Zwycięzca Pucharu Świata w Rugby, Lawrence Dallaglio, wyraził swój smutek po tym, jak jego były kolega z reprezentacji Anglii, Tom Voyce, został porwany podczas przekraczania rzeki zalanej przez burzę Darragh.
Policja obawiają się, że 43-latek zmarł po próbie przejechania przez Abberwick Fordw pobliżu Alnwick w Northumberland w swoim pojeździe ciągniętym następnie przez prąd.
Poszukiwania trwają od niedzielnego południa, kiedy pan Voyce nie wrócił do domu z wieczoru spędzonego z przyjaciółmi.
W środę dla X Dallaglio powiedział: „To najstraszniejsza wiadomość i jedyne, co chciałbym w tej chwili powiedzieć, to to, że proszę, abyśmy wszyscy szanowali rodzinę Toma i ich cierpienie w tej chwili i pamiętali o nich”.
Dallaglio jest jednym z wielu przedstawicieli świata rugby, którzy wyrazili swój szok po widocznej stracie byłego angielskiego skrzydłowego i obrońcy.
Matt Dawson, który grał u boku pana Voyce’a w Wasps w latach 2004-2006, powiedział, że nie może „wyrazić swojego smutku”.
Premiership Rugby stwierdziło, że jest „zdruzgotane” i myśli o bliskich pana Voyce’a.
Odnaleziono jego pojazd, ale rzecznik policji w Northumbrii powiedział: „Uważa się, że podczas prób ucieczki został porwany i zginął tragicznie”.
Zespoły poszukiwawcze zebrały się od pierwszego brzasku i przeszukują brzegi rzeki od brodu między Bolton i Abberwick aż do morza w Alnmouth.
Funkcjonariusze straży przybrzeżnej dołączyli do poszukiwań, korzystając z pontonu w towarzystwie wytresowanego psa.
Wskaźnik poziomu wody na brodzie pokazał, że rzeka nadal ma ponad 30 cm głębokości, ale w weekend podczas burzy byłaby znacznie wyższa.
Jego żona Anna i rodzina podziękowali policji, przyjaciołom i lokalnej społeczności za pomoc i wsparcie.
Od 2001 do 2006 roku Voyce wystąpił w dziewięciu meczach reprezentacji Anglii, a przed zakończeniem kariery w 2013 roku grał w drużynach Wasps, Bath i Gloucester.
Gloucester Rugby stwierdziło, że „jest im niezmiernie smutno, gdy usłyszeli niepokojące wieści dotyczące naszego byłego zawodnika i przyjaciela”.
„Nasze myśli i modlitwy kierują się do rodziny i przyjaciół Toma w tym niezwykle trudnym czasie” – dodali.
Organizacja British & Irish Lions przekazała, że przesłała „serdeczne myśli i modlitwy” rodzinie i przyjaciołom Voyce’a „w tym głęboko przygnębiającym czasie”.
Premiership Rugby dodał: „Wszyscy w Premiership Rugby są zdruzgotani wiadomościami dotyczącymi Toma Voyce’a.
„Przesyłamy nasze myśli i modlitwy do jego rodziny i przyjaciół”.
Bath Rugby powiedział: „Nasze myśli i modlitwy są z rodziną i przyjaciółmi Toma Voyce’a w tym niezwykle przygnębiającym czasie”.
Penryn Rugby Football Club, jeden z pierwszych klubów pana Voyce’a w Kornwalii, powiedział: „Nasze myśli i modlitwy kierują się do rodziny, przyjaciół Toma i wszystkich osób, których to dotyczy”.
Voyce pracował wcześniej w banku Investec, którego rzeczniczka powiedziała: „Wszyscy przyjaciele i współpracownicy Toma w Investec przesyłają nasze myśli i modlitwy do jego rodziny, przyjaciół i bliskich w tym przygnębiającym i trudnym czasie”.
Burza Darragh sprowadziła do Wielkiej Brytanii trudne warunki pogodowe od wczesnych godzin porannych w sobotę, co spowodowało wydanie szeregu ostrzeżeń powodziowych.
W poszukiwaniach wzięli także udział wyspecjalizowani funkcjonariusze z Sekcji Morskiej Policji w Northumbrii, Krajowej Służby Powietrznej Policji, drony i osoby zajmujące się obsługą psów.
Pomagają także wolontariusze z dwóch zespołów ratownictwa górskiego z Northumberland, a także rodzina i przyjaciele pana Voyce’a.
Dodatkowe raporty PA Media.