Epidemia zatrucia salmonellą związaną z wycofanymi ogórkami rozszerzyła się, w 23 stanach zachorowały kolejne 32 osoby, a siedem kolejnych trafiło do szpitala.
CDC aktualizacja zwiększa całkowitą liczbę zachorowań z 68 w zeszłym miesiącu do 100 obecnie, a hospitalizacji z 18 do 25. Agencja wyróżniła także kilkanaście firm, które uprawiały, dystrybuowały lub sprzedawały skażone ogórki.
Produkty wysyłano do wielu stanów, w tym do Kalifornii, Arizony, Teksasu, Michigan, Montany, Karoliny Północnej, Kolorado, Kansas, Nowego Jorku, Massachusetts, Idaho, Oregonu, Waszyngtonu, Nevady, Iowa, Missouri, Wisconsin, Alaski i prowincji kanadyjskich Alberty i Kolumbii Brytyjskiej.
Salmonella powoduje potencjalnie ciężką infekcję bakteryjną zwaną salmonellozą, która powoduje nudności, wymioty, biegunkę, skurcze brzucha, a czasami krwawy stolec.
U wielu osób chorych na salmonellozę występuje również gorączka, która może być ciężka i wymagać hospitalizacji. Poważne zaburzenia przewodu pokarmowego mogą prowadzić do odwodnienia.
CDC szacuje, że bakterie salmonelli powodują około 1,35 miliona infekcji rocznie, ponad 26 000 hospitalizacji i 420 zgonów.
Zaatakowane ogórki sprzedano między 12 października a 15 listopada. W związku z wycofaniem nie zgłoszono żadnych zgonów.
FDA podała, że ogórki firmy SunFed, LLC (na zdjęciu) zostały wycofane ze sprzedaży detalicznej w 26 stanach. Firma jest jedną z kilkunastu, których produkty zostały wycofane z uwagi na obawy związane z salmonellą
Jeśli zakupiłeś produkty, których dotyczy problem, FDA zaleca ich wyrzucenie i wyczyszczenie lad, z którymi mogły mieć kontakt, aby uniknąć skażenia krzyżowego
Bakterie przenikają do żywności, która miała kontakt z odchodami zwierząt. Kiedy ludzie spożywają ten pokarm, bakterie przedostają się przez żołądek do jelita cienkiego. Tam zaczyna niszczyć komórki wyściełające ściany jelit.
Organizm rozpoczyna totalny atak immunologiczny przeciwko patogenom, aktywując komórki zabójcze, aby znaleźć chore komórki i je zniszczyć.
Jednak powoduje to również stan zapalny, ponieważ organizm zwiększa przepływ krwi do miejsca zakażenia, aby dostarczyć do tego obszaru więcej komórek odpornościowych. Może to prowadzić do biegunki, skurczów brzucha, gorączki, a czasami wymiotów.
CDC stwierdziło: „Prawdziwa liczba chorych w związku z tą epidemią jest prawdopodobnie znacznie wyższa niż liczba zgłoszona, a epidemia może nie ograniczać się do stanów, w których występują znane choroby. Dzieje się tak dlatego, że wiele osób wraca do zdrowia bez opieki medycznej i nie jest poddawanych testom na obecność salmonelli”.
Być może nie zgłoszono jeszcze niedawnych chorób, ponieważ ustalenie, czy dana osoba jest częścią epidemii, zwykle zajmuje od trzech do czterech tygodni.
Mediana wieku pacjentów wynosi 27 lat, a większość stanowią kobiety – 63 proc. wobec 37 proc.
Zdecydowana większość, bo 85 procent, to ludzie biali.
CDC dodało: „Stanowi i lokalni urzędnicy ds. zdrowia publicznego przeprowadzają wywiady z ludźmi na temat żywności, którą jedli w tygodniu poprzedzającym zachorowanie. Spośród 67 osób, z którymi przeprowadzono wywiady, 54 (81%) stwierdziło, że jadło lub prawdopodobnie jadło ogórki.
CDC i agencje stanowe zidentyfikowały siedem skupisk chorób powiązanych z trzema placówkami opieki, trzema okręgami szkolnymi i jedną restauracją.
CDC szacuje, że bakterie salmonelli są przyczyną około 1,35 miliona infekcji rocznie, ponad 26 000 hospitalizacji i 420 zgonów
Skupiska te składają się z niepowiązanych ze sobą osób, które jadły kolację w tym samym miejscu lub uczestniczyły w tym samym wydarzeniu, takim jak restauracja, szkoła lub placówka opiekuńcza. Ogórki serwowano we wszystkich siedmiu lokalizacjach.
FDA ostrzega, aby nie spożywać dotkniętych produktów. Jeśli nie masz pewności, czy produkt został wycofany, skontaktuj się ze sprzedawcą, u którego został zakupiony.
Agencja zaleca również czyszczenie powierzchni, które mogły mieć kontakt z ogórkami, aby uniknąć zanieczyszczenia krzyżowego.