Naukowcy odkryli, że blokady prowadzą do znacznie wyższego poziomu stanu zapalnego w organizmach ludzi.
Uważa się, że brak kontaktu z powszechnymi zarazkami osłabia nasz układ odpornościowy, przez co jesteśmy bardziej podatni na infekcje i choroby.
Naukowcy z Holandii prześledzili losy 1800 osób przed, w trakcie i po wprowadzeniu drakońskich środków, które obejmowały również zamknięcie szkół i obowiązek noszenia maseczek.
Testy laboratoryjne wykazały, że przed wprowadzeniem kwarantanny u pacjentów narażonych na kontakt z różnymi bakteriami i wirusami na ogół występował niski poziom stanu zapalnego w organizmie.
Jednak po wprowadzeniu tych środków i zmuszeniu ludzi do pozostania w domu badania laboratoryjne wykazały, że narażenie na bakterie lub wirusy prowadzi do „nadmiernego zapalenia”.
Eksperci twierdzą, że wysoki poziom stanu zapalnego może prowadzić do wystąpienia poważniejszych objawów w odpowiedzi na powszechne infekcje.
Doktor Mihai Netea, lekarz prowadzący badanie, powiedział: „W życiu codziennym jesteśmy stale narażeni na działanie różnych mikroorganizmów. Pomaga to trenować nasz układ odpornościowy, ucząc go rozpoznawać, które mikroorganizmy są niebezpieczne, a które nieszkodliwe.
„Podczas izolacji brakowało nam tej interakcji, ponieważ wszyscy pozostali w domu i unikali się nawzajem. W rezultacie podczas okresów izolacji i bezpośrednio po nich komórki odpornościowe narażone na działanie mikroorganizmów wykazywały słabiej uregulowaną reakcję, co predysponowało do nadmiernego zapalenia”.
Powyższe zdjęcie przedstawia Times Square w Nowym Jorku podczas blokady, 24 marca 2020 r., na początku pandemii Covid
Naukowcy powiązali swoje wyniki z hipotezą dotyczącą higieny, czyli poglądem, że zmniejszone narażenie na patogeny może zwiększać ryzyko problemów z układem odpornościowym.
W artykule naukowcy stwierdzili, że wpływ tego gwałtownego wzrostu poziomu stanu zapalnego nie jest jasny.
Jednak wcześniejsze badania sugerowały, że wysoki poziom stanu zapalnego może zwiększać ryzyko odkładania się płytki nazębnej w ścianach tętnic, zwężając je i zwiększając ryzyko chorób serca.
Naukowcy sugerują również, że w dłuższej perspektywie wysoki poziom stanu zapalnego może zwiększać ryzyko raka, demencji i innych schorzeń.
W badaniu — opublikowanym dzisiaj w czasopiśmie Granice — badacze rekrutowali uczestników w okresie od października 2019 r. do października 2021 r.
Ogółem przed pandemią zrekrutowano 368 uczestników, a 851 uczestników zrekrutowano po zamknięciu, ale przed infekcją Covid lub szczepieniem.
Prawie wszyscy uczestnicy byli nosicielami wirusa HIV, a osoby te były wykorzystywane, ponieważ ich krew była regularnie badana pod kątem obecności wirusa HIV i stanu zapalnego.
U pacjentów zakażonych wirusem HIV z powodu infekcji może występować przewlekły stan zapalny o niskim stopniu nasilenia, co zwiększa ryzyko wielu chorób, w tym chorób serca. Może być monitorowane w ramach opieki nad pacjentem z infekcją.
Do badania włączono także 175 osób, które zaraziły się Covidem oraz 404 osoby, które zostały zaszczepione przeciwko tej chorobie.
Lekarze ostrzegali, że blokady mogą powodować u ludzi wyższy poziom stanu zapalnego w organizmie
Naukowcy wyizolowali komórki odpornościowe z krwi ochotników i zbadali, w jaki sposób wchodzą one w interakcję z wirusami i bakteriami.
Testowane patogeny obejmowały E. coli, zapalenie płuc, gruźlicę i pospolity grzyb C. albicans.
Wyniki tych testów u pacjentów zakażonych wirusem HIV porównano z wynikami 30 osób, które nie chorowały, a których krew zbadano również przed i po izolacji.
Dr Netea dodała: „Blokady były konieczne podczas pandemii, szczególnie na początku.
„Ważne jest jednak, abyśmy uzyskali lepszy wgląd w to, jak interakcje społeczne wpływają na nasz układ odpornościowy i go aktywują, abyśmy mogli lepiej radzić sobie z konsekwencjami.
„W ten sposób będziemy mogli skutecznie i bezpiecznie zastosować tak drastyczne środki społeczne w czasie przyszłej pandemii”.
Podobnie jak w niektórych częściach Stanów Zjednoczonych, Holandia również nałożyła izolację na początku pandemii Covida.
W Holandii pierwsza blokada trwała od 23 marca do 1 czerwca 2020 r. Kolejna blokada została ogłoszona od grudnia 2020 r. do lutego 2021 r., a trzecia w grudniu 2021 r.
Druga blokada doprowadziła do protestów w kraju, a lokalne organy ścigania użyły nawet armatek wodnych, aby zmusić ludzi do przestrzegania ograniczeń.
W USA o blokadach decydowały stany, a stany Demokratów, takie jak Nowy Jork i Kalifornia, wprowadzały ograniczenia znacznie szybciej niż ich republikańskie odpowiedniki.
Chociaż w badaniu nie uwzględniono masek na twarz, w Holandii mniej więcej w tym samym czasie wprowadzono nakaz noszenia ich.
Inne badania wykazały, że maski mają „niewielki lub żaden wpływ” na to, czy ktoś może cierpieć na infekcję Covid.
Istnieje ryzyko, że noszenie tej samej maski przez dłuższy czas doprowadzi do nagromadzenia się na niej znacznej ilości bakterii i wirusów, które następnie zostaną wdychane przez osobę noszącą, powodując wysoki poziom stanu zapalnego.