Władze podały, że 74-letni mieszkaniec Kolorado został ranny w swoim domu przez czarnego niedźwiedzia po tym, jak zwierzę i jego trzy młode otworzyły częściowo pęknięte przesuwane szklane drzwi.
Według władz czwartkowy atak w Lake City to pierwszy atak niedźwiedzia w tym stanie Parki i dzika przyroda Kolorado.
Zwierzęta weszły do domu około 20:30, zaskakując mieszkańców, którzy „usłyszeli głośny trzask i zobaczyli niedźwiedzie wchodzące przez drzwi” – podają urzędnicy.
Jak podały władze, ranny mężczyzna w odpowiedzi chwycił krzesło i próbował wyprowadzić niedźwiedzia za drzwi.
Władze podały, że zwierzę rzuciło się na niego i powaliło na ścianę. Następnie niedźwiedź zamachnął się na mężczyznę, który miał pazury na głowie, szyi, ramionach, brzuchu, ramieniu i łydce – podają urzędnicy.
Był leczony w domu i odmówił pójścia do szpitala. Służby twierdzą, że atak mógł być znacznie gorszy.
„Z pewnością mieliśmy szczęście, że nie było ofiary śmiertelnej, ponieważ było blisko” – powiedział funkcjonariusz stanowy ds. parków i dzikiej przyrody Lucas Martin.
Kiedy na miejsce przybyły organy ścigania i personel medyczny, zastali mieszkańców zamkniętych w sypialniach, podczas gdy trzy młode pozostały w domu. Zastępcy okręgu udało się nakłonić młode do opuszczenia domu.
Władze podały, że maciorę i jej młode poddano eutanazji po potwierdzeniu udziału w ataku.
„To okropny zestaw okoliczności, z którymi niestety regularnie spotykają się nasi okręgowi zarządcy dzikiej przyrody” – stwierdził w oświadczeniu kierownik parków stanowych i obszarów dzikiej przyrody Brandon Diamond. „Bez wątpienia te niedźwiedzie były bardzo przyzwyczajone i chętnie wchodziły do zamieszkałych domów, w których mieszkańcy siedzieli zaledwie kilka kroków od nich. Kiedy niedźwiedź osiąga ten poziom przyzwyczajenia do człowieka, najwyraźniej miało już miejsce wiele interakcji z ludźmi”.
Urzędnicy podali, że przed incydentem z zeszłego tygodnia otrzymano osiem raportów o aktywności niedźwiedzi w hrabstwie Hinsdale w 2024 r., gdzie znajduje się Lake City. Lake City leży około 400 km na południowy zachód od Denver.
Według stanowych Parks and Wildlife w zeszłym roku w całym Kolorado zgłoszono sześć ataków niedźwiedzi.