Strona główna zdrowie Nowa analiza brytyjskich danych sugeruje, że wegańscy mężczyźni są „słabsi” i częściej...

Nowa analiza brytyjskich danych sugeruje, że wegańscy mężczyźni są „słabsi” i częściej umierają młodo, a winą za to stoi niezdrowa żywność pochodzenia roślinnego

11
0


Z obszernej analizy Brytyjczyków wynika, że ​​dieta bogata w niezdrową żywność pochodzenia roślinnego może zwiększyć ryzyko przedwczesnej śmierci.

Holenderscy naukowcy, którzy przeanalizowali dane 70 000 Brytyjczyków, odkryli, że u osób, które często jedzą wegańskie desery, chleb i pieczone ziemniaki, w średnim wieku częściej występuje osłabienie organizmu, co jest wiarygodnym wskaźnikiem przedwczesnej śmierci.

Dla porównania, ci, którzy stosowali dietę roślinną bogatą w świeże owoce i warzywa oraz niskotłuszczowe alternatywy, takie jak tofu, byli znacznie silniejsi fizycznie.

Słabość to termin medyczny określający osoby, które mają trudności z podniesieniem się po typowych problemach zdrowotnych, takich jak poważne przeziębienia lub urazy powstałe w wyniku wypadku, takiego jak upadek.

Badania wykazały, że każdy stopień pogłębienia się słabości wiąże się z 80-procentowym wzrostem ryzyka śmierci w momencie przyjęcia do szpitala.

Choć nowe badanie wykazało zwiększone ryzyko osłabienia u wszystkich osób spożywających bardziej niezdrową żywność pochodzenia roślinnego, ryzyko to było znacznie wyższe u biedniejszych mężczyzn.

Opublikowali swoje ustalenia w Journal of Nutrition, zdrowia i starzenia sięnaukowcy odkryli, że u biedniejszych Brytyjczyków jedzących bardziej niezdrową żywność wegańską lub wegetariańską ryzyko wystąpienia zespołu osłabienia było o 18% wyższe w porównaniu z przeciętną osobą objętą badaniem.

Zasugerowali, że za zwiększone ryzyko może odpowiadać większe spożycie napojów gazowanych w tej grupie, ale dodali, że potrzebne są dalsze badania.

Z dużej analizy Brytyjczyków wynika, że ​​spożywanie większej ilości niezdrowej żywności pochodzenia roślinnego może zwiększyć ryzyko przedwczesnej śmierci. Podstawowy obraz

Z dużej analizy Brytyjczyków wynika, że ​​spożywanie większej ilości niezdrowej żywności pochodzenia roślinnego może zwiększyć ryzyko przedwczesnej śmierci. Podstawowy obraz

W ramach analizy naukowcy sprawdzili dane dotyczące diety, dochodów i zdrowia nieco ponad 73 000 Brytyjczyków w wieku od 40 do 70 lat, przy średniej wieku wynoszącej 55 lat.

Każdemu uczestnikowi przyznano punktację na podstawie informacji o diecie i przydzielono mu punkty za niezdrową i zdrową żywność pochodzenia roślinnego.

Pokarmy takie jak świeże owoce i warzywa oraz substytuty mięsa, takie jak tofu, zostały sklasyfikowane jako zdrowa żywność pochodzenia roślinnego.

Natomiast takie jak biały chleb, smażone lub pieczone ziemniaki oraz wegańskie desery zostały sklasyfikowane jako niezdrowe.

Naukowcy rejestrowali również liczbę spożywanych codziennie produktów pochodzenia zwierzęcego i przyznawali za każdy punkt ujemny.

Dane te porównano następnie z oceną niepełnosprawności każdego uczestnika, a także z dochodami.

W badaniu definiowano słabość, jeśli dana osoba spełniała co najmniej trzy z pięciu kryteriów.

Należą do nich: Utrata masy ciała w ciągu ostatniego roku, uczucie zmęczenia lub niski poziom energii przez ponad połowę dni w ciągu ostatnich dwóch tygodni, brak ćwiczeń fizycznych lub ich niewielka ilość za tydzień oraz wolniejsze niż zwykle tempo chodzenia lub mniejsza siła chwytu niż oczekiwano dla płci i wagi uczestników.

Za niski dochód przyjęto roczny dochód gospodarstwa domowego poniżej 18 000 funtów.

W badaniu każde 10 punktów spożywania zdrowej żywności pochodzenia roślinnego, takiej jak świeże owoce i warzywa, wiązało się z o 3% niższym ryzykiem wystąpienia łamliwości

W badaniu każde 10 punktów spożywania zdrowej żywności pochodzenia roślinnego, takiej jak świeże owoce i warzywa, wiązało się z o 3% niższym ryzykiem wystąpienia łamliwości

Analiza wykazała, że ​​każde 10 punktów wzrostu w ocenie niezdrowej żywności pochodzenia roślinnego wiązało się z 7,7% wzrostem częstości występowania zespołu słabości.

Jednak odsetek ten wzrósł do 18 procent, gdy naukowcy przyjrzeli się szczególnie mężczyznom o niższych dochodach gospodarstwa domowego.

Ich zdaniem teoretycznie mogłoby to podwoić ryzyko wystąpienia u tych mężczyzn cierpiących na słabość, choć samo badanie nie dostarczyło przykładów typowych wyników.

Z niejasnych powodów zaobserwowanego wzrostu kruchości nie zaobserwowano u biedniejszych kobiet.

Dla kontrastu, każde 10 punktów spożywania zdrowej żywności pochodzenia roślinnego wiązało się z o 3% niższym ryzykiem wystąpienia zespołu osłabienia w całej badanej grupie.

Naukowcy dodali, że „niezwykłym” odkryciem było to, że spożywanie bardziej niezdrowej żywności pochodzenia roślinnego nie wydawało się zwiększać ryzyka osłabienia wśród Brytyjczyków o wyższych dochodach, czyli tych, których dochód gospodarstwa domowego przekracza 52 000 funtów rocznie.

Wysunęli teorię, że różnica w występowaniu zespołu słabości między zdrową i niezdrową dietą roślinną może wynikać z kontrastującego poziomu składników odżywczych w tych produktach.

Zauważyli, że dieta bogata w świeże owoce i warzywa zawiera więcej witamin i minerałów niezbędnych do zdrowego funkcjonowania organizmu niż dieta bogata w rafinowane zboża, takie jak biały chleb i napoje gazowane, mimo że oba są wegetariańskie.

Podkreślili również, że kobiety biorące udział w badaniu spożywały średnio więcej wapnia pochodzącego z nabiału niż mężczyźni, co może potencjalnie pomóc w zapobieganiu słabości.

Wapń jest uważany za kluczowy minerał poprawiający zdrowie kości i mięśni.

Dane Hannah Ritchie z Our World in Data Uniwersytetu Oksfordzkiego pokazują, ile soli i tłuszczu zawiera wiele alternatywnych produktów mięsnych w porównaniu z rzeczywistymi produktami. Naukowcy porównali zawartość odżywczą 100 g produktów mięsnych i produktów wegańskich dostępnych w brytyjskich supermarketach

Dane Hannah Ritchie z Our World in Data Uniwersytetu Oksfordzkiego pokazują, ile soli i tłuszczu zawiera wiele alternatywnych produktów mięsnych w porównaniu z rzeczywistymi produktami. Naukowcy porównali zawartość odżywczą 100 g produktów mięsnych i produktów wegańskich dostępnych w brytyjskich supermarketach

Ponadto eksperci zauważyli, że w badaniu najwięcej napojów gazowanych na osobę spożywali słabi mężczyźni z gospodarstw domowych o niskich dochodach.

„Przyszłe badania mogą zbadać, w jaki sposób nabiał i ograniczenie spożycia napojów gazowanych mogą wkomponować się w zdrową dietę roślinną, przyczyniając się do zmniejszenia ryzyka wystąpienia słabości” – stwierdzili.

Dodali, że ich badania sugerują, że mężczyźni o niższych dochodach mogą stanowić szczególnie bezbronną grupę, która mogłaby odnieść korzyść z interwencji dietetycznych.

Niższe dochody od dawna są powiązane z gorszymi wynikami zdrowotnymi. Za czynniki przyczyniające się do tej tendencji poza dietą uważa się zwiększone ryzyko problemów psychicznych ze względu na wyzwania ekonomiczne i bariery w dostępie do opieki zdrowotnej.

Chociaż nowe badanie stanowi analizę na dużą skalę, autorzy przyznali, że ich badanie miało wiele ograniczeń.

Po pierwsze, podkreślili, że liczba Brytyjczyków, którzy spełniali definicję zespołu słabości określoną w badaniu, była niska – wynosiła zaledwie około 1000 z 73 000 uczestników.

Eksperci dodali, że próba uczestników była na ogół zdrowsza, bogatsza i mniej zróżnicowana niż ogólna populacja Wielkiej Brytanii, co mogło mieć wpływ na wyniki.

Eksperci wielokrotnie podnosili alarm w związku z niezdrową wegańską żywnością, zwłaszcza substytutami mięsa.

MailOnline może ujawnić, że bezmięsne alternatywy ulubionych brytyjskich fast foodów mogą być bardziej słone, zawierające więcej cukru i tłuszczu. Tylko opcja roślinna McDonald’s – McPlant – wydaje się zdrowsza niż jej najbliższa opcja na bazie wołowiny, słynna ćwierćfuntówka z serem. Grafika przedstawia zawartość kalorii, soli, cukru i tłuszczu w opcjach tradycyjnych i wegańskich w każdym łańcuchu, kolor zielony wskazuje, który produkt ma najniższy poziom, kolor czerwony oznacza wyższą wartość, a kolor żółty oznacza, że ​​są one identyczne

Niektórzy naukowcy twierdzą, że należy zrobić więcej, aby przeciwdziałać efektowi „zdrowotnej aureoli” wokół substytutów mięsa, w związku z czym konsumenci są błędnie wprowadzani w myślenie, że są one zdrowsze niż tradycyjne produkty na bazie mięsa.

Na początku tego roku brytyjscy eksperci odkryli, że osoby jedzące fałszywe kiełbaski, hamburgery i mięso mielone najwyraźniej miały gorsze ciśnienie krwi niż ich mięsożerni odpowiednicy.

Tymczasem inne niedawne badanie wykazało, że spożywanie ultraprzetworzonej żywności roślinnej, takiej jak wegańskie kiełbaski i hamburgery, a także ciasta i chipsy, wiąże się z o 15% wyższym ryzykiem zawału serca i udaru mózgu.

W ostatnich latach wzrosło zainteresowanie dietą roślinną, a weganie powołują się na względy etyczne, środowiskowe lub zdrowotne.

Dokładna liczba wegan obecnie w Wielkiej Brytanii jest prawie niemożliwa do ustalenia.

Jednak jedno z niedawnych badań wykazało, że uważa się, że około 600 000 osób jest na diecie roślinnej.



Link źródłowy