Projekt decyzji włoskiego rządu, która miałaby wykorzystać zasoby otrzymane w ramach unijnego Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności (RRF) w celu ograniczenia ryzyka związanego z wydatkami publicznymi, tworząc niebezpieczny precedens dla przyszłego wspólnego finansowania publicznego UE, włoski poseł do Parlamentu Europejskiego Rosa D’Amato z Grupy Zielonych i Wolnego Przymierza Europejskiego powiedział Euractiv.
Przestrzegła, że decyzja podpisana przez ministrów gospodarki i spraw wewnętrznych Włoch Giancarlo Giorgettiego i Matteo Piantedosiego – określająca cięcia budżetowe gmin i regionów – uderzy w władze lokalne, które były jednymi z głównych odbiorców postpandemicznego funduszu RRF. najtrudniejszy, dotykający w szczególności regionów południowych.
The cięcia w finansowaniuktóre byłoby częścią nadchodzącego przeglądu wydatków rządu Meloniego, oznaczałoby cięcia o 1,25 miliarda euro w latach 2024–2028 – spodzielone na 50% redukcję wydatków bieżących i kolejne 50% w oparciu o „wkłady przydzielone każdemu organowi ze środków RRF”.
W w piśmie wysłanym w środę (29 maja) do europejskiego komisarza ds. gospodarki Paolo Gentiloniego i do którego dotarła Euractiv, poseł do Parlamentu Europejskiego z Partii Zielonych zwrócił się o formalną ocenę środka w celu ustalenia, czy narusza on cele RRF.
Stwierdziła, że takie posunięcie naruszyłoby zasadę dodatkowości zapisaną w art. 5 krajowego środka wdrażającego RRF na rok 2021, zgodnie z którym „wsparcie w ramach instrumentu nie zastępuje wydatków budżetowych i jest zgodne z zasadą dodatkowości”.
Fundusze RRF, o których mowa, wyniosły 6,1 miliarda euro i obejmowały publiczne żłobki i przedszkola, a także projekty rozwoju obszarów miejskich.
„Od samego początku gminy to robiły ostrzegał rząd ryzyko inwestycji, np. w przedszkola, a następnie pozostawienia ich bez bieżących transferów wydatków niezbędnych do zatrudnienia na przykład nauczycieli w przedszkolach” – powiedział Euractiv Marco Leonardi, profesor ekonomii na Uniwersytecie w Mediolanie.
Według Leonardiego cięcia określone w projekcie dekretu, które opierają się na wydatkach z RRF, „stanowią dokładne przeciwieństwo tego, co należy zrobić” i „niesamowicie zaprzeczają podstawowej zasadzie Narodowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPR) )” – krajowa transpozycja programu RRF.
„Chroń politykę spójności” przed tendencją centralizacyjną
Chociaż dekret został skrytykowany przez Ministra Spraw Europejskich Raffaele Fitto i samorządy lokalne i partie opozycyjne, D’Amato ostrzegł, że będzie to miało znaczenie poza granicami RRF.
Pojawienie się w okresie rosnącego impetu wśród ustawodawców brukselskich, aby rozszerzyć tę samą opartą na reformach strukturę RRF na fundusze spójności UE – które stanowią około jednej trzeciej zwykłego budżetu bloku –środek ten mógłby stworzyć precedens o dalekosiężnych konsekwencjach.
Do tej pory zarządzanie funduszami spójności odbywało się w ramach bezpośrednich relacji pomiędzy Komisją Europejską a władzami lokalnymi, w przeciwieństwie do RRF, gdzie władza wykonawcza UE współpracuje wyłącznie z rządami centralnymi.
D’Amato powiedziała Euractiv, że „jest szczególnie przeciwna zmianie zasad polityki spójności w celu upodobnienia ich do zasad RRF”, ostrzegając, że w przypadku rozszerzenia na inne fundusze UE utworzenie RRF jeszcze bardziej scentralizuje politykę polityczną wpływ rządów krajowych.
Stwierdziła, że należy chronić rolę regionów przed władzą decyzyjną rządów centralnych, a „politykę spójności przed próbami uczynienia z niej swego rodzaju narodowego siedmioletniego planu na rzecz odbudowy i odporności”.
Polityk Zielonych argumentował, że państwa członkowskie wywierają „silną presję”. zmienić politykę regionalną „w politykę a la carte bez ograniczeń terytorialnych; brak umów partnerskich; brak koncentracji na małych i średnich przedsiębiorstwach.”
Ochrona zasady „Nie szkodzić spójności”.
Dodała, że krajowy plan oparty na RFF nie przewiduje monitorowania rzeczywistego oddziaływania terytorialnego realizowanych inwestycji.
„Dlatego jestem zwolennikiem ochrony przesłanek polityki regionalnej”, stwierdził D’Amato, „jest to jedyna prawdziwa polityka redystrybucji między centrum a peryferiami, obszarami miejskimi i wiejskimi, bogatymi i dobrze prosperującymi regionami oraz regionami znajdującymi się w trudnej sytuacji”.
Wśród kluczowych zabezpieczeń zasady dodatkowości D’Amato podkreślił zasadę „nie szkodzi spójności” określony przez Komisję w 2022 r. i zatwierdzony przez współprawodawców i Komitet Regionów w 2023 r.
Środek ten wymaga, aby polityki UE uzupełniały się i były spójne z polityką spójności, a w szczególności zawierały więcej ocen wpływu terytorialnego i strategii „rural proofing” w przypadku każdej nowej polityki na poziomie UE.
Według D’Amato zalecenia dla poszczególnych krajów związane z wydatkowaniem środków UE powinny wyznaczać mierzalne i wiążące cele społeczne na poziomie terytorialnym, mające na celu zmniejszenie nierówności społeczno-gospodarczych i zgodne z celami zrównoważonego rozwoju.
Komisja powinna móc interweniować, „jeżeli działania państw członkowskich mogą udaremnić wykorzystanie znacznych zasobów opłacanych przez europejskich podatników” – stwierdziła.
[Edited by Anna Brunetti/Alice Taylor]