Bokserka Imane Khelif będzie w piątek walczyć o złoty medal olimpijski po tym, jak odłożyła na bok spory wokół jej kwalifikacji do kompleksowego zwycięstwa w półfinale przeciwko Janjaem Suwannapheng w Paryżu.
Algierska zawodniczka wagi półśredniej jest jedną z dwóch bokserek rywalizujących w Paryżu pomimo dyskwalifikacji z ubiegłorocznych Mistrzostw Świata przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Boksu (IBA) po tym, jak zgłoszono, że nie przeszła testów kwalifikujących płeć.
Wśród dzikiego wsparcia pod dachem Court Philippe Chatrier – francuskiego obiektu tenisowego przystosowanego do finałów boksu – Khelif zdominowała swojego tajskiego przeciwnika i zwyciężyła jednogłośną decyzją.
Zapewniło jej to awans do pierwszego finału olimpijskiego po tym, jak trzy lata temu odpadła w ćwierćfinale w Tokio.
O złoty medal zmierzy się z Tajwańczykiem Chen Nien-chinem lub Liu Yangiem z Chin.
Algieria nigdy nie zdobyła złotego medalu w boksie.