Strona główna Polityka Sąd Najwyższy Kalifornii orzekł, że kierowcy Ubera i Lyft pozostaną niezależnymi kontrahentami

Sąd Najwyższy Kalifornii orzekł, że kierowcy Ubera i Lyft pozostaną niezależnymi kontrahentami

70
0


W czwartek Sąd Najwyższy Kalifornii jednomyślnie orzekł, że kierowcy firm korzystających z aplikacji, w tym Uber, Lyft i DoorDash, pozostaną niezależnymi wykonawcami, a nie pracownikami. Decyzję, podtrzymującą stanowe głosowanie zwane Propozycją 22, uznano za wielkie zwycięstwo firm działających w oparciu o ekonomię gig.

Pytanie, czy osoby jeżdżące dla firm należy traktować jak pracowników czy wykonawców, wywołało trwającą od lat batalię prawną w tym stanie. W 2020 roku wyborcy w Kalifornii zatwierdzili Propozycję 22, która pozwala firmom korzystającym z aplikacji na dalsze traktowanie swoich pracowników jak niezależnych wykonawców. Głosowanie to uchyliło wcześniejsze orzeczenie sądu, które stwierdziło, że takie firmy kontrolują zbyt wiele warunków pracy swoich kierowców, aby traktować ich jak wykonawców. Kampania wyborcza kosztowała jej zwolenników, w tym Ubera, Lyfta, Postmates, Instacart i DoorDash, około 200 milionów dolarów, bijąc rekordy wydatków stanu.

Zwolennicy kierowców od dawna argumentują, że osobom za kierownicą przysługują takie same świadczenia, jakie przysługują pracownikom zatrudnionym w pełnym wymiarze czasu pracy, w tym opieka zdrowotna, zasiłek chorobowy i odszkodowanie pracownicze. Firmy stwierdziły, że praca na zlecenie to całkowicie nowa i elastyczna forma pracy i że traktowanie kierowców jak pracowników zmieniłoby kształt ich biznesów. Jedna z analiz z 2020 r. sugeruje, że traktowanie kierowców jak pracowników w Kalifornii będzie kosztować Ubera i Lyfta prawie 800 milionów dolarów rocznie w postaci samych podatków od wynagrodzeń i świadczeń.

Ustawa dotycząca głosowania w 2020 r. wymagała od firm korzystających z aplikacji wprowadzenia minimalnego wynagrodzenia, przynajmniej za czas, jaki kierowcy spędzają z pasażerami w samochodzie, oraz wypłaty stypendiów zdrowotnych pracownikom, którzy prowadzą wystarczającą liczbę godzin w miesiącu.

„Dzisiejsza decyzja miała wymierzyć sprawiedliwość, potwierdzić, że nawet jeśli pracownikami zarządzają aplikacje na naszych telefonach, algorytmy i sztuczna inteligencja, rzeczywiście jesteśmy pracownikami zarządzającymi robotami” – Nicole Moore, prezes Rideshare Drivers United i dyrektor ds. kierowca pracujący na pół etatu w Los Angeles, powiedział podczas odprawy z reporterami po podjęciu decyzji. „Zasługujemy na te same prawa i świadczenia, co wszyscy inni pracownicy w naszym państwie. Ale dzisiaj tak się nie stało.” Moore wezwał prawodawców tego stanu do znalezienia „kreatywnej ścieżki”, która zapewni kierowcom ochronę i sprawiedliwe wynagrodzenie.

W oświadczenieUber stwierdził, że orzeczenie „położy kres nieudanym próbom stosowania siły”. [drivers] do modelu zatrudnienia, którego w przeważającej mierze nie chcą”. Lyfta także chwalony decyzję: „Cieszymy się, że możemy w dalszym ciągu przybliżać Kalifornijczyków ich przyjaciołom, rodzinie i sąsiadom oraz zapewniać kierowcom dostęp do elastycznych możliwości zarobków i świadczeń, zachowując jednocześnie ich niezależność”.

Podczas rozmowy telefonicznej dla reporterów zorganizowanej przez zwolenników Propozycji 22 niektórzy kierowcy wyrazili zadowolenie, że firmy korzystające z aplikacji zachowają elastyczność. „Jestem teraz bardzo wdzięczna” – powiedziała kierowca Stephanie Whitfield, która pracuje w dolinie Coachella.

Orzeczenie nie będzie miało bezpośredniego wpływu na przepisy dotyczące pracowników gigabajtowych w innych stanach, ale może wpłynąć na politykę w innych stanach. Zarówno Minnesota, jak i Kolorado niedawno uchwalone ustawy ustanawiające lepsze standardy wynagrodzeń dla kierowców korzystających z aplikacji, choć nie rozstrzygnięto, czy pracowników należy traktować jak wykonawców czy pracowników. Administracja Bidena tak obrany cel na błędną klasyfikację pracowników w gospodarce gig w wyniku nowych przepisów pracy, chociaż firmy korzystające z aplikacji twierdzą, że te zasady nie mają wpływu na ich działalność.



Link źródłowy