Władze poinformowały w piątek, że części ciała znalezione w zamrażarce na początku tego roku po sprzedaży domu w Kolorado zostały zidentyfikowane jako należące do 16-letniej córki poprzedniego właściciela domu.
Biuro szeryfa hrabstwa Mesa poinformowało, że w sprawie śmierci Amandy Leariel Overstreet prowadzone jest dochodzenie w sprawie morderstwa.
Biuro szeryfa podało, że do ponurego odkrycia dokonano w styczniu, po sprzedaży domu niedaleko Grand Junction nowemu właścicielowi, który zaoferował mu pozostawioną zamrażarkę za darmo.
W zamrażarce znajdowała się głowa i przedramiona z przymocowanymi rękami. Zastępców wezwano 12 stycznia po tym, jak osoba twierdząca, że zamrażarka dokonała odkrycia.
Biuro szeryfa podało, że ostatni raz widziano lub słyszano o Amandzie w kwietniu 2005 roku.
„Okoliczności jej zniknięcia są nadal badane, a dowody są w toku” – oznajmiło biuro szeryfa. – napisano w oświadczeniu o sprawie. „Nie ma żadnej wzmianki o zaginięciu Amandy Overstreet”.
Biuro koronera hrabstwa Mesa poinformowało w piątek, że szczątki zostały zidentyfikowane, a okoliczności śmierci badane są jako zabójstwo. Reszty jej ciała nie odnaleziono.
Biuro koronera nie podało przyczyny śmierci, ale stwierdziło, że dochodzenie jest w toku i nie zostaną ujawnione żadne dalsze szczegóły. Jak poinformowało biuro, w potwierdzeniu identyfikacji pomogła analiza DNA.
Biuro koronera podało, że Amanda mieszkała w okolicach Grand Junction i Harris County w Teksasie.
W piątek biuro szeryfa ponownie podkreśliło, że dom jest nowym właścicielem, a obecny właściciel jest „całkowicie niezwiązany z poprzednią sprawą”.
„Dom został zakupiony, całkowicie przebudowany i sprzedany obecnemu właścicielowi” – podało biuro szeryfa.