Mark Allen i Neil Robertson awansowali do trzeciej rundy British Open rozgrywanej w Centaur w Cheltenham.
Allen z Irlandii Północnej pokonał irlandzkiego Aarona Hilla 4:1, a Australijczyk Robertson takim samym wynikiem pokonał szkockiego Chrisa Tottena we wtorkowe popołudnie.
Świeże z wygrywając turniej English Open w niedzielę Robertson wysunął się o dwie klatki do przodu z przerwami 100 i 99, po czym Totten odpowiedział serią 79, aby zmniejszyć swoje zaległości.
Robertson odpowiedział 86 i 53, aby przekroczyć granicę i kontynuować swoje odrodzenie po kilku trudnych latach.
Allen zakończył swój mecz setami, zaczynając od przełamania 102, a w następnej dodając 56, co dało mu przewagę dwóch klatek.
Numer trzy na świecie odrobił 50-punktowy deficyt i zajął trzecią klatkę i chociaż Hill wyszedł na prowadzenie w kiepskim czwartym miejscu, okazało się to jedynie chwilową ulgą, gdy Allen następnie wbił 101 punktów i zapewnił sobie zwycięstwo.