Strona główna Polityka Zaczynał jako „Droga Abby” Grindra. Teraz każdy chce jego rady

Zaczynał jako „Droga Abby” Grindra. Teraz każdy chce jego rady

33
0


Przestraszony Bezimienny w Seattle nie wiedział, jak sobie poradzić. W 2022 roku, trawieni strachem przed zmianami klimatycznymi i wstydem związanym z seksualnością, napisali Hola Papi!popularna kolumna z poradami online. „Ostatecznie masz rację, że się boisz. boję się. Ale strach to nie wszystko” – odpowiedział Papi z miłością i precyzją.

Jak każdy ¡Hola Papi! była niezachwianie szczera i zawierała wszystkie cechy charakterystyczne, które czytelnicy polubili: humor i patos, miłość i szczerość, sporadyczne nawiązania do jedzenia. Jeśli kiedykolwiek przeczytałeś któryś z jego felietonów, wiesz, że dla Papiego nie ma nic niedostępnego: seks, randki, dramaty w pracy, a nawet, tak, nasza czasami wspólna egzystencjalna zagłada.

Papi urodził się jako John Paul Brammer i dorastał jako ukryty uczeń katolickiej szkoły w wiejskiej Oklahomie, miasteczku tak małym, że matka Brammera była jego nauczycielką języka angielskiego w dziewiątej klasie. Mówi, że „zawsze trochę desperacko chciał się wydostać” ze swojego rodzinnego miasta. Po studiach wylądował w Waszyngtonie, gdzie podjął pracę jako bloger dla „jednego z tych młynów treści” – mówi. „Napisałem wiele artykułów zawierających przynętę na kliknięcia, na przykład: «Jednym tweetem Nancy Pelosi właśnie zabiła Republikanów» – i tym podobne. Byłem odpowiedzialny za wiele śmieci, które widziałeś w Internecie.

Ale ta praca miała ukryte zalety. „Nauczyłem się, co skłania ludzi do klikania i jak przyciągnąć ich uwagę w rozmytym cyfrowym morzu Internetu” – mówi Brammer. „Odkryłem, jak wygląda wyjątkowy głos”.

W końcu się to opłaciło. Kiedy w 2017 roku pojawiła się szansa na napisanie felietonu, wypuścił ¡Hola Papi! w świat. Brammer mówi mi, że nie mogło się to wydarzyć w lepszym momencie. Utknął w czyśćcu niezależnych strzelców, pisząc dla kilku wydawnictw, ale nie robiąc tak wielkiego wrażenia, jak chciał.

„Moja najwyraźniejsza destylacja tego harmonogramu była taka: jadę pociągiem M jadącym z Ridgewood do 30 Rock i jestem wyczerpany, ponieważ nie spałem poprzedniej nocy, bo nie spałem, rozmawiając przez telefon z jakimś rosyjskim źródłem na temat czystki gejowskiej w Czeczenii i ledwo rozumiałem, co mówią, przez ich akcent, i jestem w pociągu, pisząc w aplikacji do notatek na iPhonie artykuł Teen Vogue o tym, jak Kylie Jenner dobrała sukienkę do swojego fidget spinnera, i chcę po prostu umrzeć .”

To właśnie w tym okresie znajomy, który tak się złożyło, że pracował w Grindr, zasugerował mu współtworzenie ich właśnie uruchomionej witryny redakcyjnej LGBTQ+, zatytułowanej Into, co jest bezczelnym nawiązaniem do żargonu aplikacji do podłączania gejów. Wkrótce felieton Brammera ugruntował jego pozycję jako Chicano Carrie Bradshaw.

Dziś oprócz swojej felietonu Brammer jest także m.in autor, ilustratori eseista. W swoim mieszkaniu na Brooklynie w Nowym Jorku opowiedział o tym, jak pokonać wątpliwości, żyć z cynizmem i dlaczego nigdy nie opuszcza Twittera, hm, X.

JASON PARHAM: „Hola Papi!” ma tak wyraźną obecność i władzę. Skąd wzięła się persona Papi?



Link źródłowy