WASZYNGTON — Były republikanin Matt Gaetz, Floryda, zwrócił się w poniedziałek do Komisji Etyki Izby Reprezentantów o wydanie zakazu zbliżania się, próbując wstrzymać oczekiwaną publikację przez panel raportu końcowego podsumowującego śledztwo w jego sprawie.
W zgłoszeniu zarzuca się komisji „niekonstytucyjną” próbę „sprawowania jurysdykcji nad prywatnym obywatelem poprzez groźbę ujawnienia raportu dochodzeniowego zawierającego potencjalnie zniesławiające zarzuty, z naruszeniem regulaminu komisji”.
Prawnicy Gaetza twierdzą w skardze złożonej do Sądu Okręgowego Stanów Zjednoczonych dla Dystryktu Kolumbii, że zamiar komisji opublikowania raportu na jego temat „stanowi bezprecedensowe nadużycie, które zagraża podstawowym prawom konstytucyjnym i ustalonym zabezpieczeniom proceduralnym” po tym, jak panel przyznał, że „ brakuje mu jurysdykcji nad byłymi członkami.”
W skardze zarzucono, że raport nieodwracalnie zaszkodziłby reputacji Gaetza, twierdząc, że groźba uwolnienia „dotycząca kwestii obyczajności seksualnej i innych aktów rzekomej niegodziwości moralnej stanowi nieodwracalną szkodę, której nie można odpowiednio naprawić w drodze odszkodowania pieniężnego”.
Niedługo po złożeniu skargi biuro urzędnika poinformowało prawników Gaetza, że w skardze pojawiły się błędy formalne, które należy poprawić przed podjęciem dalszych działań w sprawie.
W zeszłym tygodniu stacja NBC News podała, że Komisja Etyki Izby Reprezentantów głosowała za publicznym opublikowaniem raportu panelu zawierającego szczegółowe informacje na temat śledztwa w sprawie Gaetza. Trwające wiele lat śledztwo zbadało zarzuty, że Gaetz dopuścił się niewłaściwych zachowań na tle seksualnym i zażywania nielegalnych narkotyków, przyjmował niewłaściwe prezenty, wyświadczał szczególne przysługi osobom, z którymi utrzymywał osobiste relacje, oraz utrudniał śledztwo Izby.
Gaetz zaprzeczył jakimkolwiek przestępstwom i w zeszłym tygodniu w poście w serwisie X oświadczył, że w czasie, gdy był kawalerem, płacił kobietom, z którymi się spotykał, ale stwierdził, że „NIGDY nie miał kontaktu seksualnego z osobą poniżej 18. roku życia. … Moja trzydziestka to okres pracy bardzo ciężko – i też twardo grać.”
„To żenujące, choć nie kryminalne, że prawdopodobnie imprezowałem, uprawiałem seks z kobietami, piłem i paliłem więcej, niż powinienem był na początku życia” – powiedział. „Teraz prowadzę inne życie”.
Departament Sprawiedliwości prowadził dochodzenie w sprawie Gaetza pod kątem handlu ludźmi w celach seksualnych, ale ostatecznie zdecydował się nie stawiać mu zarzutów.
Obawy związane z zarzutami postawionymi Gaetzowi spowodowały, że wycofał się on z rozważań na temat pełnienia funkcji prokuratora generalnego prezydenta-elekta Donalda Trumpa. Zrezygnował z mandatu w Izbie Reprezentantów w zeszłym miesiącu po tym, jak wybrał go Trump.
Choć Gaetz zapewniał, że publikowanie raportów etycznych dotyczących byłych członków komisji jest sprzeczne z praktykami komisji, istnieje precedens potwierdzający taki scenariusz. Dwa miesiące po pierwszym Przedstawiciel Bill BonerD-Tenn., złożył rezygnację w 1987 r. i tego samego dnia były poseł Buz LukensR-Ohio, złożył rezygnację z członkostwa w Izbie Reprezentantów w 1990 r., komisja udostępniła swoje sprawozdania ustawodawcom.