Strona główna Biznes Chcesz francuskiej gotówki? Pozostań we Francji, poseł mówi przedsiębiorcom – Euractiv

Chcesz francuskiej gotówki? Pozostań we Francji, poseł mówi przedsiębiorcom – Euractiv

57
0


Zgodnie z nowelizacją projektu ustawy budżetowej na 2024 rok międzynarodowe korporacje, które chcą uzyskać dostęp do francuskich inwestycji publicznych, muszą pozostać w kraju przez co najmniej dziesięć lat od otrzymania środków.

Należy także mieć nadzieję, że nowelizacja pozwoli temu krajowi i jego otoczeniu biznesowemu poważnie stawić czoła konkurencji ze strony USA i Chin.

Nowelizacja, o której istnieniu jako pierwszy poinformował francuski serwis informacyjny Kontekstdoda kryteria uwarunkowań społecznych dla każdego przedsiębiorstwa chcącego skorzystać ze środków programu „Francja 2030” oraz krajowego planu inwestycyjnego o wartości 54 miliardów euro ukierunkowanego na reindustrializację i rozwój nowych, najnowocześniejszych technologii.

„Francja 2030”, wprowadzony po raz pierwszy w 2021 r. na początku pandemii, m.in. w celu przyznawania dotacji na rozwój małych reaktorów modułowych (SMR) i zielonego wodoru oraz wsparcia produkcji dwóch milionów pojazdów elektrycznych do 2027 r. .

„Mamy prawdziwy problem”: przemysł europejski obawia się upadku

UE pozostaje w tyle za Stanami Zjednoczonymi i Chinami pod względem wzrostu gospodarczego i innowacji, ostrzega Europejski Okrągły Stół ds. Przemysłu (ERT) w swoim najnowszym dokumencie, wzywając do głębszej integracji jednolitego rynku UE, unii rynków kapitałowych i lepszych zachęty do inwestowania w Europie.

„Co najmniej 10 lat”

Część projektu budżetu na rok 2024, którego szczegóły są obecnie opracowywane przez parlamentarzystów w Komisji Finansów Zgromadzenia Narodowego, ma na celu potwierdzenie i ugruntowanie wartości „Francji 2030” – a skrajnie lewicowy poseł La France Insoumise (LFI) Laurent Alexandre wystąpił w celu wprowadzenia nowych miar uwarunkowań społecznych.

Jego nowelizacja, przyjęta z zaskoczenia pomimo sprzeciwu rządu, będzie wymagać od dużych firm „utrzymania swoich”. [economic] zajęcia na [French] terytorium przez co najmniej 10 lat od otrzymania środków”. Firmy muszą także utrzymać siłę roboczą na tym samym poziomie lub wyższym niż w momencie, gdy po raz pierwszy otrzymywały środki publiczne.

Ponadto każde przedsiębiorstwo i rząd muszą opracować wspólną strategię przemysłową, aby rozpowszechnić rozwój przemysłowy w biedniejszych, bardziej zdeindustrializowanych regionach Francji. Firmy, które nie zastosują się do tych zasad, zostaną poproszone o zwrot całkowitej kwoty dotacji.

„Zbyt wiele francuskich gałęzi przemysłu przeniosło produkcję do innych krajów UE – ze względów czysto księgowych i ekonomicznych, ale bez jasnego planu reindustrializacji” – Alexandre powiedział Euractiv.

„To skandal i nadszedł czas, aby firmy zaczęły ponosić odpowiedzialność za wydawane na nie publiczne pieniądze” – dodał, wzywając rząd do „zatamowania krwotoku”.

Brak możliwości przeciwstawienia się zagranicznej konkurencji

W raport parlamentarny opublikowany w październiku przed negocjacjami budżetowymi, Laurent Alexandre przestrzegł, że nadzieje rządu, że „uwolnienie innowacji” wystarczy do wsparcia reindustrializacji, są błędne.

Zamiast tego – napisał – potrzebne są nowe „zielone i społeczne warunki dostępu do funduszy”.

W raporcie wykorzystano sektor samochodowy jako przykład pokusy nadużycia po przyznaniu środków publicznych: choć strategia „Francja 2030” ma na celu wspieranie rozwoju akumulatorów do samochodów elektrycznych, „producenci samochodów przenoszą następnie swoją działalność za granicę. [This is the case for] odlewnie aluminium niezbędne do produkcji pojazdów elektrycznych”.

Można to wytłumaczyć „deficytem konkurencji” pomiędzy francuskimi producentami samochodów a ich azjatyckimi odpowiednikami, przy czym chińscy producenci samochodów muszą ponosić koszty produkcji o 20–25% niższe niż francusko-amerykański potentat Stellantis.

Ostatecznie duży plan inwestycyjny Francji nie jest w stanie skutecznie przeciwstawić się zagranicznej konkurencji ze strony Stanów Zjednoczonych – poprzez warte 400 miliardów dolarów Ustawa o ograniczaniu inflacji (IRA) – i Chiny. Obydwa supermocarstwa „wdrażają środki protekcjonistyczne [atop investment plans] co oferuje możliwości rozwoju ich własnemu, krajowemu biznesowi” – ​​podsumowuje raport.

Dlatego skrajnie lewicowy poseł argumentuje, że nadszedł czas, abyśmy uczynili przedsiębiorstwa odpowiedzialnymi. „Wprowadźmy trochę protekcjonizmu „à la francaise”,” powiedział.

Jasne, większa konkurencyjność! Ale jak?

Witamy w cotygodniowym raporcie ekonomicznym EURACTIV. Tutaj możesz zapisać się do newslettera.

Jeśli można wierzyć jej przemówieniu o stanie Unii, konkurencyjność przemysłu europejskiego jest głównym tematem przewodniczącej Komisji Ursuli von der Leyen…

Letnia UE

Posunięcie to nawiązuje do istniejących debat w kręgach UE na temat najlepszej reakcji na nieuczciwą konkurencję międzynarodową, przy jednoczesnym wspieraniu rozwoju wpływowego sektora zielonego przemysłu.

W styczniu 2023 r. Komisja Europejska ogłosiła w szczególności złagodzenie zasad pomocy państwa, aby umożliwić większe inwestycje w zieloną transformację.

Jednak jak dotąd spowodowało to głównie wzrost ryzyka fragmentacji rynku, ponieważ połowa całej pomocy państwa zatwierdzonej przez Komisję trafiała do jednego kraju – Niemiec.

W międzyczasie Komisja opracowała nowe narzędzie finansowania technologii krytycznych „STEP”, przez wielu postrzegane jako mało ambitne i odbiegające od odpowiedniego Funduszu Suwerenności UE.

Ponadto sama zasada warunkowości społecznej w polityce przemysłowej, będąca podstawą IRA, nadal cieszy się umiarkowanym zainteresowaniem w UE, która uważa, że ​​może to utrudniać uczciwą konkurencję i może nie spełniać wymogów Światowej Organizacji Handlu (WTO).

Została ona jednak uwzględniona w polityce rolnej UE na lata 2021–2027 (WPR), która powiązała płatności z przestrzeganiem określonych unijnych standardów pracy w celu poprawy warunków pracy w gospodarstwach rolnych.

Choć poprawka została przyjęta w drodze głosowania w komisji, zostanie ona poddana pod głosowanie na posiedzeniu plenarnym w przyszłym tygodniu. Rząd zapowiedział już jego odrzucenie i grozi przyjęciem całego tekstu budżetu bez głosowania poprzez specjalny przepis konstytucyjny.

ANALIZA: Wyścig o dotacje UE trwa – Niemcy go wygrywają

Największym beneficjentem złagodzenia zasad pomocy publicznej są Niemcy, które – jak wynika z nowych danych Komisji Europejskiej – otrzymały prawie połowę całkowitej pomocy państwa zatwierdzonej od lutego 2022 r., co pogłębia obawy związane z fragmentacją rynku.

[Edited by János Allenbach-Ammann/Alice Taylor]

Przeczytaj więcej z Euractiv





Link źródłowy