Strona główna zdrowie Będąc w ciąży zjadłam sałatkę Costco… i moje życie zmieniło się na...

Będąc w ciąży zjadłam sałatkę Costco… i moje życie zmieniło się na zawsze

36
0


Matka opowiedziała, jak sałatka z Costco doprowadziła do piekielnych przeżyć, w wyniku których porwano jej noworodka zaraz po urodzeniu.

Jej koszmar zaczął się w sierpniu 2022 roku, kiedy Susan Horton była w zaawansowanej ciąży zjadłem gotową sałatkę zawierającą mak.

Kiedy następnego ranka rodziła w szpitalu Kaiser Permanente w Kalifornii, powiedziano jej, że nie może zabrać do domu zdrowej córeczki.

Badania wykazały obecność opiatów w moczu matki pięciorga dzieci, co lekarze zinterpretowali jako oznakę nadużywania przez nią leków na receptę.

Przerażona pani Horton błagała ich, że „nigdy w życiu nie brała narkotyków”, a w wyniku procesu eliminacji wynik testu musiał być spowodowany przez nasiona maku, które zawierają opiaty i wiadomo, że pojawiają się w testach narkotykowych .

Susan Horton, na zdjęciu powyżej z jednym ze swoich dzieci, musiała walczyć przez dwa tygodnie, aby odzyskać najmłodsze dziecko po błędnym badaniu na obecność narkotyków

Susan Horton, na zdjęciu powyżej z jednym ze swoich dzieci, musiała walczyć przez dwa tygodnie, aby odzyskać najmłodsze dziecko po błędnym badaniu na obecność narkotyków

Potem nastąpiła upokarzająca dwutygodniowa walka o odzyskanie córki Hallie.

Pani Horton musiała opuścić szpital bez dziecka i została postawiona przed sądem dla nieletnich, aby udowodnić, że nie stanowi zagrożenia dla swojego dziecka.

Powiedziała Ujawnij wiadomości: „On jest [the doctor] na przykład: „No cóż, w twoim moczu stwierdzono obecność opiatów”. Powiedziałem: „To nie ma sensu. Nigdy w życiu nie brałam narkotyków”.

„Odmówili pobrania nowej próbki. Zabrali ją. Musiałem opuścić szpital bez niej.

„Byłem bardzo wzruszony i byłem sam. Właśnie urodziłam dzień wcześniej, nie śpię i po prostu poczułam się naprawdę wkurzona.

„Mieli pojedynczy dowód na to, że coś wziąłem i to niewłaściwie”.

W jej moczu stwierdzono obecność opiatu zwanego kodeiną, który występuje w lekach na kaszel na receptę, a czasami w nieumytym maku.

Sałatka, którą zjadła, to zestaw posiekanych sałatek „wszystko” z makiem z Costco.

Substancja zawarta jest w strąkach nasiennych rośliny i może przedostać się do nasion podczas zbioru, co może skutkować pozytywnym wynikiem testu na obecność narkotyków.

W zeszłym roku armia amerykańska ostrzegła swoich żołnierzy, aby nie jedli bajgli i babeczek posypanych makiem, które je zawierają, ostrzegając, że może to mieć wpływ na wyniki testów na obecność narkotyków.

W marcu ubiegłego roku dwie matki z New Jersey pozwały szpital w związku z wynikami testów na obecność narkotyków, twierdząc, że pozytywne wyniki wynikają z jedzenia bajgli z makiem.

W Internecie system opieki zdrowotnej Uniwersytetu Florydy ostrzega, że ​​chociaż mak nie zawiera wystarczającej ilości opiatów, aby kogoś odurzyć, „wyjątkowo czuły” charakter testów narkotykowych oznacza, że ​​nasiona mogą nadal dawać pozytywny wynik.

Pomimo protestów pani Horton szpital zaalarmował służby ochrony dzieci, które wysłały funkcjonariusza w celu przeprowadzenia wywiadu w celu oceny stanu matki.

Kiedy odmówiła podpisania planu bezpieczeństwa, czyli dokumentu, który pozwoliłby agencji na przesłuchanie jej przyjaciół i rodziny oraz przeszukanie jej domu, poprosili sędziego o podpisanie dokumentu rozpoczynającego proces odebrania jej dziecka.

Matka mieszkająca w Santa Rosa musiała następnie stawić się przed sądem dla nieletnich, aby zapewnić sędziego, że nie stanowi zagrożenia dla swojego dziecka.

Po negocjacjach zgodziła się również na inspekcję jej domu i dalsze badania, zanim sędzia oddalił sprawę i pozwolił jej zabrać dziecko do domu.

Pani Horton nie miała pojęcia, że ​​po porodzie zostanie poddana testom na obecność narkotyków. Nie jest to praktykowane powszechnie w całych Stanach Zjednoczonych i większość ludzi nie zdaje sobie sprawy z ryzyka wpływu maku na wyniki.

Matka ujawnia swoją historię, aby ostrzec innych przed niebezpieczeństwami

Matka ujawnia swoją historię, aby ostrzec innych przed niebezpieczeństwami

W większości przypadków to szpitale i lekarze decydują, czy przeprowadzić testy na obecność narkotyków u matek, co zazwyczaj przeprowadza się tylko w przypadku dzieci matek podejrzanych o nadużywanie substancji psychoaktywnych lub takich, które nadużywały substancji w przeszłości.

Tylko cztery stany – Dakota Północna, Minnesota, Iowa i Kentucky – wymagają, aby szpitale poddawały testom zarówno młode matki, jak i ich dzieci, jeśli lekarze podejrzewają zażywanie narkotyków.

Z szacunków wynika, że ​​w 2022 r. w całych Stanach Zjednoczonych zgłoszono ponad 35 000 przypadków matek, które uzyskały pozytywny wynik testu na obecność narkotyków, co doprowadziło do odebrania rodzinom ponad 6000 dzieci.

Pani Horton powiedziała, że ​​ujawnia swoją historię, aby ostrzec innych przed zagrożeniami i zachęcić do wprowadzenia większej liczby zabezpieczeń w przypadku fałszywych alarmów.

Nie chce, aby szpitale w dalszym ciągu przyjmowały wyniki testów według wartości nominalnej.

Rzecznik Kaiser Permanente, gdzie urodziła dziecko, powiedział, że nie mogą komentować jej konkretnego przypadku, ale poważnie potraktowali swoją rolę.

Dodali, że szpital zawsze przeprowadza „wieloaspektową ocenę, zanim kogoś zgłosi”.

Urzędnik CPS zasugerował Reveal News, że sam pozytywny wynik testu na obecność narkotyków zwykle nie uzasadnia wszczęcia dochodzenia.



Link źródłowy