Strona główna Sporty Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024: podróż Dana Bighama od duńskiego inżyniera do kolarza...

Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024: podróż Dana Bighama od duńskiego inżyniera do kolarza torowego drużyny GB

49
0


Bigham otwarcie przyznaje, że jest elitarnym kolarzem, bo jest inżynierem.

Mając tytuł magistra i specjalizację z aerodynamiki, swoją karierę rozpoczął w zespole Mercedes Formula 1. Obecnie łączy swoje obowiązki na torze z rolą inżyniera w zespole kolarstwa szosowego Ineos Grenadiers.

Zaczął jeździć na rowerze po prostu jako szybszy sposób dotarcia na uniwersytet niż autobus, później dołączył do klubów kolarskich i triathlonowych i ścigał się z nimi. Jednak to podczas jego pracy w Mercedesie zachęcono go do zastosowania swojej inżynierii w przypadku dwóch kół.

„Nie sądzę, że bez inżynierii byłbym w tym sporcie, przynajmniej nie na tym poziomie” – powiedział Bigham. „Musi być coś w tym sporcie, co naprawdę cię podnosi na duchu i co cię pasjonuje.

„Dla mnie, choć jestem kujonem, jest to zastosowanie matematyki, fizyki i inżynierii w sporcie. A to samo w sobie oznacza, że ​​osiągnąłem poziom, na którym jestem”.

Ale nie wszyscy wspierali jego podwójną karierę. W 2018 roku Bigham był członkiem brytyjskiej drużyny kolarskiej, ale okazało się, że jest kwadratowym kołkiem w okrągłej dziurze. Jego pomysły zostały odrzucone, jego przesłuchania spotkały się z oporem.

„Zasadniczo [a coach] powiedział: „Bądź kierowcą lub inżynierem, nie możesz robić obu rzeczy i być w tym systemie”” – wspomina Bigham.

„Takie było jego ideologiczne podejście do bycia sportowcem. Dla mnie nie była to droga, którą chciałem podążać, rezygnować z czegoś, co dla mnie tak wiele znaczyło. Poszedłem więc swoją wesołą drogą”.

Nie był jednak całkiem przygotowany na to, aby całkowicie zrezygnować z jazdy na rowerze i założyć zespół handlowy. Zespół Huub-Wattbike szturmem podbił świat torów, regularnie pokonując różne kraje – w tym Wielką Brytanię – w Pucharze Świata na torze.

Ale ich sukces był taki, że w 2019 roku UCI – światowy organ zarządzający kolarstwem – zmienił swoje przepisy, tak aby zezwalać narodom na rywalizację wyłącznie w Pucharze Świata, co zdaniem zespołu Huub-Wattbike było „brutalnie destrukcyjny” i „zabije”, zewnętrzny istnienie zespołów handlowych.



Link źródłowy