Holenderski zawodowy trampolina cudem uniknął paraliżu po strasznym wypadku na treningu, w wyniku którego doznał złamania kręgosłupa.
Materiał udostępniony na TikToku i Instagramie przez @flips.by_Siard pokazuje bolesny moment, w którym jego plecy „zgięły się”, gdy uderzył w trampolinę wcześniej, niż się spodziewano.
Ale sportowiec, który może pochwalić się tysiącami obserwujących w mediach społecznościowych, cudem nie doznał trwałego uszkodzenia rdzenia kręgowego.
Zamiast tego wyszedł ze złamaniami kręgów, które często goją się naturalnie, i, w szoku dla fanów, wrócił już do treningów.
W oddzielnym Film z Instagrama od amerykańskiego neurochirurga, znanego tylko jako dr Z, medyk ostrzegł, że takie obrażenia mogą skutkować pęknięciem naczyń krwionośnych, a nawet całkowitym paraliżem.
Materiał udostępniony na TikToku i Instagramie przez @flips.by_Siard pokazuje bolesny moment, w którym jego plecy „zgięły się”, gdy uderzył w trampolinę wcześniej, niż się spodziewano
W osobnym filmie na Instagramie amerykańskiego neurochirurga, znanego tylko jako dr Z, medyk ostrzegł, że takie obrażenia mogą skutkować pęknięciem naczyń krwionośnych, a nawet całkowitym paraliżem.
Powiedział swoim ponad 200 000 obserwującym na Instagramie: „Dużo przybiera na wadze. To profesjonaliści, którzy zajmują się tym od kilku lat.
Jednak zawsze istnieje ryzyko kontuzji, takiej jak ta.
„To, co wydarzyło się w tej sytuacji, nazywa się kontuzją hiperprzeprostową.
„Wygląda, jakby prawie złożył całego siebie na pół. Jest to rodzaj urazu, który może potencjalnie skutkować uszkodzeniem rdzenia kręgowego.
Badania pokazują, że około dwie trzecie osób po urazie rdzenia kręgowego doświadczy jakiejś formy paraliżu.
Ale dr Z dodał: „Okazuje się, że złamał kręgosłup i nie uszkodził rdzenia kręgowego.
„Złamał kręgi, nie uszkadzając rdzenia kręgowego”.
Złamanie kręgu to złamanie jednej z kości kręgosłupa.
Według NHS u większości osób złamania kręgosłupa goją się bez powikłań i nie wymagają żadnej szczególnej interwencji.
Jednak „nie każdy może wyjść z takiej kontuzji” – ostrzegł dr Z.
„Jeśli złamanie jest wystarczająco poważne, może spowodować powstanie krwiaka nadtwardówkowego, w wyniku którego krew uciska rdzeń kręgowy.
„Możesz wymagać operacji w celu rozprężenia tego pępowiny.
„Może to również spowodować destabilizację kręgosłupa, co może skutkować koniecznością zespolenia kręgosłupa, podczas którego na stałe umieścimy w plecach metalowe śruby i pręty”.
Schorzenie, krwiak nadtwardówkowy kręgosłupa, pojawia się, gdy pęknie naczynie krwionośne, powodując wyciek krwi do przestrzeni nadtwardówkowej – szczeliny między rdzeniem kręgowym a kościami kręgosłupa – i zakrzep.
To z kolei wywiera nacisk na kręgosłup, co prowadzi do problemów z przekazywaniem sygnałów do reszty ciała.
Pacjenci początkowo borykają się z nagłym bólem szyi lub pleców, który następnie przechodzi do niemal lub całkowitego paraliżu nóg lub ramion – w zależności od tego, gdzie znajduje się skrzep.
Według NHS u większości osób złamania kręgosłupa goją się bez powikłań i nie wymagają żadnej szczególnej interwencji. Jednak „nie każdy może wyjść z takiej kontuzji” – ostrzegł dr Z
Lekarze leczą krwiak nadtwardówkowy kręgosłupa za pomocą operacji w celu usunięcia skrzepu i przywrócenia prawidłowego funkcjonowania kręgosłupa.
Jeśli jednak nie zareagują szybko, pacjenci mogą doznać udaru mózgu, w wyniku którego dopływ krwi do rdzenia kręgowego zostaje odcięty, co prowadzi do obumierania komórek.
Powoduje to trwałe uszkodzenie.
Nie jest znana przyczyna tego stanu, chociaż może być wywołana urazem, chorobą podstawową lub nawet podnoszeniem zbyt dużych ciężarów na siłowni.
Jednak lekarze od dawna podkreślają, że występuje ona niezwykle rzadko i według doniesień rocznie cierpi na nią mniej niż jedna osoba na milion.
Tymczasem złamania występują najczęściej w kręgosłupie, ponieważ budowa kości w tym miejscu, z cienką warstwą zewnętrzną i gąbczastym wnętrzem, czyni je bardziej podatnymi na utratę masy kostnej.
Według organu nadzorującego wydatki NHS, Narodowego Instytutu Doskonałości Zdrowia i Opieki (NICE), każdego roku około 600 Brytyjczyków doznaje ostrych urazów rdzenia kręgowego.
Około pięć razy więcej osób dozna złamania lub zwichnięcia kręgosłupa.