Andreas Seidl został usunięty ze stanowiska szefa projektu Audi w Formule 1 i zastąpiony przez byłego szefa zespołu Ferrari Mattię Binotto.
Decyzja o zastąpieniu Seidla po 19 miesiącach na stanowisku dyrektora generalnego wynika z obaw o postępy zespołu Sauber, który Audi przejęło jako podstawę jego wejścia do F1 w 2026 roku.
Ze swojego stanowiska usunięty został także Oliver Hoffmann, dotychczasowy prezes zarządów wszystkich spółek Saubera.
Binotto, który był zastąpiony na stanowisku szefa zespołu Ferrari po sezonie 2022objął stanowisko dyrektora operacyjnego i dyrektora technicznego.
Gernot Döllner, który został mianowany nowym prezesem zarządów firm Sauber, powiedział: „Dzięki swojemu rozległemu doświadczeniu zdobytemu przez ponad 25 lat w F1, [Binotto] niewątpliwie będzie w stanie wnieść decydujący wkład w rozwój Audi.
„Naszym celem jest doprowadzenie całego projektu F1 do prędkości F1 za pomocą przejrzystych struktur zarządzania, zdefiniowanych obowiązków, zredukowanych interfejsów i wydajnych procesów decyzyjnych.
„W tym celu zespół musi być w stanie działać samodzielnie i szybko”.
Seidl rozpoczął pracę w Audi w styczniu ubiegłego roku, po czterech latach spędzonych w McLarenie.
Oskarżono go o przygotowanie Audi do wejścia do F1 w 2026 roku, kiedy wejdą w życie nowe przepisy dotyczące podwozia i silnika.
Bliskie mu źródło twierdzi, że Niemiec Seidl był sfrustrowany tym, co postrzegał jako opóźnienie Audi w pełnym zaangażowaniu się w projekt F1, w szczególności w przekształceniu Saubera.
Wywarło to efekt domina na rynku kierowców, ponieważ Audi pozyskało niemieckiego weterana Nico Hulkenberga na sezon 2025, ale jak dotąd nie podpisało drugiego kontraktu na przyszły rok.
Między Hoffmannem i Seidlem istniało również napięcie w związku ze stylem zarządzania projektem.
Sauber zajął dziewiąte miejsce z 10 zespołów w mistrzostwach konstruktorów w zeszłym sezonie, ścigając się pod nazwą Alfa Romeo.
W tym roku zajmują 10. miejsce i zajmują ostatnie miejsce po 13 z 24 wyścigów. Zespół nie zdobył żadnego punktu, a jego samochód w średnim tempie kwalifikacyjnym jest najwolniejszy w stawce.
W czerwcu ubiegłego roku Seidl zatrudnił Jamesa Keya na stanowisko dyrektora technicznego, trzy miesiące po tym, jak opuścił on McLarena po wprowadzeniu nowej struktury technicznej mającej na celu poprawę wyników zespołu.
Od tego czasu McLaren stał się wiodącym zespołem, a w tym sezonie po raz pierwszy od 12 lat powrócił do regularnej pozycji lidera.
Audi początkowo postawiło sobie za cel bycie konkurencyjnym i wygrywanie wyścigów w ciągu trzech lat od swojego wejścia na rynek.