Odwrotna miarka (Roop?) została pomyślnie zastosowana na początku panowania Stokesa, ale najpierw kosztowała Roota jego furtkę w meczu z Nową Zelandią na górze Manganui na początku 2023 roku.
Później tego samego roku jego próba odwrócenia Pata Cumminsa stała się jedną z najsłynniejszych piłek punktowych w historii Ashes. Root nie trafił, ale próbując oddać pierwszą piłkę czwartego dnia pierwszego testu w Edgbaston, jasno dał do zrozumienia, jakie są intencje Anglii.
W Indiach sprawa się wyjaśniła. Odwrotna sytuacja Roota w Jasprit Bumrah podczas trzeciego testu w Rajkot została złapana w poślizg, wywołała upadek Anglii i wywołała ogólnokrajową debatę na temat szkód wyrządzonych jednemu z najcenniejszych aktywów kraju. To jakby poprosić Davida Attenborougha, żeby powalił dziką przyrodę na głowę i zamiast tego spróbował muzyki grime.
Tylko Root będzie wiedział, o czym myślał po zakończeniu meczu, ale od tego momentu radzi sobie nienagannie z kijem.
Root spędził co najmniej pół wieku w każdym z sześciu testów następujących po rewanżu Rajkota, w tym trzysta, których kulminacją było wspaniałe 143 punkty przeciwko Sri Lance w Lord’s w czwartek.
W tym czasie Root osiągał średnią 87, a wskaźnik trafień wynosił 58,8, czyli tylko odrobinę powyżej wskaźnika w karierze wynoszącego 56,8. Podczas gdy England Bazball, Root znalazł sposób na Rootball.
Po Rajkocie i do czasu testu u Lord’s, Root próbował tylko dwukrotnie odnieść odwrotny wynik, jeden po przekroczeniu trzech liczb w meczu przeciwko West Indies na Trent Bridge, a drugi mając w planach mecz na Old Trafford. Drugiego też mu brakowało.
Ten ton był pokazem, bezwzględnym wykorzystywaniem idealnych warunków odbijania, podczas gdy inni wokół niego znajdowali sposoby na ucieczkę.
Obrona Roota była nieskazitelna, podania na jego poduszkach ostre, a wyczucie czasu na stronie spalonej było świetne.
Jego jedyny moment niepewności miał miejsce przy 12 dostawach wydanych na 99, najwięcej w jego karierze testowej i najdłuższym wśród wszystkich pałkarzy z Anglii w teście od 24 lat. Kiedy w końcu osiągnął liczbę trzycyfrową, Root złożył hołd Grahamowi Thorpe’owi, zmarłemu byłemu pałkarzowi z Anglii i trenerowi odbijania, który miał ogromny wpływ na jego karierę.
To był zwrot akcji, ponieważ tak nieskazitelna runda zakończyła się trzecią rewersem po Rajkocie, gdy zdobywca bramki Roota w meczu z Milanem Rathnayake zakończył się bezbramkowym remisem. Do drugiej nowej piłki pozostało tylko dwa i pół overa.
„Nie lubię kierować się strachem” – wyjaśnił później Root w rozmowie z Test Match Special. „Szukasz okazji, sposobu na zdobycie gola i posunięcie gry do przodu. Poczułem, że w tej sytuacji zasłużyłem na prawo, aby to zrobić.
„Chodziło o to, aby mentalnie wbić gwóźdź do trumny, zagrać w drugą nową piłkę i wrócić do domu w ciągu ostatniej godziny. Gdyby tak było, moglibyśmy zdobyć 30 lub 40 goli więcej.