Strona główna Sporty Man Utd 4:0 Everton: Czy Ruben Amorim przywrócił dobry nastrój?

Man Utd 4:0 Everton: Czy Ruben Amorim przywrócił dobry nastrój?

26
0


Pomimo zdobycia Pucharu Carabao i Pucharu Anglii, Czerwonym Diabłom brakowało jakiejkolwiek tożsamości pod chaotycznym stylem Ten Hag, kończąc sezon na ósmym miejscu, co stanowiło ich najniższe miejsce w Premier League.

Jednak system 3-5-2 Amorima, który przyniósł tak wiele sukcesów w Sportingu, zaczyna nabierać kształtu w United, wraz z zaszczepieniem w nim sumiennego kontrataku.

Zarówno Marcus Rashford, jak i Joshua Zirkzee strzelili po dwa gole, karząc indywidualne błędy Evertonu, a Amad Diallo był nieustanną solą w oku przeciwnika.

United awansowało na dziewiąte miejsce w tabeli i już ma nadzieję na powrót do Ligi Mistrzów w przyszłym sezonie – tracą zaledwie cztery punkty do czwartego Brighton.

Amorim zremisował z Ipswich w swoim pierwszym meczu, w czwartek pokonał Bodo/Glimt w Lidze Europy i odniósł tutaj kolejne zwycięstwo. Ale Rashford na przykład nie daje się ponieść emocjom.

„Energia i atmosfera mówią same za siebie” – Rashford powiedział BBC Match of the Day. „To od graczy zależy, czy stworzą to na stadionie, ale dzisiejsi kibice… właśnie to chcemy usłyszeć: tylko pozytywne nastawienie i popychanie fanów do przodu”.

„On [Ruben Amorim] jest zdecydowanie wymagający, ale zachęca do wykorzystania swoich mocnych stron w grze. Wtedy osiąga się naprawdę dobry występ zespołowy.

„Mam nadzieję, że możemy na tym bazować i dalej naciskać. Nie ma się czym zbytnio ekscytować. Musimy naciskać każdego dnia, aby sprostać jego wymaganiom”.

Dla Amorima i United był to pierwszy z dziewięciu meczów w trudnym grudniu, a ze względu na ograniczony czas spędzony na boisku treningowym w tym okresie jego umiejętności zostaną przetestowane podczas wyjazdowych wyjazdów do Arsenalu, Manchesteru City i Tottenhamu.



Link źródłowy