiercią, ale konsekwentnie byli wypisywani ze szpitala.
Podczas drugiej i trzeciej wizyty para twierdzi, że lekarze doradzili synowi Calpol i Ibuprofen.
Podczas czwartej wizyty Daniel, który miał autyzm, został przyjęty na oddział ratunkowy dla dzieci z sepsą, ale zmarł kilka godzin później.
Jego matka Lindita, asystentka apteki i wykwalifikowany lekarz w rodzinnej Albanii, powiedziała: „Daniel był najcudowniejszym chłopcem i byliśmy bardzo błogosławieni, że był naszym synem.
Lindita Alushi powiedziała o swoim synu Danielu: „Daniel był najcudowniejszym chłopcem i byliśmy bardzo błogosławieni, że był naszym synem”
Rodzice Daniela zabierali go do Royal Free Hospital w Camden w Londynie cztery razy na tydzień przed śmiercią, ale konsekwentnie go wypisywali. Na zdjęciu Daniel w szpitalu podczas jednej z rodzinnych wizyt
„Uwielbiał ze mną gotować i piec.
„Kochał zwierzęta, słuchał opowieści i bawił się z przyjaciółmi. Daniel był bardzo dociekliwy i ciekawy. Był po prostu absolutną rozkoszą.
„Nadal nie możemy zrozumieć, co stało się z Danielem i dlaczego.
„Ciągle zabieraliśmy go do szpitala i naprawdę martwiliśmy się jego stanem, ale nic nie jest w stanie przygotować cię na wiadomość, że twój synek zmarł.
„Tego dnia nasza rodzina zmieniła się na zawsze. Nasze dni są pełne niepokoju, pustki i smutku.
Para zwróciła się o pomoc do prawników zajmujących się zaniedbaniami medycznymi w kancelarii Irwin Mitchell, a śledztwo w sprawie śmierci Daniela ma się rozpocząć 13 sierpnia w sądzie koronera Poplar.
Śledztwo ma potrwać dwa dni i rodzina ma nadzieję, że dostarczy bardzo potrzebnych odpowiedzi.
Lindita (44 l.) dodała: „Mimo upływu czasu, dla naszej rodziny sytuacja zatrzymała się z powodu wielu pytań bez odpowiedzi na temat tego, co stało się z Danielem.
„Każdego dnia zastanawiamy się, czy można było zrobić więcej, aby uratować naszego małego chłopczyka.
„Wiemy, że ponowne wysłuchanie wszystkiego podczas śledztwa będzie niezwykle trudne, ale musimy to zrobić, aby uhonorować naszego syna i uzyskać odpowiedzi, których szukaliśmy od ponad roku”.
Rodzice Daniela po raz pierwszy zabrali go na oddział ratunkowy Royal Free Hospital 26 marca 2023 r., skąd zaledwie kilka godzin później został odesłany do domu.
Cztery dni później wrócili do szpitala zaniepokojeni oddychaniem Daniela i został wypisany we wczesnych godzinach porannych następnego dnia.
Podczas drugiej i trzeciej wizyty małżeństwo twierdzi, że lekarze zalecili im podanie choremu na sepsę synowi Calpolu i Ibuprofenu. Na zdjęciu Kastriot Klosi bawiący się z Danielem
Śledztwo ma potrwać dwa dni i rodzina ma nadzieję, że dostarczy bardzo potrzebnych odpowiedzi
Oboje nadal niepokoili się o Daniela, który, jak twierdzili, przestał jeść, i następnego dnia zabrali go z powrotem, gdzie ponownie odesłano ich do domu.
Wrócili ponownie z Danielem około godziny 16:00 tego samego dnia, gdzie po około czterech godzinach spędzonych na oddziale ratunkowym został przyjęty.
Jednak jego stan się pogorszył i zmarł następnego dnia, w niedzielę, 2 kwietnia we wczesnych godzinach porannych.
Lucy Macklin, prawniczka reprezentująca parę zajmująca się zaniedbaniami medycznymi, powiedziała: „Próba pogodzenia się ze śmiercią Daniela i wydarzeniami, które do niej doprowadziły, była niezwykle trudna dla Lindity i Kastriota.
„Co zrozumiałe, nadal mają wiele pytań i obaw dotyczących opieki, jaką otrzymali ich syn i śmierci Daniela.
„Chociaż nic nigdy nie wynagrodzi śmierci Daniela, jesteśmy zdeterminowani wspierać jego bliskich, aby przynajmniej mogli uzyskać istotne odpowiedzi, na które zasługują.
„Dochodzenie jest kamieniem milowym na drodze do osiągnięcia tego celu.
„Jeśli w trakcie przesłuchania zostaną wykryte jakiekolwiek problemy dotyczące opieki, jaką Daniel otrzymał, niezwykle ważne jest, aby wyciągnąć wnioski w celu poprawy bezpieczeństwa pacjentów dla innych”.
Rzecznik Royal Free London powiedział: „Jesteśmy głęboko zasmuceni śmiercią Daniela i jeszcze raz chcielibyśmy złożyć nasze szczere kondolencje jego rodzinie.
„Przeprowadziliśmy dochodzenie w sprawie opieki nad Danielem i podzieliliśmy się ustaleniami z jego rodziną.
„Czekamy na wynik dochodzenia”.