Przez 30 lat Miranda Hart cierpiała na wyniszczającą, tajemniczą chorobę, która w najgorszym przypadku sprawiała, że czuła się, jakby „brodziła w melasie”, a nawet była przykuta do łóżka.
51-letniej komediantce i aktorce początkowo powiedziano, że jej objawy – które zaczęły się, gdy była nastolatką mieszkającą w amerykańskim stanie Wirginia – to między innymi agorafobia.
Dopiero niedawno, po kilku badaniach krwi, po osiągnięciu „dna”, jak to niedawno opisała, w końcu zdiagnozowano u niej boreliozę.
To właśnie wtedy „bardzo bystrym” ekspertom udało się połączyć fakty i zdiagnozować u niej boreliozę. Jest to infekcja wywołana przez grupę bakterii znanych jako Borrelia i przenoszona przez zakażonego kleszcza.
Niestety, w rezultacie u Mirandy rozwinął się także zespół chronicznego zmęczenia – częste powikłanie choroby.
I choć stan zdrowia gwiazdy poprawił się, nadal nie „w pełni wyzdrowiała” – mówi.
Public Health England szacuje, że rocznie może występować około 3000 nowych przypadków boreliozy, jednak organizacja charytatywna Lyme Disease UK podejrzewa, że rzeczywista liczba jest „co najmniej trzykrotnie wyższa”. Liczba przypadków rośnie – jedna z teorii głosi, że wzrost liczby nowych miejskich terenów zielonych zapewnia kleszczom więcej siedlisk do życia i rozmnażania się.
Przez 30 lat Miranda Hart cierpiała na wyniszczającą, tajemniczą chorobę. Dopiero niedawno, po kilku badaniach krwi, ostatecznie zdiagnozowano u niej boreliozę
Inną przyczyną może być zmienna pogoda, wyjaśnia ekolog Nathan Orr, strażnik ze wzgórz Mendip.
„Uważamy, że cieplejsza i bardziej wilgotna pogoda nie spowodowała wymierania populacji, jakie normalnie można zaobserwować podczas znacznie mroźniejszej zimy”.
Lepszy nadzór nad kleszczami i ich siedliskami, a także większa świadomość na temat choroby, mogą również przyczynić się do wzrostu zdiagnozowanych przypadków.
Konsekwencje dla osób dotkniętych chorobą mogą być paraliżujące – badanie opublikowane w zeszłym roku w czasopiśmie The Lancet Regional Health Europe wykazało, że prawie jedna trzecia osób chorych na boreliozę będzie miała trwałe objawy, takie jak utrata pamięci, zmęczenie i ból – stan często określany aż do zespołu boreliozy po leczeniu (PTLDS).
Dlaczego więc w Wielkiej Brytanii rośnie liczba zachorowań na boreliozę i jak można się przed nią i jej długotrwałymi powikłaniami chronić?
Co to jest borelioza?
Borelioza to infekcja przenoszona przez kleszcze, które odżywiają się krwią ssaków, w tym ludzi – jej nazwa pochodzi od amerykańskiego miasta Lyme w Connecticut, gdzie po raz pierwszy została zidentyfikowana w 1975 roku.
„Owad może ugryźć dowolną część ciała, ale preferuje ciepłe i wilgotne środowisko, na przykład za kolanem lub w pachwinie” – wyjaśnia dr Sally Mavin, naukowiec kliniczny i dyrektor szkockiego laboratorium referencyjnego boreliozy i infekcji przenoszonych przez kleszcze w Inverness .
Inne preferowane miejsca to linia włosów i za uszami, „których ludzie raczej nie sprawdzają” – dodaje.
Po ukąszeniu bakterie przenoszone przez kleszcza dostają się do krwioobiegu. Może następnie rozprzestrzeniać się po całym organizmie i powodować stany zapalne stawów, serca i układu nerwowego, powodując objawy takie jak zmęczenie i bóle.
NA CO MAM UWAŻAĆ?
Kleszcze wyglądają jak małe, pająkowate stworzenia i mogą mieć wielkość od maku po ziarno sezamu.
„Zazwyczaj można je spotkać na terenach leśnych i wrzosowiskowych” – wyjaśnia Sally Cutler, profesor mikrobiologii medycznej na Uniwersytecie Wschodniego Londynu.
„Liczba kleszczy zwiększa się i rozszerza obszary, w których żyją, zatem zmienia się także ryzyko. Mogą znajdować się w parkach miejskich, a nawet w ogrodzie na tyłach domu – gdziekolwiek.
Kleszcze wyglądają jak małe, pająkowate stworzenia i mogą mieć wielkość od maku po ziarno sezamu. Występują przeważnie na terenach leśnych i wrzosowiskowych
Narażenie na niektóre zwierzęta może zwiększać ryzyko, dodaje dr Lucy Gilbert, starszy pracownik naukowy w dziedzinie ekologii i zmian środowiskowych na Uniwersytecie w Glasgow.
Jelenie przenoszą wiele kleszczy, chociaż nie są to bakterie chorobotwórcze – przenoszą się one za pośrednictwem gryzoni, ptaków i innych dzikich zwierząt, takich jak wiewiórki i jeże.
„Dlatego, aby obszar był narażony na wysokie ryzyko boreliozy, potrzebuje kilku jeleni [to maintain a tick population]oraz mnóstwo innych zwierząt [to transmit the disease-causing bacteria]– wyjaśnia Lucy Gilbert.
Chociaż zwierzęta domowe, takie jak koty, nie są bezpośrednim źródłem infekcji u ludzi, mogą przenieść do domu zakażonego kleszcza, który po otarciu może przyczepić się do człowieka. Nie możesz zarazić się boreliozą od innej osoby.
A JEŚLI ZNAJDĘ NA MNIE kleszcza?
Im dłużej kleszcz pozostaje na żerowaniu, tym większe jest ryzyko, że przeniesie przenoszone przez siebie choroby.
Ale choć prędkość jest najważniejsza, ważne jest, aby go prawidłowo usunąć: pozostawienie części ust kleszcza może spowodować infekcję, która w ciężkich przypadkach może prowadzić do ropni, a nawet posocznicy (zatrucia krwi).
Zmiażdżenie lub nakłucie kleszcza podczas jego usuwania może również spowodować przedostanie się jego śliny lub innych płynów do krwioobiegu i rozprzestrzenienie bakterii przenoszących chorobę. Z tego samego powodu nie próbuj go zamrażać ani spalać.
Użyj pęsety o cienkiej końcówce, aby zbliżyć się do głowy kleszcza – w aptece możesz kupić specjalistyczne wersje, takie jak pęseta Lifesystems Tick Tweezers (3,99 GBP).
„Trzymaj pęsetę poziomo wzdłuż skóry, aby uniknąć zgniecenia kleszcza” – wyjaśnia dr Mavin.
Chwyć mocno pęsetą w miejscu styku pyska kleszcza ze skórą, a następnie powoli i równomiernie pociągnij kleszcza do góry, stosując równomierny nacisk. Nie próbuj przekręcać ani szarpać kleszcza.
„Upewnij się, że złapałeś całego kleszcza – nie zostawiaj głowy zakopanej pod skórą. Po usunięciu należy oczyścić miejsce chusteczką antyseptyczną i umyć ręce.’ Jeśli nie czujesz się źle, nie musisz odwiedzać lekarza.
SKĄD MOGĘ WIEDZIEĆ, CZY ZOSTAŁEM UGRYZONY?
Czasami kleszcz sam odpadnie po wysysaniu krwi przez trzy do sześciu dni – i możesz go nie zauważyć.
Jedną z oczywistych oznak ukąszenia jest wysypka. U około 60 procent ludzi wystąpi klasyczna wysypka związana z boreliozą – zwana w medycynie rumieniem wędrującym.
Wygląda to jak cel w dziesiątkę wokół ugryzienia, rozprzestrzeniający się wokół centralnego punktu w miarę powiększania się. Wysypka jest spowodowana reakcją zapalną na bakterie rozprzestrzeniające się po ukąszeniu.
„Ale nie zawsze może to wyglądać tak konkretnie” – dodaje dr Mavin – „dlatego ważne jest, aby pamiętać, że każda rozprzestrzeniająca się wysypka o średnicy większej niż 5 cm (lub mniej więcej wielkości monety 50 pensów) może równie dobrze być ukąszeniem przez kleszcza”.
I chociaż wysypka pojawia się zwykle w ciągu pierwszych kilku tygodni od ukąszenia, może pojawić się nawet do trzech miesięcy po ukąszeniu, dlatego ważne jest, aby porozmawiać z lekarzem, jeśli wiesz, że zostałeś ukąszony, a następnie zaczynasz czuć się źle w przebiegu grypy. objawy” – dodaje dr Sanjay Mehta, lekarz pierwszego kontaktu w London General Practice.
Jak diagnozuje się boreliozę?
Twój lekarz rodzinny może wykryć boreliozę, wykonując badanie krwi w celu sprawdzenia obecności przeciwciał – białek wytwarzanych przez układ odpornościowy w celu neutralizacji szkodliwych substancji – przeciwko bakteriom z Lyme: mogłoby to sugerować, że zostałeś ukąszony przez zakażonego kleszcza.
Istnieją jednak pewne kontrowersje dotyczące dokładności testu stosowanego w NHS i możliwych wyników fałszywie ujemnych.
Tymczasem test EliSpot jest dostępny głównie w prywatnych laboratoriach (szczególnie w Europie), które utrzymują, że jest on bardziej czuły w wykrywaniu przewlekłych infekcji z boreliozą, ponieważ koncentruje się na aktywności komórek odpornościowych (a nie na przeciwciałach), co pokazuje, że organizm walczy z infekcją, która w przypadkach przewlekłych może utrzymywać się dłużej.
Istnieją pewne kontrowersje dotyczące dokładności testów na boreliozę stosowanych w NHS i możliwych wyników fałszywie ujemnych
JAK JEST LECZONE?
Leczenie zwykle obejmuje antybiotyki, takie jak doksycyklina, przez okres do trzech tygodni w celu usunięcia infekcji.
„Jeśli dana osoba niedawno ukąsiła kleszcza, ale poza tym czuje się dobrze, ogólna rada jest taka, aby unikać antybiotyków – aby zmniejszyć ryzyko wystąpienia oporności na antybiotyki – ale zamiast tego obserwować, czy nie pojawiają się jakiekolwiek objawy lub rozwój wysypki wokół pierwotnego kleszcza. ugryzienie.’ mówi dr Mehta.
DLACZEGO U NIEKTÓRYCH LUDZI CHOROBA MOŻE TRWAĆ TAK DŁUGO?
Im dłużej pozostawisz zakażonego kleszcza w skórze, tym większe ryzyko zarażenia się boreliozą. Im później pozostawisz to bez leczenia, tym większe jest prawdopodobieństwo wystąpienia długotrwałych i (rzadziej) uporczywych objawów.
Istnieją pewne kontrowersje dotyczące objawów PTLDS – czy są one spowodowane aktywną infekcją bakteryjną, czy reakcją układu odpornościowego po wyleczeniu infekcji.
Jak wyjaśnia profesor Cutler, często osoby, które przeszły boreliozę, nadal mają pozytywny wynik badań krwi, mimo że zostały skutecznie wyleczone. Dlatego w przypadku objawów PTLDS „może być tak, że układ odpornościowy w dalszym ciągu próbuje walczyć z bakteriami, mimo że bakterie już dawno zniknęły, ale skutkuje to przedłużeniem objawów”.
Pojawiają się także wątpliwości, czy przewlekłą boreliozę należy leczyć długoterminowymi antybiotykami – zarówno Narodowy Instytut Doskonałości Zdrowia i Opieki Zdrowotnej (NICE), jak i Światowa Organizacja Zdrowia przestrzegają przed długotrwałym stosowaniem ze względu na potencjalne ryzyko wynikające ze zwiększonej oporności na leki .
Miranda Hart stwierdziła, że radzi sobie z objawami poprzez kontrolowanie poziomu energii i „odnajdywanie radości w małych rzeczach”.
JAK MOŻNA UNIKNĄĆ ZARĘCZENIA SIĘ BORELIĄ?
Zapobieganie jest kluczem. Kleszcz nie potrzebuje dużego kontaktu, aby dostać się do ciała – jeśli osuniesz się o coś, na czym znajduje się kleszcz, na przykład wysoką trawę, może wspiąć się na Twoją skórę.
Jeśli więc wybierasz się do parku, lasu lub na wieś, zakryj się tak bardzo, jak to możliwe, mówi profesor Cutler.
Włóż spodnie do skarpetek lub załóż kalosze. Noś też jasne spodnie, bo łatwiej jest na nich zobaczyć kleszcza.
Dodaje, że należy stosować środki odstraszające owady przeznaczone na kleszcze, komary i inne kąsające owady – zawierają one DEET (N,N-dietylo-meta-toluamid), substancję chemiczną, która sprawia, że skóra staje się niesmaczna dla kleszczy, co zmniejsza prawdopodobieństwo zarażenia się kleszczem ugryzienie.
„I miej przy sobie narzędzie do usuwania kleszczy – ma rozmiar karty kredytowej i jest wyposażone w soczewkę powiększającą oraz dwa narzędzia do usuwania (które wyglądają jak zakrzywiona pęseta) do usuwania kleszczy różnej wielkości” – mówi profesor Cutler.
Podczas pieszych wędrówek pomocne będzie również trzymanie się ścieżek zamiast wysokiej trawy. „Po wejściu do obszarów rojących się od kleszczy sprawdź się pod prysznicem, czy nie ma śladów ukąszenia”.