Strona główna nauka/tech Badanie wykazało, że w opaskach na rękę znajdują się szkodliwe substancje chemiczne...

Badanie wykazało, że w opaskach na rękę znajdują się szkodliwe substancje chemiczne Forever

8
0


Obsługa smartwatcha na nadgarstku
Badania wskazują, że inteligentne zegarki i monitory fitness, zwłaszcza te z drogimi opaskami na rękę wykonanymi z fluorowanej gumy syntetycznej, mogą narażać użytkowników na wysokie stężenia wiecznie chemicznego kwasu perfluoroheksanowego (PFHxA).

Inteligentne zegarki i urządzenia do monitorowania kondycji mogą stwarzać zagrożenie dla zdrowia ze względu na wysoki poziom PFHxA – substancji chemicznej występującej w fluorowanej gumie stosowanej w luksusowych opaskach na rękę. Odkrycia te podkreślają potencjalne problemy związane z narażeniem skóry na działanie technologii noszenia na co dzień.

Smartwatche i trackery fitness stały się niezbędnikami codziennego użytku, noszonymi przez wiele osób przez całą dobę. Jednak nowe badania sugerują, że urządzenia te mogą narażać użytkowników na szkodliwe „wieczne chemikalia”. Badanie opublikowane dzisiaj (18 grudnia) w Listy ACS dotyczące nauki i technologii o środowisku odkryli, że droższe opaski na rękę wykonane z fluorowanego kauczuku syntetycznego zawierały szczególnie duże ilości perfluoroheksanu kwas (PFHxA), rodzaj trwałej substancji chemicznej powiązanej z problemami środowiskowymi i zdrowotnymi.

Badanie podkreśla wysoki poziom PFHxA

„To odkrycie wyróżnia się bardzo wysokim stężeniem jednego rodzaju trwałej substancji chemicznej występującej w przedmiotach mających długotrwały kontakt z naszą skórą” – wyjaśnia Graham Peaslee, współautor badania.

Substancje per- i polifluoroalkilowe (PFAS) to grupa substancji chemicznych, które są bardzo dobre w dwóch kwestiach — pozornie utrzymują się w środowisku na zawsze oraz odpychają wodę, pot i olej. Ze względu na te ostatnie właściwości producenci włączają te chemikalia do wielu produktów konsumenckich, takich jak pościel plamoodporna, produkty menstruacyjne i odzież fitness, w tym opaski na smartwatche i trackery fitness.

Opaski zawierają fluoroelastomery, syntetyczne kauczuki wykonane z łańcuchów PFAS, aby stworzyć materiał, który zapobiega przebarwieniom i odpycha brud. Chociaż ta trwałość sprawia, że ​​opaski doskonale nadają się do treningów w spoconym towarzystwie, mogą również stanowić źródło tych związków, które przedostają się pod skórę użytkownika – dosłownie. Dlatego Peaslee wraz ze współautorkami Alyssa Wicks i Heather Whitehead zbadali kilka dostępnych na rynku pasków do zegarków pod kątem obecności fluoru, a także 20 pojedynczych PFAS.

Szczegółowe badanie opasek na rękę

Zespół sprawdził 22 opaski na rękę różnych marek i przedziałów cenowych, większość z nich była nowo zakupiona, ale kilka było już noszonych. Wszystkie z 13 opasek reklamowanych jako wykonane z fluoroelastomerów zawierały fluor. Jednak dwa z dziewięciu opasek, które nie reklamowały się jako wykonane z fluoroelastomerów, zawierały również fluor, co wskazuje na potencjalną obecność PFAS. Spośród badanych opaski na rękę droższe niż 30 dolarów zawierały więcej fluoru niż te poniżej 15 dolarów.

Następnie, po ekstrakcji chemicznej, wszystkie opaski sprawdzono pod kątem 20 różnych PFAS. Stwierdzono, że najpowszechniejszy jest PFHxA, który występuje w dziewięciu z 22 badanych opasek na rękę. Stwierdzono, że średnie stężenie PFHxA wynosi prawie 800 części na miliard (ppb), a jedna próbka przekracza 16 000 ppb. Stosunkowo, poprzednie badania zespołu w 2023 r. dotyczące kosmetyków stwierdził, że średnie stężenie PFAS wynosi około 200 ppb. Obecnie tylko sześć PFAS ma w USA federalnie określone limity narażenia na wodę pitną; Limity narażenia dla innych PFAS i innych dróg narażenia są nadal badane.

Konsekwencje i zalecenia zdrowotne

„Nigdy nie zaobserwowaliśmy ekstrahowalnych stężeń rzędu części na milion (>1000 ppb) w żadnym produkcie konsumenckim nakładanym na skórę” – mówi Peaslee.

Naukowcy sugerują, że duże ilości PFHxA występujące w opaskach na nadgarstki mogą wynikać ze stosowania tego związku jako środka powierzchniowo czynnego w procesie produkcji fluoroelastomeru. Naukowcy nie rozumieją obecnie, jak łatwo PFHxA przenika przez skórę ani jakie potencjalne skutki zdrowotne powoduje, gdy już tam dotrze, chociaż Peaslee twierdzi, że ostatnie badania sugerują, że w normalnych warunkach znaczna jego część może przenikać przez ludzką skórę.

Wicks, główny autor badania, twierdzi, że zespół zaleca kupowanie tańszych opasek na rękę wykonanych z silikonu. „Jeśli konsument chce kupić opaskę o wyższej cenie, sugerujemy przeczytanie opisów produktów i unikanie tych, które są wymienione jako zawierające fluoroelastomery”.

Odniesienie: „Obecność kwasu perfluoroheksanowego w fluoroelastomerowych paskach do zegarków” 18 grudnia 2024 r., Listy z zakresu nauk o środowisku i technologii.
DOI: 10.1021/acs.estlett.4c00907

Autorzy potwierdzają finansowanie ze strony Uniwersytetu Notre Dame.



Link źródłowy