Aby zaradzić „epidemii” e-papierosów, największy w Wielkiej Brytanii związek lekarzy zażądał dziś całkowitego zakazu wszystkich smakowych waporyzatorów.
Brytyjskie Stowarzyszenie Medyczne (BMA) argumentowało, że rząd musi podjąć „odważne i odważne działania” chronić dzieci i środowisko przed ich szkodami.
Dane pokazują, że w ciągu ostatniej dekady regularne wapowanie wśród dzieci i młodych ludzi wzrosło prawie sześciokrotnie.
W raporcie BMA zatytułowanym „Zapiera dech w piersiach: dlaczego potrzebujemy silniejszych regulacji dotyczących waporyzatorów” za wzrost ten przypisuje się „powszechną dostępność jednorazowych waporyzatorów”.
W ramach „istotnego ataku” chce również, aby ministrowie zakazali wszelkich obrazów, kolorowania i oznakowania marki na waporyzatorach i ich opakowaniach – podobnie jak w przypadku istniejących przepisów dotyczących papierosów.
Szokujące dochodzenie MailOnline w zeszłym roku ujawniło nawet waporyzatory przypominające słodycze i sklepy przy głównych ulicach sprzedające te urządzenia obok czekoladowych i owocowych żelek
Działacze od dawna obwiniają drapieżnych producentów za stale narastający kryzys, twierdząc, że celowo wabią dzieci kolorowymi opakowaniami w porównaniu do zakreślaczy i smaków przyjaznych dzieciom, takich jak guma balonowa i wata cukrowa
Twoja przeglądarka nie obsługuje ramek iframe.
Produkty należy również przechowywać poza zasięgiem wzroku, za ladą, dodaje BMA.
Były premier Rishi Sunak przedstawił na początku tego roku ustawę o tytoniu i waporyzatorach, która obejmowała plany wprowadzenia zakazu jednorazowych e-papierosów oraz wprowadzenia ograniczeń dotyczących smaków i opakowań.
Został on jednak odłożony na półkę po ogłoszeniu wyborów powszechnych w maju.
Premier Sir Keir Starmer wznowił projekt ustawy po zwycięstwie Partii Pracy w głosowaniu 4 lipca, chociaż szczegóły dotyczące środków przewidzianych w proponowanym ustawodawstwie nie zostały jeszcze opublikowane.
Doktor Penelope Toff, przewodnicząca komisji medycyny zdrowia publicznego BMA, wezwała obecny rząd, aby „pószedł jeszcze dalej” niż plany nakreślone przez pana Sunaka.
Opisała raport BMA jako „plan” działań, jakie powinni podjąć ministrowie.
Wzywa do wprowadzenia zakazu sprzedaży jednorazowych waporyzatorów „ze względu na nieproporcjonalne i szkodliwe używanie przez dzieci i młodzież oraz ich niekorzystny wpływ na środowisko”.
Doktor Toff ostrzegł, że używanie e-papierosów wśród młodych ludzi stanowi „poważne zagrożenie dla zdrowia publicznego”.
„Wzywamy ministrów do podjęcia śmiałych i odważnych działań, które przyniosą prawdziwą różnicę, na przykład zakazanie wszelkich smaków waporyzatorów innych niż tytoniowy, aby zmniejszyć wpływ, jaki te produkty na nasze dzieci i młodzież, przy jednoczesnym zapewnieniu, że pozostaną one możliwość pomocy niektórym osobom w rzuceniu palenia” – powiedziała.
BMA chce zaostrzenia przepisów dotyczących nielegalnej sprzedaży waporyzatorów, w tym kampanii edukacyjnych finansowanych przez rząd, a także środków zapobiegających sprzedaży młodym ludziom innych produktów, takich jak torebki nikotynowe.
Organizacja charytatywna na rzecz palenia i zdrowia (Ash) szacuje, że w 2024 r. w Wielkiej Brytanii 18 procent osób w wieku od 11 do 17 lat, czyli około 980 000 młodych ludzi, wapowało.
Około 7,6 procent osób w wieku od 11 do 17 lat wapuje obecnie regularnie lub okazjonalnie, w porównaniu z 1,3 procent w 2014 roku.
Profesor David Strain, przewodniczący rady naukowej BMA, powiedział: „Nie można zaprzeczyć, że żyjemy w czasach epidemii wapowania.
Twoja przeglądarka nie obsługuje ramek iframe.
Twoja przeglądarka nie obsługuje ramek iframe.
„W ciągu ostatniej dekady użycie e-papierosów ogromnie wzrosło – obecnie wapuje co dziesiąta osoba dorosła.
„Jednak o wiele bardziej niepokojący jest wzrost liczby młodych ludzi, którzy wapują – obecnie wapuje prawie sześć razy więcej osób w wieku 11–17 lat w porównaniu z 10 laty.
„Jako lekarz rozumiem rolę, jaką waporyzatory mogą odegrać w pomaganiu ludziom w rzuceniu palenia, ale nie zajmują one należnego im miejsca w życiu naszych dzieci i młodych ludzi, a jeśli chodzi o ochronę ich zdrowia, nie możemy sobie pozwolić na hazard.
„Nie można dłużej pozwalać, aby branża tak wyraźnie ukierunkowana na dzieci za pomocą kolorów, smaków i marki, aby promować produkt, który może prowadzić do uzależnienia od nikotyny i potencjalnych dalszych szkód.
„A biorąc pod uwagę, że co sekundę w Wielkiej Brytanii wyrzucane są dwa e-papierosy, wpływ tej epidemii na środowisko jest katastrofalny”.
Światowa Organizacja Zdrowia uznała, że waporyzatory są szkodliwe.
Kyla Blight, 17-letnia studentka, która wapowała od 15. roku życia, trafiła na pierwsze strony gazet po tym, jak trafiła do szpitala z zapadniętym płucem
Urządzenia mogą prowadzić do uzależnienia od nikotyny, co może powodować problemy zdrowotne, takie jak wysokie ciśnienie krwi i przewlekłe choroby płuc.
Stwierdzono, że niektóre e-papierosy zawierają inne szkodliwe substancje, takie jak ołów i syntetyczne przyprawy narkotykowe.
Rzecznik Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej powiedział: „Marketing waporyzatorów kierowany do dzieci i młodych ludzi jest całkowicie niedopuszczalny.
„Waporyzatory mogą być skutecznym sposobem na rzucenie palenia przez dorosłych palaczy, ale zawsze było jasne, że dzieci i dorosłe osoby niepalące nigdy nie powinny wapować.
„Ustawa dotycząca tytoniu i waporyzatorów zapobiegnie celowemu oznakowaniu i reklamowaniu waporyzatorów w celu atrakcyjności dla dzieci, w tym poprzez regulację smaków, opakowań oraz zmianę sposobu i miejsca ich prezentacji w sklepach”.