Strona główna Polityka Co wiemy o procesie oskarżającym Jaya-Z o zgwałcenie nastolatki z Seanem „Diddym”...

Co wiemy o procesie oskarżającym Jaya-Z o zgwałcenie nastolatki z Seanem „Diddym” Combsem

17
0


Raper i przedsiębiorca Jay-Z, którego prawdziwe nazwisko brzmi Shawn Carter, został oskarżony w niedzielnym procesie sądowym o zgwałcenie nastolatki po rozdaniu nagród ponad dwie dekady temu wraz z Seanem „Diddym” Combsem, potentatem hiphopowym stojącym przed federalnym problemem seksualnym zarzuty handlu ludźmi i fala procesów sądowych dotyczących napaści na tle seksualnym.

Jak wynika ze skargi złożonej do sądu federalnego w południowym dystrykcie Nowego Jorku, powódka w niedzielnym pozwie podała, że ​​w chwili rzekomej napaści miała 13 lat.

W niedzielę Carter zaprzeczył zarzutom, nazywając je w oświadczeniu „idiotami”. Zespół prawny Combs odrzucił pozew jako „bezwstydny chwyt reklamowy”.

Oto, co wiemy o postępowaniu sądowym.

Jakie zarzuty stawiane Carterowi?

Pozew został pierwotnie złożony w październiku przeciwko Combs, ale w niedzielę został zmieniony, włączając Cartera jako oskarżonego.

Powódka, zidentyfikowana w pozwie jako „Jane Doe”, oświadczyła, że ​​poznała mężczyzn po rozdaniu nagród MTV Music Video Awards w Radio City Music Hall na Manhattanie w 2000 r. Próbowała dostać się na to wydarzenie — lub na after-party, ale nie miała biletu i, jak wynika z pozwu, zaczęła podchodzić do kierowców limuzyn na zewnątrz.

Impreza z okazji czwartego lipca u Puffy'ego
Jay-Z i Sean Combs na przyjęciu z okazji 4 lipca Puffy’ego w Sean Combs’ House w East Hampton w stanie Nowy Jork, 2 lipca 2000 r.Patrick McMullan za pośrednictwem pliku Getty Images

Jeden z kierowców powiedział, że pracuje dla Combs i że „pasuje do tego, czego szukał Diddy” – zarzuca się w pozwie. Powódka twierdzi, że po tym, jak kierowca zabrał ją na after-party, poproszono ją o podpisanie umowy o zachowaniu poufności i podano jej drinka, od którego „zakręciło jej się w głowie” – twierdzi pozew.

Jak wynika z pozwu, powód położył się w pokoju, a Combs i Carter weszli. Według pozwu Carter zdjął z niej ubranie i zgwałcił ją, podczas gdy Combs i gwiazda niewymieniona w dokumencie go obserwowali – twierdzi.

Combs próbowała zmusić powoda do seksu oralnego, ale uderzyła go w szyję, a on przestał – twierdzi pozew. Złapała ubranie, pobiegła na stację benzynową i zadzwoniła do ojca – relacjonuje.

Co Carter mówi o garniturze?

W oświadczeniu Carter stwierdziła, że ​​prawnik, który złożył pozew, popełnił „straszny błąd w ocenie, sądząc, że wszystkie „gwiazdy” są takie same. Nie jestem z twojego świata. Jestem młodym człowiekiem, któremu udało się wydostać z projektu Brooklyn. Nie gramy w tego typu gry. Mamy bardzo surowe kodeksy i honor. Chronimy dzieci, a ty najwyraźniej wykorzystujesz ludzi dla osobistych korzyści”.

„Tylko wasza sieć zwolenników teorii spiskowych, fałszywa fizyka, uwierzy w idiotyczne twierdzenia, które mi zarzucacie, a które, gdyby nie powaga towarzysząca krzywdzie wyrządzanej dzieciom, byłyby śmieszne” – dodał.

Carter opisał list z żądaniami sporządzonymi przed wszczęciem postępowania sądowego od prawnika, który złożył pozew, jako próbę „szantażowania” go w celu uzyskania ugody. Adwokat Tony Buzbee powiedział, że jego klient szukał jedynie poufnej mediacji i nie żądał żadnych pieniędzy.

W odpowiedzi na list Buzbee oświadczył w zmienionej skardze, że Carter zorganizował „spisek mający na celu nękanie, zastraszanie i zastraszanie prawników powoda, ich rodziny, pracowników i byłych współpracowników, próbując uciszyć powoda przed wymienieniem nazwiska Jay-Z”.

W poniedziałek prawnik Cartera zwrócił się do sędziego o odrzucenie wniosku powoda o zachowanie anonimowości lub o oddalenie sprawy.

Prawnik Cartera poprosił o przyspieszoną rozprawę, która nie została jeszcze wyznaczona.

Prawnik Alex Spiro stwierdził, że decyzja powoda o złożeniu pozwu anonimowo była „niezgodna z rzeczywistym wysiłkiem mającym na celu ustalenie prawdziwości lub fałszywości tych zarzutów, a nie próbą uzyskania szybkiej i wymuszonej ugody”.

Jak Carter i Combs są ze sobą powiązani?

Obaj mężczyźni zdobyli sławę na scenie hiphopowej lat 90. w Nowym Jorku – Combs założył Bad Boy Records i pomógł rozpocząć karierę Notorious BIG, a Carter pomógł założyć Roc-A-Fella Records i wydał swój debiutancki album w 1996 roku.

Występowali w swojej muzyce i stali się znanymi – i bogatymi – przedsiębiorcami, których przedsięwzięcia biznesowe wykraczały daleko poza hip-hop.

Carter założył firmę rozrywkową Roc Nation w 2008 roku. Forbes oszacował swój majątek na 2,5 miliarda dolarów. Duża część majątku Diddy’ego w ostatnich latach pochodziła ze współpracy z marką wódki, według Forbesa.

Jakie zarzuty stawiane są Combsowi?

Combs (55 l.) został aresztowany we wrześniu w związku z – według władz federalnych – wieloletnim planem wykorzystywania i wykorzystywania seksualnego kobiet. Prokuratura federalna podała, że ​​został oskarżony o spisek haraczy, handel ludźmi w celach seksualnych i transport w celach prostytucji.

Prokuratorzy z Południowego Okręgu Nowego Jorku oskarżyli Combsa o zmuszanie kobiet do wymyślnych, podsycanych narkotykami „dziwaków” z prostytutkami, które on aranżował, reżyserował i nagrywał.

Combs został także wymieniony jako pozwany w pozwie złożonym przez Buzbee w imieniu ponad 100 oskarżycieli z całych Stanów Zjednoczonych

Combs, który przebywa w Metropolitan Detention Center na Brooklynie bez możliwości zwolnienia za kaucją, nie przyznał się do stawianych mu zarzutów federalnych, a jego prawnicy zaprzeczyli zarzutom zawartym w pozwie.

„Jak już wcześniej stwierdził jego zespół prawny, pan Combs ma pełne zaufanie do faktów i rzetelności procesu sądowego” – stwierdzili jego przedstawiciele prawni w niedzielnym oświadczeniu. „W sądzie prawda zwycięży: pan Combs nigdy nie dokonał napaści na tle seksualnym ani nie handlował nikim – mężczyzną ani kobietą, dorosłym czy nieletnim”.



Link źródłowy