Strona główna Biznes Świętujemy kamień milowy dla wynalazców – rok jednolitego patentu – Euractiv

Świętujemy kamień milowy dla wynalazców – rok jednolitego patentu – Euractiv

62
0


Rok od przełomowego wprowadzenia jednolitego patentu António Campinos, prezes Europejskiego Urzędu Patentowego, ocenia jego postępy w poszerzaniu dostępu do europejskiego systemu patentowego dla niedostatecznie reprezentowanych wynalazców i wspieraniu rozwoju technologicznego.

António Campinos, prezes Europejskiego Urzędu Patentowego.

Dokładnie rok temu, po ponad pół wieku negocjacji, Europa podjęła pierwsze kroki w kierunku stworzenia jednolitego rynku technologii.

Zapoczątkowaniem tego nowego statusu było wprowadzenie Patentu Jednolitego, co stanowiło najważniejszy postęp w zakresie ochrony prawnej wynalazków w Europie od półwiecza. Przełomowy rozwój oznaczał pogłębienie integracji gospodarczej Europy, uzupełniając jej jednolity rynek.

Po raz pierwszy wynalazcy – czy to osoby fizyczne, małe przedsiębiorstwa, czy duże korporacje – mogli zapewnić automatyczną, jednolitą ochronę patentową dla swoich wynalazków w 17 krajach europejskich, reprezentujących ogólny rynek liczący ponad 400 milionów ludzi. Dzieje się tak dzięki zintegrowanemu i usprawnionemu systemowi: jednemu patentowi na jeden proces składania wniosków, jednej opłacie za przedłużenie, w jednej walucie, na mocy jednego prawa i wykonalnemu przed Jednolitym Sądem Patentowym jako jedyną platformą rozstrzygania sporów. Prostota, która przeczy wielu latom skomplikowanych sporów prawnych i dyplomatycznych.

Co najważniejsze, zapełnił zdecydowaną lukę w architekturze europejskiego krajobrazu własności intelektualnej, wyrównując szanse przedsiębiorstw i zapewniając im możliwość konkurowania na równi ze swoimi odpowiednikami w USA i Azji pod względem wielkości rynku i konsumentów.

Wzmacnianie pozycji niedostatecznie reprezentowanych wynalazców

Zaprojektowany z myślą o dostępności, Patent Jednolity otworzył szeroko drzwi do europejskiego systemu patentowego, oferując prostszą i tańszą ścieżkę do ochrony patentowej. Przez pierwsze dziesięć lat, czyli średni czas trwania patentu europejskiego, łączne roczne opłaty za utrzymanie patentu jednolitego wynoszą mniej niż 5 000 EUR, a jeśli właściciel patentu zdecyduje się na 20 lat ochrony, patent jednolity jest o 78% tańszy niż odpowiedni patent europejski obejmujący wszystkie 27 państw członkowskich UE.

Dzieje się tak dlatego, że jednolity patent wyeliminował potrzebę zatwierdzania indywidualnych patentów krajowych, co często stanowi obciążenie finansowe i administracyjne dla wynalazców próbujących poradzić sobie z kosztami i złożonością marketingu swoich produktów w wielu jurysdykcjach.

W końcu wiemy, że zdecydowanie zbyt niewielu wynalazców z mniejszych podmiotów, takich jak MŚP i uniwersytety, angażuje się w system patentowy. Oznacza to, że ich przełomowe wynalazki mogły potencjalnie nigdy nie trafić na rynek. Wyobraź sobie świat, w którym radio pozostało prototypem na strychu Marconiego; albo świat, w którym przełomy takie jak insulina i pasteryzacja nigdy nie opuściły laboratorium…. O ileż gorzej bylibyśmy wszyscy.

Nie da się przecenić tego, dlaczego ta ewolucja była tak konieczna. Żyjemy w czasach rekordowych temperatur, coraz pilniejszych celów w zakresie zrównoważonego rozwoju oraz szybko zmieniającego się krajobrazu technologicznego, napędzanego postępem w zakresie zaawansowanych technologii i sztucznej inteligencji.

Aby zapewnić rozwój tych technologii na rynku i przynieść korzyści naszym społeczeństwom, musimy zapewnić zachęty. Patenty odgrywają kluczową rolę w przekładaniu pomysłów na nowe technologie i sukces komercyjny, dając inwestorom pewność finansowania badań i rozwoju z perspektywą zysków społecznych i gospodarczych. Stwarzają także możliwości w zakresie licencjonowania i transferu technologii. Ponadto patenty pomagają MŚP, start-upom, instytucjom badawczym i uniwersytetom nawiązywać kontakty i znajdować odpowiednich partnerów. Aby zilustrować tę kwestię, nasze wspólne badanie z EUIPO pokazuje, że start-upy posiadające patenty i znaki towarowe 10 razy skuteczniej zapewniają finansowanie w początkowej fazie zalążkowej lub na wczesnym etapie rozwoju.

Wezwanie do stworzenia systemu patentowego równoważącego dostępność z patentami wysokiej jakości, zachęcającego do nowych technologii i chroniącego je przed szerokim spektrum wynalazców, nigdy nie było bardziej istotne.

Zatem, mając już za sobą cały rok doświadczenia w jednolitym patencie, teraz jest dobry moment, aby rozważyć, jaki wpływ miało to na zwiększenie dostępności systemu. Czy rzeczywiście nastąpiła taka zmiana zasad gry, jakiej się spodziewaliśmy, czy też okazała się niewystarczająca?

Zapewnia wpływ tam, gdzie jest potrzebny

Pod względem przyjęcia przez użytkowników jednolity patent przekroczył oczekiwania. W kwietniu tego roku Europejski Urząd Patentowy osiągnął kamień milowy, rejestrując 25 000 jednolitych patentów od chwili jego uruchomienia w czerwcu ubiegłego roku.

Dla porównania, około jeden na cztery patenty przyznane przez EPO od czerwca 2023 r. został na wniosek zgłaszającego przekształcony w patent jednolity. Według najbardziej optymistycznych scenariuszy wynik ten miał zostać osiągnięty zaledwie dwa lata po starcie.

Co więcej, zdecydowana większość – około dwie trzecie – pochodzi z UE. To w porównaniu z 43% udziałem wszystkich wniosków złożonych przez firmy europejskie do EPO w całym 2023 r. Wśród 25 największych podmiotów ubiegających się o ochronę w ramach jednolitego patentu 16 to firmy europejskie.

Jednak jeszcze bardziej uderzający niż sama liczba wniosków jest charakter składających je wnioskodawców. Europejskie MŚP, start-upy i indywidualni wynalazcy odpowiadają za ponad jedną trzecią wszystkich wniosków o patenty jednolite złożone przez Europejczyków w 2023 r. w porównaniu z około jedną czwartą wszystkich europejskich wniosków patentowych złożonych w tym samym roku.

Biorąc wszystko pod uwagę, można śmiało powiedzieć, że system jednolitego patentu miał dobry start i mamy podstawy wierzyć, że jego sukces będzie nadal rósł w nadchodzących miesiącach i latach. Powodów do optymizmu jest wiele.

Torując drogę do przodu

Po pierwsze, oczekiwane dodanie w najbliższej przyszłości większej liczby państw członkowskich UE do jednolitego systemu patentowego, takich jak Rumunia, wzmocni jej pozycję wśród wynalazców ze wszystkich środowisk jako skutecznego narzędzia postępu wynalazczości i uproszczenia ochrony patentowej w całej europejskiej jednolitej rynek.

Co więcej, już widzimy wpływ Jednolitego Sądu Patentowego, do którego wpłynęło już setki spraw. Efekt harmonizacji orzecznictwa Trybunału ma kluczowe znaczenie dla zapewnienia pewności prawa i przejrzystości w ramach nowego systemu oraz zapewnia użytkownikom tak potrzebną przewidywalność ich inwestycji.

Ciągły sukces Jednolitego Patentu nie wynika tylko ze wzrostu gospodarczego; uderza w samo sedno zbiorowego pragnienia naszego społeczeństwa dotyczącego bardziej zrównoważonej przyszłości. Technologia, wsparta dostępną i solidną ochroną patentową, pomoże nam to osiągnąć – nie zapominając oczywiście o naszych ludzkich zachowaniach.

Jednolity Patent przede wszystkim pokazuje, że gdy Europa zjednoczy się na rzecz wspólnych interesów, połączy najlepsze praktyki i wsłucha się w potrzeby biznesu i społeczeństwa, może konkurować w skali globalnej.





Link źródłowy