Salakhutdinov twierdzi jednak, że posiadanie dużej ilości informacji o tym, jak użytkownicy radzą sobie z typowymi i ważnymi zadaniami, takimi jak zakupy, może być kluczowym czynnikiem pomagającym im utrzymać się na właściwej drodze. „Dane będą bardzo ważne” – mówi.
Wyślij to
Agenci Amazona będą oczywiście bardziej skupieni na pomaganiu klientom w znalezieniu i zakupie wszystkiego, czego potrzebują lub chcą. Agent Rufusa może zauważyć, że dostępna jest kolejna książka z serii, którą ktoś czyta, i automatycznie ją polecić, dodać do koszyka, a nawet kupić za Ciebie, mówi Rajiv Mehta, wiceprezes Amazona, który pracuje nad konwersacyjną sztuczną inteligencją zakupy. „Można by powiedzieć: «Kupiliśmy dla ciebie jednego». Możemy wysłać go dzisiaj, a jutro rano dotrze do Twoich drzwi. Czy tego chcesz?” – mówi Mehta. Dodaje, że Amazon myśli o tym, jak włączyć reklamę do rekomendacji swojego modelu.
Chilimbi i Mehta mówią, że agent może w końcu wpaść w szał zakupów, gdy klient powie: „Jadę na biwak, kup mi wszystko, czego potrzebuję”. Skrajny, choć nie niemożliwy, scenariusz zakładałby, że agenci sami decydują, kiedy klient czegoś potrzebuje, a następnie kupują i wysyłają to pod same drzwi. „Może mógłbyś ustalić budżet” – mówi Chilimbi z uśmiechem.
Nowe przewodniki zakupowe Amazon generowane przez sztuczną inteligencję, ogłoszone dziś na konferencji Reinvent w Nashville i początkowo dostępne na amerykańskiej stronie internetowej i aplikacji mobilnej firmy, stanowią mały krok w kierunku ostatecznej wizji superinteligentnego asystenta zakupowego. Rufus LLM służy do automatycznego generowania informacji i spostrzeżeń, których zebranie może zająć komuś wiele godzin poszukiwań w Internecie. „Jeśli kiedykolwiek spróbujesz robić zakupy w kategorii, której nie znasz, zrozumienie ukształtowania terenu, różnych dostępnych funkcji i różnych możliwości wyboru może zająć sporo czasu” – mówi Brett Canfield, starszy produkt menadżer w zespole personalizacji w Amazon.
Canfield pokazał przewodniki zakupowe WIRED dotyczące telewizorów i słuchawek dousznych, które zawierały ważne informacje techniczne, objaśnienia kluczowych terminów i oczywiście zalecenia dotyczące produktów, które warto kupić. Podstawowy LLM ma dostęp do ogromnego zbioru informacji o produktach, pytań klientów, recenzji i opinii oraz nawyków zakupowych użytkowników. „Jest to naprawdę możliwe tylko dzięki generatywnej sztucznej inteligencji” – mówi Canfield.
Nowe przewodniki zakupowe podkreślają potencjał generatywnej sztucznej inteligencji w handlu elektronicznym, tworząc przewodniki dla kategorii produktów zbyt niszowych, aby normalnie je potraktować. Na przykład „kompletne nożyce do żywopłotu”.
Materiały przewodnie
Przewodniki pokazują jednak również, jak generatywna sztuczna inteligencja grozi wywróceniem do góry nogami ekonomiki wyszukiwania i zakupów przy jednoczesnym swobodnym pożyczaniu od konwencjonalnych wydawców.
Wyniki wyszukiwania generowane przez sztuczną inteligencję często zawierają obecnie porównania i opinie produktów. Odwraca to ruch z punktów sprzedaży takich jak WIRED, które zarabiają na tworzeniu przewodników zakupowych, recenzji i innych artykułów, mimo że wyniki sztucznej inteligencji są tworzone w pierwszej kolejności na podstawie danych pobranych z takich witryn.
Canfield nie chce powiedzieć, jakie dodatkowe dane szkoleniowe wykorzystano do zbudowania nowej funkcji przewodnika zakupowego AI. (spółka dominująca WIRED, Condé Nast, nawiązał współpracę z OpenAIfirmy stojącej za ChatGPT, w sierpniu tego roku.)