Strona główna Polityka Witryna Encore oparta na sztucznej inteligencji pomaga kupować przedmioty vintage i używane

Witryna Encore oparta na sztucznej inteligencji pomaga kupować przedmioty vintage i używane

15
0


Praktycznie Alex Ruber dorastał oszczędnie. Jego matka, imigrantka, która uciekła z komunistycznej Rumunii i przeprowadziła się do Włoch, a następnie do Kanady, gdy był dzieckiem, często zabierała go ze sobą do sklepów z używaną odzieżą i niedzielnych pchlich targów. Matka i syn wspólnie polowali na wyjątkowe przedmioty. „Pamiętam, jak dostałem swoje pierwsze pianino dosłownie z pchlego targu” – mówi. „Dla mnie było to jak poszukiwanie skarbów”.

Minęło 20 lat i Ruber, były inżynier oprogramowania Apple, obecnie mieszkający w San Francisco, jest współzałożycielem nowej platformy wyszukiwania opartej na sztucznej inteligencji, zaprojektowanej tak, aby odtworzyć dreszczyk emocji związany z oszczędzaniem, ale w Internecie. Serwis tzw Bisgromadzi produkty z setek witryn odsprzedaży i pomaga kupującym znaleźć ezoteryczne i unikalne przedmioty — przysłowiowe igły w stogu siana. Tym, co wyróżnia Encore, jest to, że witryna nie wyszukuje jedynie haseł w serwisie Facebook Marketplace czy eBay, ale raczej prosi użytkownika o opisanie tego, czego szuka, w taki sam sposób, w jaki opisałby to znajomemu.

Encore witrynę odzieżową obsługującą sztuczną inteligencję, która umożliwia użytkownikom wyszukiwanie w oparciu o złożone zapytania, takie jak wyjście na koktajl...

Dzięki uprzejmości Encore

Dzięki technologii modeli wielkojęzykowych Encore umożliwia kupującym przeprowadzanie naprawdę konkretnych wyszukiwań, zawierających zapytania takie jak: „ubierz się jak ta, którą Carrie Bradshaw nosiła w sezonie 6, odcinku 12, w rozmiarze 0 lub 2”. Lub „nowoczesny stół jadalny z połowy stulecia wykończony orzechem, ale musi mieć blaty, aby pomieścić co najmniej ośmiu gości”. Kupujący mogą edytować swoje wyszukiwanie i wpisać monit, na przykład „tylko stół prostokątny” lub „poniżej 1500 USD”. A jeśli na stronie pojawi się puste miejsce, użytkownik może przełączyć przycisk i wyszukać nowe elementy.

Ostateczny cel? „Stać się kłopotem zakupów online” – mówi Ruber, który wraz z byłym inżynierem Twittera i Asany, Parthem Choprą, założył firmę Encore.

Szał zakupów

Każdy, kto uwielbia kupować rzeczy używane, ma ku temu powód. Niektórzy szukają okazji, inni chcą zmniejszyć ślad węglowy związany z dużymi sprawcami zanieczyszczeń, takimi jak przemysł szybkiej mody i szybkich mebli. Inni natomiast cieszą się niższą barierą wejścia na rynek artykułów luksusowych. W rezultacie światowy rynek odsprzedaży kwitnie.

Encore został uruchomiony w czerwcu i odnotowuje 50 000 wyszukiwań miesięcznie, co oznacza 25-procentowy wzrost liczby wyszukiwań w ujęciu miesięcznym. Jest to jedna z wielu firm, które starają się, aby zakupy używane były łatwiejsze i przyjemniejsze, zapewniając użytkownikowi bardziej wyrafinowane doświadczenie niż dotychczasowe agregatory wyszukiwania. The Beni aplikacja pozwala na przykład wpisać „checkbeni.com/” przed adresem URL dowolnego produktu, aby sprawdzić, czy na różnych stronach internetowych rynków odsprzedaży istnieje wersja używana. Tymczasem firma z siedzibą w Berlinie Faircado stworzył rozszerzenie przeglądarki, które pozwala normalnie przeglądać produkty i wyświetla „ulubione” alternatywy, gdy są dostępne. (Zespół Encore zaczął od strony internetowej, aby każdy mógł uzyskać do niej dostęp z dowolnego urządzenia, ale w ciągu najbliższych kilku miesięcy uruchomi także aplikację).

Encore korzysta z połączenia GPT-4 i własnego modelu komputerowego, czyli udoskonalonej wersji GPT, którą firma przeszkoliła na niektórych zbiorach danych dotyczących mody i handlu elektronicznego, aby móc rozpoznawać różne marki, style i estetykę. Osoby korzystające z bezpłatnej wersji uzyskują od 30 do 40 wyników na jedno wyszukiwanie; stali klienci, którzy chcą płacić 36 dolarów rocznie (obecnie jest ich kilkaset), uzyskują dwa razy więcej wyników w jednym wyszukiwaniu i kilka innych korzyści. Ale jeśli Twoje zapytanie nie jest zbyt zawiłe (pomyśl o „pudełkowej kurtce bomber z gumkami na rękawach i uporządkuj ją tak, jak miał na sobie Tom Cruise Najlepszy pistolet 2), Ruber twierdzi, że bezpłatni użytkownicy uzyskają takie same – choć mniejsze – wyniki, co klienci płacący.



Link źródłowy