Strona główna zdrowie Czołowy wirusolog w oszałamiający sposób twierdzi, co się stanie, gdy Trump obejmie...

Czołowy wirusolog w oszałamiający sposób twierdzi, co się stanie, gdy Trump obejmie urząd, gdy w Kongo zostanie wprowadzony „maksymalny alert” w związku z pandemią

19
0


Wirusolog zwolennik blokowania ostrzegł, że Donald Trump, gdy obejmie urząd, stanie w obliczu fali epidemii chorób zakaźnych.

Komentarze doktora Petera Hoteza pojawiają się w chwili, gdy w Kongo postawiono „maksymalny stan alarmowy” po tym, jak tajemniczy wirus układu oddechowego zabił prawie 150 osób, głównie nastolatków.

Wysłano tam urzędników ONZ ds. zdrowia, aby powstrzymać epidemię i zapobiec przekształceniu się jej w kryzys globalny.

Doktor Hotez, czołowy zwolennik blokad i nakazu noszenia maseczek podczas pandemii Covida, ostrzegł, że obecnie w USA rozprzestrzenia się co najmniej dziewięć chorób zakaźnych, które mogą wywołać kolejną pandemię – apelując do administracji Trumpa, aby nie ograniczała finansowania badań nad chorobami.

Naukowcy ostrzegają obecnie przed wzrostem liczby przypadków ptasiej grypy u zwierząt, które przenoszą się na ludzi, a także ponownym wzrostem zachorowań na odrę i krztusiec w związku ze spadkiem liczby szczepień.

W wywiadzie z Wiadomości MSNBCdr Hotez powiedział: „Oto powód, dla którego musimy się tym zająć. Mamy kilka ważnych rzeczy, które spływają po rurze.

„Wszystko to upadnie 21 stycznia w administracji Trumpa. Potrzebujemy naprawdę, naprawdę dobrego zespołu, aby sobie z tym poradzić.

Komentarze dr Horteza pojawiły się na kilka godzin przed tym, jak minister zdrowia kongijskiego rządu ostrzegł, że kraj znajduje się w „maksymalnym stanie gotowości” w związku z wybuchem choroby „wciąż nieznanego pochodzenia”.

Doktor Peter Hotez, na zdjęciu powyżej, przemawiał w MSNBC, ostrzegając przed niebezpieczeństwami stwarzanymi przez choroby zakaźne

Doktor Peter Hotez, na zdjęciu powyżej, przemawiał w MSNBC, ostrzegając przed niebezpieczeństwami, jakie stwarza

Według doniesień co najmniej 376 osób zostało zarażonych chorobą, która nawiedziła prowincję Kwango w południowo-zachodniej części Demokratycznej Republiki Konga (DRK).

Najbardziej dotknięte są dzieci w wieku od 16 do 19 lat, a pacjenci cierpią na chorobę grypopodobną z objawami takimi jak gorączka, ból głowy, kaszel, trudności w oddychaniu i anemia lub brak czerwonych krwinek.

Na ten obszar wysłano zespół Światowej Organizacji Zdrowia w celu zbadania próbek i ustalenia przyczyny choroby. Oczekuje się, że opublikują wyniki testów w nadchodzących dniach.

Minister zdrowia Konga Roger Kamba ostrzegł dziś na konferencji prasowej: „Jesteśmy w stanie najwyższej gotowości. Uważamy to za epidemię, którą musimy monitorować w miarę możliwości.

„Mniej więcej twierdzimy, że jest to choroba układu oddechowego” – dodał, mówiąc o tym, w jaki sposób choroba może rozprzestrzeniać się między ludźmi.

Dodał jednak, że jest to nadal „hipoteza” i że kraj wciąż oczekuje na pierwsze wyniki testów.

Władze początkowo sugerowały, że na tajemniczą chorobę zmarły 143 osoby wydaje się, że władze zmniejszyły tę liczbę do 71 zgonów.

Należą do nich 27 osób, które zmarły w szpitalu i 44 osoby, które zmarły w społeczności.

Spośród osób, które zmarły w szpitalu, 10 zmarło z powodu braku transfuzji krwi, a 17 na skutek problemów z oddychaniem – poinformował minister zdrowia.

Według BBC większość przypadków dotyczyła dzieci w wieku kilkunastu lat, w wieku od 15 do 18 lat.

Dr Annie Rimoin, epidemiolog z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles, która pracuje w Kongo od 2002 r., powiedziała Wiadomości NBC że diagnozowanie chorób może być skomplikowane ze względu na podstawowe problemy zdrowotne lokalnej ludności, w tym malarię i niedożywienie.

Na zdjęciu lekarz rozmawia z pacjentem na temat leczenia ospy małpiej w regionie Południowego Kiwu we wrześniu tego roku

Na zdjęciu lekarz rozmawia z pacjentem na temat leczenia ospy małpiej w regionie Południowego Kiwu we wrześniu tego roku

Powyższa mapa przedstawia DRK i zaznacza prowincję Kwango, w której odnotowano epidemię

Powyższa mapa przedstawia DRK i zaznacza prowincję Kwango, w której odnotowano epidemię

„Myślę, że bardzo ważna jest świadomość tego, co się dzieje, i uważam również, że bardzo ważne jest, aby nie wpadać w panikę, dopóki nie uzyskamy więcej informacji” – powiedziała.

„To może być wszystko” – dodała. „To może być grypa, może to być Ebola, może to być odra. W tym momencie naprawdę po prostu nie wiemy.

Doktor Krutika Kuppalli, ekspert ds. chorób zakaźnych i profesor nadzwyczajny w Southwestern Medical Center Uniwersytetu Teksasu w Dallas, powiedziała, że ​​na tym etapie trudno było określić, co było przyczyną epidemii, ponieważ zgłoszono jedynie ogólne objawy.

„Potrzebujemy więcej informacji” – powiedziała DailyMail.com. „Dostarczone obecnie informacje mówią o wielu chorobach”.

Zapytana, czy to może być ospa małpia, czy Ebola, odpowiedziała: „W raportach nie widzieliśmy żadnych raportów o wysypce skórnej lub nieprawidłowościach skórnych – które pasowałyby do ospy”.

„Zazwyczaj z wirusową gorączką krwotoczną [like Ebola] słyszałeś doniesienia o kaszlu lub wymiotach krwią, ale to również nie zostało zgłoszone.

Dodała: „Raporty są niepokojące, ale potrzebujemy więcej danych i informacji na temat objawów obserwowanych w terenie”.

Ostrzegając o pojawiających się wczoraj ogniskach chorób zakaźnych, dr Hotez podczas rozmowy telefonicznej z MSNBC nie wspomniał konkretnie o sytuacji w DRK.

Powyższy obrazek to zrzut ekranu z dzisiejszej konferencji prasowej w DRK. Przedstawia Rogera Kambę, który stoi na czele departamentu zdrowia kraju

Powyższy obrazek to zrzut ekranu z dzisiejszej konferencji prasowej w DRK. Przedstawia Rogera Kambę, który stoi na czele departamentu zdrowia kraju

Powiedział: „Naprawdę się martwię [H5N1]występuje wszędzie wśród dzikich ptaków w zachodniej części Stanów Zjednoczonych, a jadąc na północ przedostaje się do drobiu.

„Nadal obserwujemy sporadyczne przypadki u ludzi, nie ma jeszcze przeniesienia wirusa z człowieka na człowieka, ale może się to zdarzyć. Jest w bydle, jest w mleku, a to dopiero początek.

Kontynuował: „W Azji prawdopodobnie pojawia się kolejny poważny koronawirus, w 2002 r. mieliśmy SARS-2, w 2019 r. Covid-19 i wiemy, że wirusy te przenoszą się z nietoperzy na ludzi tysiące razy w roku.

Ale jest jeszcze coś więcej. Wiemy, że mamy duży problem z wirusami przenoszonymi przez komary na całym wybrzeżu Zatoki Perskiej, gdzie jestem tutaj, w Teksasie. Spodziewamy się powrotu wirusa dengi i prawdopodobnie wirusa Zika lub wirusa Oropuche, a może nawet żółtej febry.

„A potem mamy do czynienia z tym gwałtownym wzrostem liczby chorób, którym można zapobiegać poprzez szczepienia, po części z powodu tak widocznej obecnie aktywności antyszczepionkowej.

„W ciągu ostatniego roku zaobserwowaliśmy pięciokrotny wzrost liczby przypadków krztuśca, czyli krztuśca, w tym roku 15 ognisk odry, mamy polio, które przedostało się do ścieków w stanie Nowy Jork”.

Ostrzegł, że wszystkie te groźby spadną na administrację Trumpa, gdy obejmie ona urząd 21 stycznia, po dniu inauguracji.

Trump mianował Roberta F. Kennedy’ego Juniora, sceptyka szczepionek, na stanowisko szefa Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej, co wymaga jeszcze zatwierdzenia przez Senat.

Zapowiedział już ograniczenie wydatków na badania nad chorobami zakaźnymi i zamiast tego przeznaczenie środków na rozwiązanie ogólnokrajowej epidemii chorób przewlekłych, objawiającej się rosnącą liczbą przypadków chorób serca, nowotworów, cukrzycy i otyłości.



Link źródłowy