Manchester City był jedyną drużyną, której Chelsea nie udało się pokonać w zeszłym sezonie w drodze po piąty tytuł WSL z rzędu.
Ich pierwszym spotkaniem w zeszłym sezonie był zadziorny remis 1:1, po czym Alex Greenwood i Lauren Hemp wyrzucono z boiska do drużyny City, które zemściło się w rewanżu, wygrywając 1:0 z Kingsmeadow, kończąc passę Chelsea bez porażki u siebie od 22 meczów. .
„W zeszłym sezonie w dwóch bezpośrednich meczach Manchester City był znacznie lepszym zespołem” – powiedział BBC Radio 5 Live Tom Garry ze Guardiana.
„Bez wątpienia pod koniec sezonu te niewielkie marginesy robią ogromną różnicę.
„Myślę, że City przystąpi do tego meczu z dużą pewnością siebie. Od zeszłego roku wiedzą, że mogą być lepszą drużyną”.
Pod koniec sezonu City straciło sześć punktów przewagi, a drużyna Emmy Hayes zdobyła tytuł dzięki różnicy bramek.
City ma jednak dobre wyniki w meczach z Chelsea, pokonując ją siedem razy w lidze WSL. Więcej ma tylko Arsenal, który ma na swoim koncie 10 zwycięstw nad The Blues w WSL.
„Każdy chce zobaczyć, kto może strącić Chelsea z piedestału” – dodała była obrończyni Manchesteru City Jen Beattie. „Zespół, o którym wszyscy myślą, jeśli chodzi o odpowiedź, to Man City.
„Z pewnością jest to starcie na szczycie tabeli, którego wszyscy chcą”.