Mohamed Salah, Liverpool, 13,5 miliona funtów – na wyjeździe w West Ham
Nawet w „cichym” meczu w drugi dzień Świąt Salah nadal zdobył dziewięć punktów.
Trudno wyobrazić sobie tydzień w najbliższej przyszłości, w którym nie byłbyś jego kapitanem.
Luis Diaz, Liverpool, 7,5 miliona funtów – na wyjeździe w West Ham
Diaz to ryzykowny i bardzo wysoki wybór. Rzadko rozpoczyna mecze jeden po drugim, ale biorąc pod uwagę cztery dwucyfrowe zwroty (13,14,15 i 16 punktów) w 11 startach, potencjał jest ogromny.
Odpoczął w meczu z Leicester, więc powinien zagrać w Hammers, a Liverpool strzelił dwa lub więcej goli w każdym z ostatnich 10 meczów. Salah nie może zdobyć wszystkich punktów!
Ismaila Sarr, Crystal Palace, 5,8 miliona funtów – siedziba Southampton
Żaden pomocnik nie miał większych szans niż reprezentant Senegalu w ciągu ostatnich czterech tygodni meczów.
Stał się stałym strzelcem statystycznym – trzy strzały na mecz w tym okresie, 10 w polu karnym, siedem celnych…
Przy takich liczbach i grze przeciwko najgorszej drużynie w lidze istnieje duża szansa na jakiś powrót.
James Maddison, Tottenham, 7,7 miliona funtów – siedziba Wolves
Pomimo dwóch ostatnich zwycięstw, Wolves na własnym boisku nadal stanowią wyrównany pojedynek w FPL – zwłaszcza dla tak dobrze punktowanej drużyny, jak Spurs.
Wybór pomocnika Tottenhamu może wydawać się trafny – każdy z nich ma swoje zalety – ale Maddison jest najlepszym strzelcem punktów i zawsze bardzo zaangażowany [when he plays].
Reprezentant Anglii miał udział przy 33% bramek Tottenhamu, gdy był na boisku, a przeciwko Wilkom mógł zdobyć trzy lub więcej bramek.
Cole Palmer (wicekapitan), Chelsea, 11,3 miliona funtów na wyjeździe w Ipswich
Po dłuższej przerwie Bukayo Saki z Arsenalu wydaje się, że większość drużyn będzie miała Salaha i Palmera.
Talizman Chelsea jest na dobrej drodze, aby zakończyć ten sezon z około 300 punktami i byłby najważniejszym graczem w meczu, gdyby nie Salah.
Czy mógłbyś być jego kapitanem w tym tygodniu? Jeśli jesteś typem hazardzisty, to czemu nie. W zeszłym tygodniu wyprzedził Salaha – o jeden punkt!