Prezydent Francji François Hollande zaproponował plan inwestycyjny dla Europy w stylu keynesowskim, który obejmuje inwestycje o wartości 1,2 biliona euro w celu odnowienia wzrostu gospodarczego. Raporty EURACTIV Francja.
We wtorek (24 czerwca) Hollande przekazał Hermanowi van Rompuyowi France’owi szczegółowy plan na kolejną kadencję Komisji. Dokument określa priorytety francuskiego rządu na następną władzę wykonawczą, w tym skupienie się na wzroście gospodarczym, energetyce i bezpieczeństwie.
„Ważne było, aby zareagować po wyborach europejskich. Nie mogliśmy po prostu nic nie robić” – stwierdził francuski rząd.
Ambitny plan francuskich socjalistów pojawia się miesiąc po zwycięstwie Frontu Narodowego w wyborach europejskich, zdobywając 25% głosów, znacznie przewyższając 14,7% socjalistów.
1,2 biliona euro, czyli dziesięć planów Marshalla
François Hollande twierdzi, że Europa powinna wydać 1,2 biliona euro na inwestycje w europejską gospodarkę. Kwota ta jest porównywalna z wydanym przez prezydenta USA Franklina Delano Roosevelta Nowym Ładem, który przezwyciężył Wielki Kryzys w 1933 r., i jest prawie dziesięciokrotnie większa niż Plan Marshalla, który 70 lat temu odbudował Europę. Dla porównania, Plan Marshalla to obecnie równowartość 140 miliardów euro.
Główny europejski plan inwestycyjny wymaga inwestowania 2% europejskiego PKB w pięciu ważnych obszarach: „duża infrastruktura, zwłaszcza w obszarach energii, transportu i technologii cyfrowej”, badania i rozwój, efektywność energetyczna, szkolenie i kwalifikacje młodych ludzi oraz zdrowie.
Wielokrotne finansowanie
Według rządu francuskiego fatalny stan finansów publicznych w wielu krajach Europy nie jest powodem do niepokoju, ponieważ wzrost gospodarczy przywróci pobór podatków i ustabilizuje finanse publiczne.
W planie zaproponowano alternatywne źródła finansowania, takie jak Pakt Stabilności i Wzrostu. Wymaga to złagodzenia ograniczeń budżetowych UE.
„EBI (Europejski Bank Inwestycyjny) nie może podejmować ryzyka, w przypadku gdyby musiał przejąć kontrolę nad inwestycjami prywatnymi” – stwierdziła prezydencja francuska i przywołała „obligacje projektowe”. Obligacje projektowe to emisje obligacji alokowanych do projektu, współfinansowanych przez Europejski Bank Inwestycyjny i gwarantowanych przez fundusze w celu ograniczenia ryzyka.
>> Przeczytaj: Hiszpania uruchamia pierwsze przedsięwzięcie finansowane z unijnych „obligacji projektowych”
Projekty EBI mają jednak trudności z realizacją, mimo że w przygotowaniu są dziesiątki projektów.
Tworzenie europejskiego długu
Francja chce dać strefie euro większe kompetencje finansowe. François Hollande opowiadał się za tym już od jakiegoś czasu. Oznacza to utworzenie długu ogólnoeuropejskiego zamiast długu krajowego. Europejski Mechanizm Stabilności stworzył już europejski dług, aby sfinansować pakiet ratunkowy dla Irlandii. Plan Hollande’a działa w ten sam sposób, ale zamiast spłacać długi, zapewniłby większe inwestycje. Celem jest podział ryzyka na poziomie europejskim i zapewnienie niskich stóp procentowych pożyczania pieniędzy.
Rząd francuski twierdzi, że jego projekt popierają inne europejskie rządy socjalistyczne, które zebrały się 21 czerwca w Paryżu. Choć lewica poparła ambitne plany Hollande’a, europejską prawicę będzie trudniej przekonać, zwłaszcza w Niemczech. Niemiecki dyplomata powiedział EURACTIV, że odmówił komentarza przed Radą Europejską.
Zaproponowany przez Francję niemal utopijny plan inwestycyjny odegra ważną rolę w toczących się negocjacjach dotyczących składu kolejnej Komisji Europejskiej. Choć plan w obecnej postaci ma niewielkie szanse na przyjęcie, stanowi część szerszej strategii politycznej, w ramach której Włochy i Francja próbują odciągnąć europejskich konserwatystów od polityki oszczędnościowej i popchnąć ich w stronę większego wzrostu gospodarczego i zatrudnienia.
„Wyłoniła się nowa, inna strona polityczna. Herman van Rompuy zdał sobie z tego sprawę podczas spotkania w Luksemburgu, które wypadło dobrze” – powiedziało źródło bliskie francuskiemu rządowi. Ministrowie do spraw europejskich spotkają się we wtorek 24 czerwca w Strasburgu, aby przygotować się na piątkowe posiedzenie Rady Europejskiej.