Oczy mojej klientki nie spotkały się z moimi, gdy próbowała wyjaśnić swoją niedawną, dramatyczną utratę wagi – oceniłem, że przynajmniej kamień w ciągu kilku tygodni. – To stres… w domu dużo się dzieje. A mój mąż jest bardzo zajęty pracą” – mówi.
Prawdopodobna historia. Jestem trenerką osobistą od ponad 25 lat i od razu wiedziałam, że podobnie jak kilka innych moich stałych klientek, które w tym roku nagle straciły na wadze, ta kobieta faktycznie zaczęła przyjmować Ozempic lub inny nowe „cudowne” zastrzyki odchudzające.
Wyglądała na wyraźnie wychudzoną i oprócz utraty wagi straciła także siłę mięśni – wszystko to wskazywało na użycie zastrzyku odchudzającego.
Kobiety, które szkolę w szczególnie zamożnej części kraju, na ogół mieszczą się w określonej kategorii: kobiety w wieku od czterdziestki do pięćdziesiątki mają mężów na tak dobrze płatnych stanowiskach, że nie muszą pracować same.
Spotykają się ze mną, ponieważ chcą, abym pomogła im uporać się z przyrostem masy ciała, który często towarzyszy menopauzie – z wyściółką brzucha i brakiem napięcia mięśniowego, które mogą nagle ujawnić się po czterdziestce i pięćdziesiątce.
Z pewnością można to odwrócić – a mam świetną reputację dzięki zmienianiu sylwetki takich kobiet, dlatego wydaje się, że wszystkie mnie szukają – ale osiągnięcie rezultatów wymaga z ich strony ciężkiej pracy i konsekwencji.
Dlatego też bardzo mnie rozczarowuje, gdy widzę, jak jedna za kobietą zakochuje się w szybkim rozwiązaniu Ozempicu.
Szacuję, że co najmniej pięć moich klientek – których mam około 40 – uległo zastrzykom tylko w tym roku.
Wielu klientów, z którymi spotyka się Sam, inspiruje się gwiazdami takimi jak Davina McCall i Gabby Logan, które świetnie wyglądały w okresie menopauzy dzięki dobrze nagłośnionemu, rozsądnemu programowi ćwiczeń
Tylko jeden przyznał mi prawdę, podczas gdy inni wymyślali wymówki za wymówkami, aby uniknąć nagłego, wychudzonego spojrzenia, które ich uderza. Robienie większej ilości ciężarów. Wycinanie cukru. Smutek po stracie rodzica. Zmartwienia finansowe (jakby!).
Wszystkie te kobiety są w moich planach od co najmniej pięciu lat, a kiedy zacząłem je trenować, wszystkie mówiły mi to samo: chciały być silne i szczupłe.
Pokazałem im, jak trenować z ciężarkami i odważnikami, poinstruowałem, jak ważne jest angażowanie mięśni dna miednicy podczas ćwiczeń, poprawiając w ten sposób ich tułów, i pokazałem im szczególnie ważne ćwiczenia (takie jak wykroki z ciężarami), aby poprawić ich równowagę – co jest tak ważne, aby utrzymać je w miarę starzenia się.
Ich waga powoli spadała, poprawiało się napięcie mięśniowe, promieniowały zdrowiem. Inspiracją dla nich były gwiazdy takie jak Davina McCall i Gabby Logan, które świetnie wyglądały w okresie menopauzy dzięki dobrze nagłośnionemu, rozsądnemu programowi ćwiczeń.
Na początku tego roku zauważyłem, że jedna kobieta miała szczególnie pociągający wyraz twarzy – z mojego doświadczenia wynika, że użytkownicy Ozempic najpierw tracą na wadze z twarzy.
Ciężar spadł z niej jak kamień w ciągu mniej więcej miesiąca. Wyglądała dobrze, teraz wyglądała na wychudzoną.
Potem, wraz z utratą wagi, pojawiło się to, co uważam za najbardziej oczywistą oznakę stosowania leku Ozempic – całkowity brak siły i napięcia mięśniowego.
W ciągu tego miesiąca ta kobieta, która wcześniej wesoło wyciskała na klatkę piersiową ciężary o wadze co najmniej 15 kg, nagle była w stanie podnieść ledwo 6 kg.
Sam zauważa, że wielu jej klientów, którzy stosowali Ozempic, traci zarówno masę mięśniową, jak i tłuszcz, a innym częstym skutkiem ubocznym są zaparcia
Tak, traciła na wadze – ale katastrofalnie odbyło się to kosztem jej ogólnego stanu zdrowia i sprawności.
Mogę tylko przypuszczać, że kobiety nie chcą mi mówić o stosowaniu leku Ozempic, ponieważ czują się zawstydzone. Gwiazdy mogą przyznawać się do korzystania z niego, ale w kręgu towarzyskim, w którym żyją te kobiety, nadal panuje pewien wstyd, jeśli chodzi o wybranie łatwej opcji.
Jedyna kobieta, która zrobił przyznała się, że stosowała Ozempic po tym, jak ją sondowałam. Przyznała, że desperacko chciała pozbyć się ostatniego obrzęku, który przylegał do jej sylwetki.
Z trudem opierała się tłustym potrawom i winu, ale po Ozempic jej apetyt zmniejszył się.
Była zachwycona osiągnięciem docelowej wagi – mimo że Ozempic spowodował u niej okropne bóle głowy i straszne zaparcia. To ostatnie jest dobrze znanym skutkiem ubocznym: badania kliniczne pokazują, że wstrzyknięcie może powodować zaparcia aż u 12 procent użytkowników. Ale była szczupła. I tylko to się dla niej liczyło.
Wprawia mnie w depresję, gdy widzę kobiety, które ponownie oddają cześć kultowi chudości, choć pozornie były tak oddane budowaniu swojej siły.
Tylko jednemu z moich klientów lekarz przepisał Ozempic ze względów zdrowotnych. Bierze bardzo małą dawkę, dostosowaną do jej potrzeb zdrowotnych: choruje na cukrzycę typu 2, do leczenia której pierwotnie opracowano ten lek (i na który ma on licencję).
Inni jednak szukali prywatnych recept na szczepionkę odchudzającą. A kiedy usuwają tłuszcz, nie wyglądają już na ujędrnionych.
Brak masy mięśniowej może wydawać się niewielką ceną za sylwetkę w rozmiarze 10, ale gdy te kobiety stracą ciężko wypracowaną siłę, jest mało prawdopodobne, aby ją odzyskały.
Są na etapie „wykorzystaj to lub strać”. O wiele trudniej jest odzyskać mięśnie po pięćdziesiątce lub sześćdziesiątce.
Chodzi o to, że mięśnie naprawdę mają znaczenie: są aktywne metabolicznie i wymagają więcej energii do utrzymania niż tkanka tłuszczowa. Osoby z większą masą mięśniową spalają więcej kalorii nawet wtedy, gdy nie ćwiczą.
A kiedy mięśnie znikną, wpadniesz w błędne koło: bez napięcia mięśniowego znacznie mniej prawdopodobne będzie, że utrzymasz wagę w dłuższej perspektywie.
Tak więc pierwszy kuszący zastrzyk leku Ozempic może oznaczać, że te kobiety będą musiały przez długi czas stosować kuracje odchudzające, aby utrzymać szczupłą sylwetkę – ze wszystkimi dobrze nagłośnionymi skutkami ubocznymi, które idą w parze z tymi zastrzykami.
Co jeszcze bardziej niepokojące, to właśnie mięśnie poprawiają naszą równowagę i sprawiają, że w starszym wieku jesteśmy znacznie mniej podatni na upadki.
Zastanawiam się, czy moje klientki naprawdę rozumieją potencjalny brak mobilności i utratę niezależności, z jakimi mogą się zmierzyć w ciągu kilku lat, a wszystko to w pogoni za odwiecznym dążeniem do bycia szczupłą – za jakąkolwiek cenę.
- Sam Brooks to pseudonim.