Strona główna zdrowie Naukowcy ostrzegają, że popularna „zdrowa” przekąska, którą uwielbiają osoby odchudzające się, może...

Naukowcy ostrzegają, że popularna „zdrowa” przekąska, którą uwielbiają osoby odchudzające się, może w rzeczywistości sprawić, że ludzie przybiorą na wadze

21
0


Czy co tydzień męczysz się na siłowni i odżywiasz się lepiej niż kiedykolwiek, ale okazuje się, że liczby na skali ani drgną?

Winne mogą być „zdrowe” przekąski, które jesz, aby poprawić swoje wyniki.

Hiszpańscy naukowcy ostrzegają, że często produkty reklamowane jako bogate w białko, takie jak batony zbożowe i substytuty jogurtu, w rzeczywistości zawierają dużo tłuszczu.

Mówi się, że wzmacniają i zwiększają sprężystość mięśni, ale w rzeczywistości mogą powodować gromadzenie się niechcianych, zbędnych kilogramów.

Naukowcy, którzy przeanalizowali ponad 500 produktów, odkryli, że tylko jeden na dziesięć można faktycznie uznać za zdrowy.

Ponad jedna czwarta miała wysoką zawartość wolnych cukrów – cukrów dodawanych do żywności i napojów, które mogą powodować napady głodu – oraz tłuszczów nasyconych, a jedna piąta zawierała substancje słodzące.

„Konsumenci przypisują zdrowe właściwości żywności zawierającej białko” – stwierdzili naukowcy z Uniwersytetu Miguela Hernándeza w Elche w południowo-wschodniej Hiszpanii.

„To postrzeganie jest błędne. Konsumenci mogą nie być świadomi wysokiego ryzyka dla zdrowia, jakie stwarzają inne składniki odżywcze obecne w żywności zawierającej białka”.

Hiszpańscy naukowcy ostrzegają, że często produkty reklamowane jako bogate w białko, takie jak batony zbożowe i substytuty jogurtu, w rzeczywistości zawierają dużo tłuszczu i soli

Hiszpańscy naukowcy ostrzegają, że często produkty reklamowane jako bogate w białko, takie jak batony zbożowe i substytuty jogurtu, w rzeczywistości zawierają dużo tłuszczu i soli

Wielka Brytania jest już jednym z największych rynków dodatku białka w Europie, a wartość sprzedaży w samym 2020 r. wyniosła prawie 640 milionów funtów.

Według analizy organizacji charytatywnej Green Alliance do 2035 r. brytyjski przemysł białkowy będzie wart 6,8 miliarda funtów rocznie.

W badaniu naukowcy sprawdzili zawartość białka w 561 produktach, w tym roślinnych zamiennikach mięsa (68,2%), batonikach (35,3%) oraz wysokobiałkowych jogurtach i deserach mlecznych (21,3%).

Według „Modelu profilu składników odżywczych” wspieranego przez Światową Organizację Zdrowia około 90,8 procent zostało sklasyfikowanych jako „mniej zdrowe”.

Jest to system punktacji, w którym punkty przyznawane są na podstawie wartości odżywczej.

Odkryli również, że batony zawierające białko miały niższą zawartość węglowodanów, ale zawierały o 48% więcej tłuszczów nasyconych.

Jedzenie zbyt dużej ilości tłuszczów nasyconych może spowodować przyrost masy ciała.

Zbyt dużo tłuszczu w diecie, szczególnie tłuszczów nasyconych, może również podnieść poziom cholesterolu, co zwiększa ryzyko chorób serca.

Produkty wysokobiałkowe, o których mówi się, że wzmacniają i zwiększają sprężystość mięśni, w rzeczywistości mogą powodować gromadzenie się niechcianych, zbędnych kilogramów

Produkty wysokobiałkowe, o których mówi się, że wzmacniają i zwiększają sprężystość mięśni, w rzeczywistości mogą powodować gromadzenie się niechcianych, zbędnych kilogramów

System Nova, opracowany przez naukowców z Brazylii ponad dziesięć lat temu, dzieli żywność na cztery grupy w oparciu o stopień przetworzenia, któremu została poddana. Do nieprzetworzonej żywności należą owoce, warzywa, orzechy, jaja i mięso. Przetworzone składniki kulinarne, których zwykle nie spożywa się samodzielnie, obejmują oleje, masło, cukier i sól

System Nova, opracowany przez naukowców z Brazylii ponad dziesięć lat temu, dzieli żywność na cztery grupy w oparciu o stopień przetworzenia, któremu została poddana. Do nieprzetworzonej żywności należą owoce, warzywa, orzechy, jaja i mięso. Przetworzone składniki kulinarne – których zwykle nie spożywa się samodzielnie – obejmują oleje, masło, cukier i sól

Mleko i napoje mleczne zawierały mniejszą ilość tłuszczów ogółem i nasyconych, natomiast jogurty i mleko fermentowane zawierały mniejszą ilość węglowodanów i cukru.

Naukowcy zauważyli jednak, że substytuty mleka zawierające białko zawierały więcej całkowitego tłuszczu w porównaniu z substytutami mleka niezawierającymi białka.

Chociaż żywność ta może być przydatna dla niektórych grup, które muszą zwiększyć spożycie białka, np. osób starszych, „żywność zawierająca białko jest niezdrowa” – doszli do wniosku.

„Jest to szczególnie poważne, ponieważ konsumenci często nie są świadomi tego ryzyka i zamiast tego postrzegają tę żywność jako zdrową”.

Konsumenci muszą najpierw sprawdzić wartość odżywczą i listę składników każdego produktu zawierającego białko przed jego zakupem – dodali.

Dzieje się tak w obliczu rosnącej popularności diet wysokobiałkowych, związanej ze wzrostem kultury ćwiczeń.

Eksperci ds. fitnessu i żywienia nadal nie zgadzają się co do optymalnej ilości białka, którą należy spożywać dziennie, ale autorytety medyczne twierdzą, że należy dążyć do spożycia około 0,75 grama porcji na kilogram masy ciała.

Dla przeciętnej Brytyjki jest to 45 g, a dla mężczyzn 55 g – mniej więcej dwie porcje mięsa, ryb, orzechów lub tofu dziennie.

Według British Heart Foundation porcja białka powinna mieścić się w dłoni.

Jednak wielu Brytyjczyków przekracza już dzienną dawkę białka.



Link źródłowy