Strona główna zdrowie „Najbardziej śmiercionośne” szpitale w Wielkiej Brytanii: Fundusze NHS, w których umiera „zbyt...

„Najbardziej śmiercionośne” szpitale w Wielkiej Brytanii: Fundusze NHS, w których umiera „zbyt wielu” pacjentów, jak wynika z oficjalnego raportu – gdzie więc plasuje się TWOJA?

35
0


W oficjalnym raporcie ujawniono listę 15 „najbardziej śmiercionośnych” szpitali w Wielkiej Brytanii, w których liczba ofiar śmiertelnych wśród pacjentów jest znacznie wyższa niż powinna.

Niepokojące dane pokazują, że w okresie od kwietnia 2023 r. do marca tego roku niektóre fundusze NHS odnotowały o ponad 50% więcej zgonów pacjentów niż oczekiwano.

Analitycy służby zdrowia stwierdzili, że chociaż nie jest to miernik złej opieki zdrowotnej, podwyższona liczba zgonów pacjentów służy jako „alarm dymny”, który wymaga dalszych badań.

Jednakże z 15 trustów w Anglii, w których uruchomiły się „czujniki dymu”, siedem zostało oznaczonych w poprzednim ostrzeżeniu.

W raporcie Royal Surrey County Hospital NHS Foundation Trust odnotowała największą liczbę nadmiernych zgonów w szpitalach – o 53 procent więcej niż oczekiwano.

MailOnline może ujawnić 15 trustów NHS współpracujących ze szpitalami, w których alarmująca liczba zgonów pacjentów jest znacznie wyższa, niż należy się spodziewać

MailOnline może ujawnić 15 trustów NHS współpracujących ze szpitalami, w których alarmująca liczba zgonów pacjentów jest znacznie wyższa, niż należy się spodziewać

Szpital Royal Surrey County Hospital NHS Foundation Trust odnotował najwyższy poziom większej liczby zgonów pacjentów niż oczekiwano – o 53 procent więcej zgonów niż oczekiwano. Trust upierał się jednak, że jego dane są nieprawidłowe

Szpital Royal Surrey County Hospital NHS Foundation Trust odnotował najwyższy poziom większej liczby zgonów pacjentów niż oczekiwano – o 53 procent więcej zgonów niż oczekiwano. Trust upierał się jednak, że jego dane są nieprawidłowe

Raport NHS England opiera się na wyliczeniach uwzględniających przewidywaną liczbę zgonów, które w danym okresie zostaną zarejestrowane w funduszu, oraz liczbę rzeczywistą.

Ta oczekiwana liczba ofiar śmiertelnych opiera się na średnich rocznych danych oraz cechach, takich jak wiek, leczonych pacjentów.

Dane dotyczą zgonów pacjentów, zarówno tych, które zmarły w szpitalu, jak i tych, które zmarły w ciągu 30 dni od wypisu.

W przypadku Royal Surrey Trust odnotował w okresie sprawozdawczym 1335 ofiar śmiertelnych w porównaniu z przewidywanymi 875.

Kiedy skontaktowaliśmy się z Trustem, upierał się on, że dane są nieprawidłowe, jednak nie przedstawił alternatywnych danych liczbowych.

Na kolejnym miejscu uplasowała się spółka East Lancashire Hospitals NHS Trust, odnotowując o 32 procent więcej zgonów niż oczekiwano, 2290 w porównaniu z oczekiwanymi 1735.

County Durham i Darlington NHS Foundation Trust znalazły się w pierwszej trójce z o 24 procent większą liczbą zgonów niż przewidywano (3270 w porównaniu z oczekiwanymi 2640).

W sumie w 15 trustach liczba zgonów pacjentów podana w raporcie NHS była wyższa niż oczekiwano, co stanowi około 7,5 procent ze 119 w Anglii, dla których dostępne były dane.

Jednak w poprzednim raporcie za kwiecień 2022 r.–marzec 2023 r. w przypadku tych siedmiu trustów odnotowano również wyższą niż oczekiwano liczbę zgonów.

Były to szpitale uniwersyteckie w Norfolk i Norwich, szpitale uniwersyteckie Epsom i St Helier, szpitale East Cheshire, Doncaster i Bassetlaw, szpitale kliniczne Medway, Leeds oraz hrabstwa Durham i Darlington.

W raporcie z tego roku tylko 10 trustów odnotowało wyższy niż oczekiwano poziom alarmów dymnych w przypadku zgonów pacjentów, co oznacza, że ​​liczba ta wzrosła w tym roku.

Ogółem w tegorocznym raporcie NHS odnotowała 290 000 zgonów pacjentów, w porównaniu z 260 000 w roku poprzednim.

Chociaż większość trustów odnotowała wyższą lub zgodną z oczekiwaniami liczbę zgonów pacjentów, 13 trustów odnotowało mniejszą liczbę zgonów pacjentów, niż oczekiwała NHS.

Największą tego rodzaju lukę odnotował fundusz Chelsea and Westminster Hospital NHS Foundation, odnotowując o 29 procent mniej zgonów pacjentów niż oczekiwano, czyli 1735 ofiar śmiertelnych w porównaniu z oczekiwanymi 2430.

Na kolejnych miejscach uplasowały się Imperial College Healthcare NHS Trust z liczbą zgonów o 27 procent (2100) oraz fundacja Royal Free London NHS Foundation Trust z liczbą zgonów o 23 procent mniejszą (2490) niż oczekiwano.

Royal Surrey stwierdziło, że problemy z jakością danych oznaczają, że wartości za ten okres „należy zignorować”.

Dyrektor medyczny Trustu, William Jewishbury, powiedział: „Raport danych… naszego Trustu jest nieprawidłowy ze względu na problemy z jakością danych przesyłanych do drużyny narodowej NHS England.

„Ten błąd w danych został rozpoznany i przesłano prawidłowe dane, lecz nie można było ich poprawić na poziomie krajowym przed publikacją”.

Dodał, że dane z poprzednich lat wykazały, że tegoroczna kwota trustu była „wyraźną anomalią”.

NHS England potwierdziła również, że Royal Surrey ma problem z rejestrowaniem u pacjentów wtórnych diagnoz, takich jak wysokie ciśnienie krwi, które może przyczynić się do śmierci.

Oznaczało to, że na papierze odnotowano zgony wśród osób zdrowszych, niż można by hipotetycznie oczekiwać, co podwyższyło w raporcie dane dotyczące zgonów pacjentów.

Szpitale Gloucestershire NHS Foundation Trust oświadczyły, że w dalszym ciągu badają dane, które wpływają na te liczby, a także opiekę świadczoną pacjentom.

Dodali jednak, że dane NHS również potwierdzają wskaźnik śmiertelności szpitalnej, zarówno w przypadku przyjęć planowych, jak i nagłych, „utrzymuje się na poziomie średniej krajowej lub poniżej”.

Rzecznik hrabstwa Durham i Darlington NHS Foundation Trust powiedział, że napotkały one „wyzwania” związane z danymi i chociaż przyznali, że liczba zgonów pacjentów podana w raporcie jest wyższa niż oczekiwano, „chcielibyśmy zapewnić, że mamy wdrożone solidne procesy, które stale dokonać przeglądu jakości opieki zapewnianej pacjentom, którzy zmarli”.

Dodali, że dokonali przeglądu przetwarzania danych dotyczących zgonów pacjentów i zidentyfikowali pewne niedociągnięcia, które można poprawić, i zaplanowali dalsze prace w tym obszarze.

Skontaktowano się z innymi trustami, w których odnotowano wyższy niż oczekiwano poziom zgonów pacjentów w celu uzyskania komentarza.

Chociaż w raporcie nie wskazano przyczyn większej liczby zgonów niż oczekiwano, specjaliści zajmujący się opieką doraźną ostrzegali już wcześniej, że długie oczekiwanie na pogotowie było powiązane z 300 zgonami tygodniowo w ubiegłym roku.

Dzieje się tak po tym, jak osobne dane NHS pokazują, że służba zdrowia walczy na wielu frontach.

Najnowsze dane za czerwiec pokazują, że w zeszłym miesiącu jedynie 75,2 procent pacjentów w Anglii przyjęto na oddziałach ratunkowych w ciągu czterech godzin.

Chociaż jest to poprawa w porównaniu z poprzednimi danymi, nadal pozostaje poniżej docelowej wartości 78% wyznaczonej przez NHS, biorąc pod uwagę, że minęły trzy lata, odkąd wyniki oddziałów ratunkowych osiągnęły ten poziom.

Minęły także cztery lata, odkąd średni krajowy czas reakcji wynoszący 18 minut na przybycie karetek pogotowia w sytuacjach awaryjnych, takich jak zawał serca i udar, minął.

Obecny średni czas reakcji w przypadku takich sytuacji awaryjnych w Anglii wynosi 33 minuty i 35 sekund.

Trzeci miesiąc z rzędu rosła także lista oczekujących na rutynowe zabiegi w służbie zdrowia w Anglii.

Szacuje się, że na koniec czerwca na wykonanie czekało 7,62 mln zabiegów, które dotyczyły 6,39 mln pacjentów.

Jest to wzrost w porównaniu z 7,60 milionami zabiegów i 6,37 milionami pacjentów odnotowanymi na koniec maja.

Liczby te są nadal niższe w porównaniu z rekordowym szczytem wynoszącym 7,77 mln zabiegów i 6,5 mln pacjentów odnotowanym we wrześniu 2023 r., ale łączna liczba rośnie od kwietnia.

Dane dotyczące leczenia raka również w dalszym ciągu nie spełniają założonych celów, a odsetek pacjentów rozpoczynających leczenie w ciągu 62 dni od pilnego skierowania wynosi zaledwie 67,4%.

Choć jest to poprawa w stosunku do poprzedniego miesięcznego wyniku, nadal pozostaje on znacznie poniżej docelowego poziomu 85%.



Link źródłowy