LONDYN – Prawodawcy w Wielkiej Brytanii zmagają się z decyzją o przyspieszeniu legislacji mającej na celu zapobieganie zagranicznej ingerencji w wybory krajowe po tym, jak przywódca skrajnej prawicy Nigel Farage zasugerował, że Elon Musk mógłby przekazać datki swojej niegdyś skrajnej prawicowej partii w Ostatnia kolej dla najbogatszego człowieka świata, gdy napina swoje nowo odkryte polityczne muskuły.
To, co zaczęło się jako protest potentata technologicznego przeciwko poprawności politycznej w USA, przekształciło się w coś, co wydaje się być globalną kampanią poparcia dla ideologii skrajnie prawicowych, zmuszającą rządy po obu stronach Atlantyku do liczenia się z rosnącymi wpływami politycznymi i kulturowymi Muska.
W zeszłym tygodniu Farage powiedział BBC, że jego partia Reform UK „prowadzi negocjacje” z Muskiem po tym, jak para spotkała się w posiadłości Donalda Trumpa w Mar-a-Lago.
Muskowi, urodzonemu w Republice Południowej Afryki obywatelowi USA, nie wolno przekazywać osobistych darowizn na rzecz brytyjskiej partii politycznej, ale mógłby potencjalnie przekazać darowiznę za pośrednictwem brytyjskich spółek zależnych swoich różnych firm, które według doniesień zarobiły około 90 milionów funtów w ciągu ostatnich dwóch lat lata.
„On chce nam pomóc. Nie sprzeciwia się pomysłowi dawania nam pieniędzy, pod warunkiem, że będziemy mogli to zrobić legalnie za pośrednictwem brytyjskich firm” – powiedział Farage.
Komisja Wyborcza Wielkiej Brytanii stwierdziła, że premier Keir Starmer musi zaostrzyć przepisy dotyczące darowizn na cele polityczne, aby chronić wybory przed ingerencją zagraniczną, – podaje brytyjska gazeta Guardian.
Takie reformy mogłyby ograniczyć kwotę, jaką cudzoziemiec może przekazać w formie darowizny za pośrednictwem firm mających siedzibę w Wielkiej Brytanii.
Chociaż według doniesień niektórzy brytyjscy prawodawcy sprzeciwiają się żądaniom, dyskusja pomiędzy Farage i Muskiem na Florydzie sprawiła, że prawodawcy oddalili się na odległość ponad 7000 km, pokazując po raz kolejny, jak słowa miliardera mają znaczenie wykraczające poza świat technologii.
Musk, niegdyś samozwańczy centrysta, który przekazał datki na kampanię Hillary Clinton, w coraz większym stopniu opowiada się za ideologiami skrajnie prawicowymi, często potępiając tzw. „wirusa przebudzonego umysłu” i propagując retorykę antyimigracyjną.
Jego transformacja zbiega się z odrodzeniem się prezydenta-elekta Donalda Trumpa i wzrostem popularności partii skrajnie prawicowych w całej Europie, w tym francuskiego Zgromadzenia Narodowego pod przewodnictwem Marine Le Pen i holenderskiego antyislamskiego polityka Geerta Wildersa.
Jego spotkanie z Farage’em nie jest pierwszym razem, gdy Wielka Brytania musi się liczyć z polityką miliardera.
Starcia Muska z centrolewicowym Starmerem były zarówno publiczne, jak i zapalne. Musk oskarżył Wielką Brytanię o bycie „tyrańskim państwem policyjnym”, co wzmocniło wezwania do wyborów powszechnych zaledwie kilka miesięcy po tym, jak Starmer został premierem, i udostępnił wideo nagrane przez uwięzionego działacza skrajnej prawicy.
W zeszłym tygodniu po drugiej stronie kanału La Manche, w Europie kontynentalnej, Musk otwarcie poparł niemiecką Alternatywę dla Niemiec (AfD), skrajnie prawicową partię obserwowaną przez krajową agencję wywiadowczą ze względu na podejrzenia o ekstremizm.
Lider AfD Björn Höcke został dwukrotnie uznany przez niemiecki sąd za winnego celowego posługiwania się nazistowską retoryką, choć złożył apelację od orzeczeń.
Poparcie Muska dla AfD zbiega się ze zbliżającymi się przedterminowymi wyborami w Niemczech, zwołanymi po utracie przez kanclerza Olafa Scholza wotum zaufania.
„Tylko AfD może uratować Niemcy” – powiedział Musk w programie X, ranek przed śmiertelnym atakiem na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu, gdzie ujawniono, że podejrzany sympatyzuje z ruchami skrajnie prawicowymi, w tym z AfD.
We wrześniu Musk pochwalił skrajnie prawicową premier Włoch Giorgię Meloni podczas gali w Nowym Jorku, nazywając ją „cennym geniuszem” i „wewnętrznie jeszcze piękniejszą niż na zewnątrz”.
W międzyczasie, według doniesień „The Wall Street Journal” i innych publikacji, kontaktował się za kulisami z przywódcami, których wielu uważa za przeciwników USA, takimi jak prezydent Rosji Władimir Putin i prezydent Chin Xi Jinping.
Musk spotkał się bezpośrednio z Xi podczas kolacji w San Francisco w 2023 r. Jego pojazdy elektryczne Tesla są w dużej mierze produkowane w Chinach, w tym w fabryce Gigafactory w Szanghaju, jednej z największych fabryk Tesli.
Zapytany o wpływ Muska na politykę zagraniczną były urzędnik wywiadu USA powiedział NBC News: „Bardziej niepokoję się konfliktem interesów. W innych normalnych okolicznościach nie byłoby to dozwolone, ale teraz, gdy w grę wchodzi Trump, obowiązują inne zasady”.
W Stanach Zjednoczonych Musk pokazał już oznaki swojej władzy nad procesem politycznym, popychając rząd kraju na skraj zawieszenia po tym, jak dołączył do Trumpa, aby skutecznie udaremnić ustawę wydatkową Kongresu.
Choć ogromna rola Muska pokazała, co może osiągnąć w Waszyngtonie, jego zdolność do wywierania wpływu politycznego może zacząć wykraczać poza granice USA.