Strona główna Biznes Berlin pozywa Komisję Europejską w sporze dotyczącym ustawy o OZE – Euractiv

Berlin pozywa Komisję Europejską w sporze dotyczącym ustawy o OZE – Euractiv

35
0


Niemiecki rząd rzuca wyzwanie Komisji Europejskiej przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości (ETS) w nadziei na osiągnięcie raz na zawsze jasności w sprawie niemieckiej ustawy o energii odnawialnej (EEG) z 2012 r., którą Bruksela w dalszym ciągu uważa za pomoc państwa. Raporty EURACTIV Niemcy.

Trwający spór między Berlinem a Brukselą dotyczący niemieckiej ustawy o energii odnawialnej (EEG) wkrótce trafi do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Berlin złożył skargę na Komisję Europejską, poinformowała euractiv.de rzeczniczka niemieckiego Ministerstwa Gospodarki.

Jej zdaniem skarga ma na celu wyjaśnienie „podstawowego pytania prawnego” dotyczącego tego, czy EEG należy zakwalifikować jako pomoc państwa.

Od lat Niemcy i Komisja Europejska spierają się właśnie w tej kwestii. Bruksela wielokrotnie krytykowała system rabatów na zieloną energię, który w dużej mierze zwalnia energochłonne gałęzie przemysłu z płacenia dopłaty EEG.

Spór został zasadniczo rozstrzygnięty decyzją z dnia 25 listopada 2014 r., w której: Komisja zatwierdziła „większość obniżek” dopłaty przyznanej na mocy (starej) EEG z 2012 r. Bruksela stwierdziła jednak, że uważa, że ​​„ograniczona część obniżek przekracza to, co jest dozwolone na mocy unijnych zasad pomocy państwa”.

Skarga niemieckiego rządu dotyczy konkretnie decyzji Komisji z listopada. Zdaniem rzeczniczki ministerstwa nie ma to jednak nic wspólnego z rabatami branżowymi. „Skarga celowo nie porusza” tej kwestii – skomentowała.

Decyzja Komisji, a tym samym skarga, dotyczą „starej” ustawy EEG z 2012 r., stwierdziła rzeczniczka, w brzmieniu, które obowiązywało do czasu wejścia w życie kompleksowych reform w zeszłym roku (EEG 2014). Komisja zatwierdziła EEG 2014.

Komisja Europejska podtrzymuje krytykę EEG

Nawet po złożeniu skargi Bruksela podtrzymała swoją ocenę. „Komisja będzie bronić swojej decyzji w sprawie pomocy państwa w sprawie EEG 2012 w sądzie” – powiedział we wtorek (17 lutego) w Brukseli rzecznik.

„W decyzji doszliśmy do wniosku, że EEG 2012 ma związek z pomocą publiczną” – kontynuował.

Niemcy wprowadziły dopłatę w ramach EEG, „aby promować wytwarzanie energii z odnawialnych źródeł energii przy użyciu tych zasobów państwowych” – wskazał rzecznik. Ponadto w monitorowanie systemu zaangażowane są agencje państwowe – dodał.

>>Przeczytaj: Bruksela i Berlin zakopują topór w sprawie rabatów na zieloną energię

Dotacje są generalnie zabronione w UE. Prawo UE ma zapobiegać tworzeniu przez takie środki nieuczciwej przewagi w stosunku do konkurencyjnych sektorów w innych krajach UE. Pomoc państwa szkodzi konkurencji i prowadzi do zakłóceń w handlu – wskazała Komisja.

Możliwe są wyjątki, jeżeli są one korzystne dla UE. Jeżeli jednak tak się nie stanie, umożliwiłoby to Brukseli przekazanie niemieckiemu rządowi wytycznych dotyczących prawa.

Z niemieckiego punktu widzenia oznaczałoby to dużą niepewność prawną. Rząd niemiecki zasadniczo zaprzecza także argumentacji Komisji Europejskiej.

Zdaniem Berlina EEG nie może stanowić pomocy państwa, ponieważ finansowanie nie przechodzi przez budżet federalny. Co ważniejsze, sami obywatele Niemiec wzywają do rozwoju energii odnawialnej poprzez dodatkowe opłaty do rachunków za energię – zauważa rząd.

Niemieckie Ministerstwo Spraw Gospodarczych spodziewa się, że rozstrzygnięcie kwestii pomocy państwa EEG przez ETS może zająć do czterech lat.

W maju 2013 r. potężna grupa pracodawców BusinessEurope wezwała przewodniczącego Komisji Europejskiej José Manuela Barroso do radykalnej zmiany polityki energetycznej UE z łagodzenia zmiany klimatu na konkurencyjność kosztową i bezpieczeństwo dostaw.

Jednak szczyt UE w sprawie energii, który odbył się w dniach 2–13 maja, a którego celem było obniżenie cen i zwiększenie konkurencyjności przemysłowej Unii, zakończył się bez poważnych decyzji.

Ponieważ większość energii odnawialnych jest nadal droższa od paliw kopalnych, wprowadzono różnorodne programy wsparcia, aby przyspieszyć ich wykorzystanie i osiągnąć cel UE, jakim jest pozyskiwanie 20% energii ze źródeł odnawialnych do 2020 r.





Link źródłowy