Strona główna Sporty Charles Leclerc: Kierowca Ferrari o Lewisie Hamiltonie, Fredie Vasseurze i jego celach

Charles Leclerc: Kierowca Ferrari o Lewisie Hamiltonie, Fredie Vasseurze i jego celach

70
0


Kiedy Hamilton podjął decyzję o przeprowadzce do Ferrari, wyglądało to na inspirującą, ponieważ włoski zespół mocno zakończył rok 2023 i wydawał się w lepszej formie niż Mercedes.

Pomimo dominacji Maxa Verstappena w Red Bullu, Ferrari zdobyło sześć pole position w ostatnich 11 wyścigach ubiegłego sezonu, a Leclerc trzy z ostatnich pięciu.

Ferrari o włos nie zdołało dogonić Mercedesa i zająć drugie miejsce w mistrzostwach konstruktorów w 2023 r., a zaczęło sezon jako zdecydowanie drugi najlepszy zespół po Red Bullu.

Ten mocny okres zakończył się zwycięstwo Leclerca w Monako, na ulicach, gdzie dorastał i po raz pierwszy marzył o zostaniu kierowcą F1. W końcu zapewnił zwycięstwo, któremu groził zarówno w 2021, jak i 2022 roku, tylko po to, by zainterweniowały okoliczności.

„Kombinacja czynników sprawiła, że ​​to zwycięstwo było tak wyjątkowe” – mówi Leclerc. „Ściganie się u siebie wiele dla mnie znaczy, a w domu jest Monako – jeden z najtrudniejszych torów w kalendarzu

„Po drugie, wszystko, co wydarzyło się w przeszłości, co uniemożliwiło nam zwycięstwo, nawet gdy byliśmy w najlepszym możliwym do tego miejscu. Zawsze było to bardzo trudne do zaakceptowania. Jako kierowca nigdy nie wiesz, kiedy nadarzy się następna okazja” taki utwór, więc to było niesamowite, że w tym roku w końcu udało nam się to osiągnąć.”

Od czasu Monako Leclerc i Ferrari przeszły trudną fazę, a Mercedes w końcu opanował ich samochód.

Ulepszenie wprowadzone podczas Grand Prix Hiszpanii w zeszłym miesiącu spowodowało problemy i na potrzeby ostatniego wyścigu na Silverstone zespół je zdemontował i przywrócił samochód do poprzedniej specyfikacji.

To raczej zepsuło to, co do tej pory było oczywiste, konsekwentny postęp Ferrari pod wodzą szefa zespołu Frederica Vasseura, który przejął władzę na początku 2023 r. Leclerc wierzy jednak, że zespół pod wodzą Vasseura nadal podąża właściwą drogą.

„Fred ma dwie bardzo mocne strony, które są bardzo ważne w F1, a zwłaszcza w zespole takim jak Ferrari, gdzie pasja jest tak duża, że ​​w bardzo dobrych momentach pojawia się wiele emocji, ale są też bardzo duże emocje, gdy przechodzimy przez trudny okres. trudny czas” – mówi Leclerc.

„W F1 musisz być tak płaski emocjonalnie, jak to tylko możliwe, a Fred zawsze zapewnia równowagę.

„Ilekroć mamy bardzo trudne momenty, on pomaga zespołowi wrócić na rozsądny poziom i nie być zbyt rozczarowanym. I dokładnie tak samo, gdy wygrywamy, aby nie wznosić się zbyt wysoko i nie sprowadzić nas z powrotem na dół i powiedzieć wszystkim, że mamy pracować, bo to tylko jeden wyścig.”

Leclerc mówi, że inną cechą Vasseura jest „zapewnianie każdej osobie warunków umożliwiających jej jak najlepszą pracę. Przez ostatnie półtora roku pomogło nam to, że mieliśmy bardzo jasną wizję tego, jakich problemów chcemy się podjąć”. zająć się, aby działać szybciej.”



Link źródłowy