Bradley otrzymał szansę zabłyśnięcia od Kloppa w zeszłym sezonie i twierdzi, że jest gotowy na zrobienie kolejnego kroku pod wodzą Slota, który latem zastąpił Niemca.
„To dwie różne osoby, ale naprawdę podobała mi się praca pod okiem nowego menadżera” – dodał.
„Wiele się od niego nauczyłem i było naprawdę dobrze. Oby tak dalej.
„Nadal jestem młody, mam dopiero 21 lat. Wiem, że nie jestem kompletnym graczem i wciąż mam mnóstwo rzeczy, które mogę poprawić.
Dopóki będę ciężko pracować, każdego dnia na siłowni i na boisku, mogę być tylko lepszy i mam nadzieję, że nadal będę to robił.
Bradley jest ambitny i nie jest to tajemnicą. Mimo że Trent Alexander-Arnold wyprzedza go w kolejności występowania na Anfield, twierdzi, że jego „ostatecznym celem” jest regularne występowanie w drużynie Slot.
„Chcę grać tydzień w tydzień dla Liverpoolu” – powiedział.
„Wiem, że mam przed sobą trudne wyzwanie, ale każdego dnia chcę dawać z siebie wszystko i zobaczyć, dokąd mnie to zaprowadzi”.
